RafałS
|
Ja zawsze mówię - jeśli malować paznokcie to tylko na taki właśnie kolor jak na focie u Radzia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Panie Prezesie! Proszę nie słuchać podszeptów moich Kolegów, na zielone proszę patrzeć, ... na zielone!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Ale to czerwone w centrum kadru skutecznie wzrok przyciąga. To się fachowo nazywa mocny punkt obrazu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mirek
Go
|
Ach. Burłaczenie. W Ostrzyckim jeziorze można z powodzeniem popróbować tego zamierzchłego zawodu. Strumyki łączące poszczególne jeziora są niekiedy tak płytkie, że nie sposób płynąć z "masą własną" wewnątrz kajaka. Wypada się zeń wygramolić i wziąć pojazd na krótki hol. To dosyć niezwykłe uczucie, zwłaszcza kiedy "dotknie" nas ono już po dłuższym czasie zaawansowanego wiosłowania. Mnie się bardzo to podobało. Na "Złotych Liściach" będzie 34km, w tym 3050m przenosek. Impreza warta tego, by tam być. Wybieram się. Zapraszam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mirek
Go
|
Ach. Burłaczenie. W Ostrzyckim jeziorze można z powodzeniem popróbować tego zamierzchłego zawodu. Strumyki łączące poszczególne jeziora są niekiedy tak płytkie, że nie sposób płynąć z "masą własną" wewnątrz kajaka. Wypada się zeń wygramolić i wziąć pojazd na krótki hol. To dosyć niezwykłe uczucie, zwłaszcza kiedy "dotknie" nas ono już po dłuższym czasie zaawansowanego wiosłowania. Mnie się bardzo to podobało. Przenoska to nie jest burłaczenie. A na dłuższych odcinkach kółka do kajaka się przypina. Tak się dzieje np. na DEBILu 130km w mniej niż 24h.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mirek
Go
|
W sobotę 16 maja płynę Cross Kajakowy "O Błękitną Wstęgę Jezior Raduńskich" im. J. Serafińskiego. 38km. Jeszcze nigdy takiego dystansu w jeden dzień nie pokonałem. Dam radę. 1 maja ścigałem się na 31km. Złoto.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Mirek
Go
|
W takim razie połamania wiosła Ci życzę... I sprzyjających wiatrów i złota... Właśnie na tych zawodach rok temu zacząłem się ścigać. Byłem piąty w K-1 M (jedynka męska), ale... tylko pięciu dopłynęło do mety - tak paskudna była pogoda. Miałem lekkie fory, bo tydzień wcześniej był Zjazd Optymalnych w Ostrzycach. Miałem ze sobą kajak i zapoznałem się z akwenem. ŻO zawsze popłaca!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Optymalny piąty?co to ma znaczyc ,kiepska reklama dla nas.Bierz sie do roboty bracie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Bo i w wysiłku białka nie potrzeba. Nie wiem jakie to masło orzechowe, zakładam, że z fistaszków, a to ma 25-27 gramów, więc spoko, zwłaszcza w połączeniu z białkiem owsa czy prosa i suszonych owoców. Dla weganki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Ja tez mam splyw za 2 weekendy, ale raczej w charakterze krzemowym.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|