Autor
|
Wtek: Filmowe ciekawostki... (Przeczytany 631598 razy)
|
RafałS
|
Zagłodzeni normami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Klasyka. Jak sie ciesze, ze mnie to nie dotyczy. Wczoraj wzionem 9 masel z Laktopolu, bo po 10zl za 3 w promocji, dzisiaj 180 jajek. I tak niezdrowo i rakotworczo wg Adaska i jego szefa spedze sobie ten czas masowego mordowania tych niesmacznych ryb
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
chill
Go
|
U mnie podobnie, wylane na te wszystkie cuda.. Ewentualnie łosoś gdzieś wpadnie 180 jajków to na ile, do końca roku czy na weekend ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Na weekend nie, to potrafi tylko jeden najwiekszy apologeta doktora Gdzies do konca roka moze styknie, nie wiem czy kto nie wparuje na sylwajstra.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
grenis
Go
|
A ja w Wigilie sobie celne barszcz z kielbasa i zoltkami, a na kolacje ruskie Anas moze to i ja chyba tez, conie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Klasyka. Jak sie ciesze, ze mnie to nie dotyczy. Wczoraj wzionem 9 masel z Laktopolu, bo po 10zl za 3 w promocji, dzisiaj 180 jajek. I tak niezdrowo i rakotworczo wg Adaska i jego szefa spedze sobie ten czas masowego mordowania tych niesmacznych ryb No. I ości mają
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grenis
Go
|
Wyhodowac takie karpie bez osci ... cool biznes panie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Wyhodowac takie karpie bez osci ... cool biznes panie Bez łusek już są, ości trochę trudniejsze Ale sześcienne, nietłukące się jaja z oddzielonym żółtkiem od białka, to cymesik
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
A ja w Wigilie sobie celne barszcz z kielbasa i zoltkami, a na kolacje ruskie Anas moze to i ja chyba tez, conie? No ba, jak anak moze to nie tylko wolno ale nawet i trzeba zeby tez byc takim fajnym. Pierogi to ja obsune pewnie z kapusta i grzybami upackane w masle a reszte potraw tradycyjnie oleje
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
renia
|
Chore to to...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Aż strach z domu bezpośrednio na taką ulicę wychodzić. * Ale, ... ale, ... ale jest panaceum! *
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A ja w Wigilie sobie celne barszcz z kielbasa i zoltkami, a na kolacje ruskie Anas moze to i ja chyba tez, conie? No ba, jak anak moze to nie tylko wolno ale nawet i trzeba zeby tez byc takim fajnym. Pierogi to ja obsune pewnie z kapusta i grzybami upackane w masle a reszte potraw tradycyjnie oleje A ja ostatnich kilka lat jem śledzie w oleju z cebulką, z lodówki, z gorącymi ziemniakami To dlatego nie jestem taki fajny?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Sledzie to ja z cebulka, kiszonym ogorkiem w kostke, majonezem, smietana i octem. Moge wcinac naokraglo
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Radzio
Go
|
Obaj jesteście, wobec tego, tacy właśnie "niefajni". * P.s. Mój ulubiony Autor, Sinloręki Maminsyn, przytoczył w swej książce przykład, że od ryb raka odbytu u koszernych kobiet stwierdzono wielokrotnie. Fakt, niby informacja nie pochodzi bezpośrednio z piejodryku naukowo-medycznego, ale wiarę można dać**. * **- czynność może być spełniona jedynie przy posiadaniu wcześniej wzmiankowanej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Dobrześ wyczytał? A może od częstego "ryp" na sodomicką modłę?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Jak wyczytałEM, tak zrozumiałEM i tak rzetelnie spreparowałEM przekaz na własne potrzeby i dobrze mni tak! * EMEMEM Gdyby jednak nie o mię chodziło, to Ulubiony Autor wspomniał, że koszerność wśród przedwojennych Żydów, z którymi miał kontakt, była sumiennie praktykowana i w środowiskach mieszczańskich dominowało mięso raczej chude, niż ... świńskie. Sposób, w jaki wzmiankowane ryby dostawały się do organizmu chorej, nie został przedstawiony, a zmyślał nie będę. * Te wydarzenia miały na tyle silny wpływ na mojego ulubionego Autora, że śmiem zauważyć, iż był on nieświadomym pionierem formowania obecnie propagowanej na naszym Forum dokltryny "5*wio" z ograniczeniem podaży mięsa, jednak nie zbliżając się do formuły "<30gie". Taki raczej "japończyk", inteligentny, decydujący o potrzebach swego organizmu pracowity wbrew odbieranym przez mózg sygnałom, wydojny, nie dostrzegający, że to "Szaman Morski" częstował Go szpikiem kostnym- nie odwrotnie, a którego Autor uznawał za dyletanta w zakresie wiedzy o astronawigacji. *
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chill
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Niesamowite...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A jakie tam niesamowite? Interferencja światła się to nazywa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|