Autor
|
Wtek: Uniodebilizmy (Przeczytany 811262 razy)
|
Jarek
Go
|
Szkoda że nie masowo
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Bardzo nie sprawiedliwe
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
I pewnie na Makrelę narzeka, bo socjal nie przysługuje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Mój kuzyn kupił pół domu po niemieckiej stronie za sprzedane mieszkanie w Szczecinie. Pracują w Polsce, a mieszkają w Niemczech, bo tu lepiej płacą, a tam tańsze życie. My możemy, ale Niemcowi zabronić
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
administ
Go
|
Pisowska propaganda "dobrej zmiany".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Mój kuzyn kupił pół domu po niemieckiej stronie za sprzedane mieszkanie w Szczecinie. Pracują w Polsce, a mieszkają w Niemczech, bo tu lepiej płacą, a tam tańsze życie. My możemy, ale Niemcowi zabronić A Ukraińcowi tym bardziej! Za Wołyń i Banderę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Mam rodzinę w Niemczech i w Szwecji, to wiem, że tak bezpiecznie już się tam nie czują. Bratanek z Anglii wrócil do Polski.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Tu też można szkłem dostać po buzi albo nożem pod żebra, a nawet paralizatorem na śmierć w kiblu komisariackim, ale tu jest "bezpiecznie", bo to na sztuki się liczy, a nie w setkach ofiar jednorazowo...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
My możemy, ale Niemcowi zabronić Mamy takiego jednego w rodzinie co wieszczy teorie spiskowe "Niemcy nas wykupują", a tu naraz się okazało odwrotnie. Generalnie po enerdowskiej stronie szukają przesiedleńców, bo mnóstwo pustostanów i wyludniają się.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Mam rodzinę w Niemczech i w Szwecji, to wiem, że tak bezpiecznie już się tam nie czują. Bratanek z Anglii wrócil do Polski.
Ale mój kuzyn z Anglii nie ma zamiaru wracać, nawet zadowolony, że tych wszystkich leni co na socjalu siedzą wywalą, bo tylko pracującym rzetelnie Polakom opinie psują.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Mam rodzinę w Niemczech i w Szwecji, to wiem, że tak bezpiecznie już się tam nie czują. Bratanek z Anglii wrócil do Polski. Tutaj najwięcej to się naszych obawiają. Jak policja jedzie na sygnale, to wiadomo że do pensjonatu orzeł. Nasi ostatnio w weekend bardzo kulturalnie na noże walczyli, a nawet jeden przez okno wyleciał z pierwszego piętra. Właścicielka pensjonatu nie podpisze już umowy z polską firmą. Życie jak co.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Chyba zaczyna kasy brakować, bo cięcia chcą wprowadzać, ale sprawiedliwe oczywiście
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Mam rodzinę w Niemczech i w Szwecji, to wiem, że tak bezpiecznie już się tam nie czują. Bratanek z Anglii wrócil do Polski.
Ale mój kuzyn z Anglii nie ma zamiaru wracać, nawet zadowolony, że tych wszystkich leni co na socjalu siedzą wywalą, bo tylko pracującym rzetelnie Polakom opinie psują. Mój bratanek nie był na socjalu. On i jego żona pracowali. Mieli dom w szeregowcu, jeszcze nie całkiem spłacony. Ale ciągneło ich tutaj...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Tu też można szkłem dostać po buzi albo nożem pod żebra, a nawet paralizatorem na śmierć w kiblu komisariackim, ale tu jest "bezpiecznie", bo to na sztuki się liczy, a nie w setkach ofiar jednorazowo... Na pewno ogólnie w Polsce jest bezpieczniej. Pojedyncze przypadki są na całym świecie, ale masowe ataki i takie zagrożenie to nie... Nie szukaj na siłę "plusów ujemnych" na Polskę. Może chociaż kilka dodatnich zauważysz...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|