Autor
|
Wtek: Powiekszone wezly chlonne (Przeczytany 45174 razy)
|
Gavroche
|
To znaczy wiesz, co to jest to "astro...cośtam"! Stawiam na ogólne pojęcie artroza.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
No właśnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
No właśnie. Tkanka łączna u młodziaków słabiutka... Nie ssą cyca, potem tylko mliko i gluten i "nie biegaj, bo się spocisz, czy nie daj Boże wygrzmocisz"...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
"Rajtuzki pobrudzisz", a zagraniczne proszki takie drogie i "matki ciężkiej pracy nie szanujesz", "urodziła cię".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
Anakin jesteś purystą?
O tak, zdecydowanie jestem. Jestem bardzo wrażliwy na błędy językowe. ^^ A ponadto uwielbiam "feerię" języka polskiego. A szczególnie słowa zapomniane. PS Boże mój, musiałem wstać dziś o 8:00. Bardzo dziwne uczucie. Surrealistyczne. Nie wiem jak ludzie robią to na co dzień. ^^
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
@kasara1991, dopowiem coś jeszcze. Myślę, że Twój organizm się zbuntował dlatego, że mając lat 22 jadasz tak, jakbyś miała już lat 50. Mam tu na uwadze, oczywiście, ilość białka w diecie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
"Rajtuzki pobrudzisz", a zagraniczne proszki takie drogie i "matki ciężkiej pracy nie szanujesz", "urodziła cię". Tempora mutantur et nos mutamur in illis
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kasara1991
Go
|
Marchewke faktycznie jem codziennie, bo mi smakuje. Bialka ostatnio jadlam nieduzo, z powodu braku apetytu.
Pisze z Norwegii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
@kasara1991, dopowiem coś jeszcze. Myślę, że Twój organizm się zbuntował dlatego, że mając lat 22 jadasz tak, jakbyś miała już lat 50. Mam tu na uwadze, oczywiście, ilość białka w diecie.
Hola, hola, jakie "kufa" 50. Możesz dzieciaku inną liczbę dobrać... ? Na przykład: - jada tak, jakby nad grobem stała, mając lat 22 i 100 przeżyte. Nie powinienem tego pisać, ponieważ dzieci nie rodziłem, nie rodzę i nie będę rodził, ale w pewnym stanie fizjologicznym kobiety mogą pojawić się przejściowe zaburzenia hormonalne. Jednak skłaniam się ku zaburzeniom spowodowanym żywieniem. Co do podwójnego charakteru użytkowego żółtek uważam, że powinno mieć to znaczenie- przy kalkulacji porcji dziennej, gdy już tylko to źródło białka organizmowi pozostało jako zaopatrzenie w nie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Marchewke faktycznie jem codziennie, bo mi smakuje. Bialka ostatnio jadlam nieduzo, z powodu braku apetytu.
Pisze z Norwegii.
To się weź za siebie, w Norwegii się da Myśl, bo to o Twoje zdrowie chodzi. Ważniejsze są wyliczanki i "bycie opty"? Co jest optymalnego w rozregulowaniu organizmu do takiego poziomu i niezauważenie tego?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Wlasnie. Lepiej nie konczyc jak paranoik Adasko, obsesynie wazacy, liczacy, eliminujacy i ciagle gruby i chory.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
Ale w Norwegii teraz mają jakąś dietę niskocukrową - miód, cud i orzeszki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ale w Norwegii teraz mają jakąś dietę niskocukrową - miód, cud i orzeszki. Ten "cud" mnie intryguje...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Ososie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
administ
Go
|
A to świetnie, bo gdzieś czytałem, że te kwasy 3-6-łamaga, to tylko z rybki morskiej działają, a nie kapsułki zakupionej w sklepie z chemią spożywczą!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A to świetnie, bo gdzieś czytałem, że te kwasy 3-6-łamaga, to tylko z rybki morskiej działają, a nie kapsułki zakupionej w sklepie z chemią spożywczą! W ruskich delikatesach widziałem wątróbki, chyba z dorsza w sosie własnym.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Tak, łamaga 3-6 to prawdziwy cud zrobiony z natury.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Świnie świetnie to odkładają, a krowy wydzielają. Znacznie lepiej niż morskie, "tłuste" rybki...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|