krisp
Go
|
Do kawy używa się śmietanki
Bezwzględnie zaś mliko na zsiadłe, a z niego musowo twarożek pyszny
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Coście się chłopa uczepili? Masz rację, ale tak dla jaj można się poprzypierniczać. Z drugiej strony Doktor nie po to ustalił proporcję, by liczyć kalorie i rzeźbić tabelki, tylko zaspokajać potrzeby po obu stronach krzywej Gaussa. Większość odbiorców DO to starsi/schorowani ludzie, oni faktycznie nie będą mieli dużych wydatków ponad PPM, ale większość to nie wszyscy, a "formuła 30g" już paru posłała do lekarza z wyczerpaniem i objawami depresji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Masz rację, ale tak dla jaj można się poprzypierniczać. Taka optymalna formuła forum.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Odsiewa tych radosnych od tych, którzy umarli za życia "dla zdrowia".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Radosna agresja to coś prawie jak optymalne przeżarcie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Niezrównoważony umysł każde zdanie "kontra", bierze do siebie jako agresję. Szorstki język między facetami to normalna sprawa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Niezrównoważony umysł każde zdanie "kontra", bierze do siebie jako agresję. Szorstki język między facetami to normalna sprawa. To szorstkim językiem, żeby do Ciebie dotarło:
"Niezrównoważony umysł" to jest chamska i agresywna wycieczka osobista, w realu zwykle używana po to by zniechęcić rozmówcę do dalszego kontynuowania rozmowy z szorstko-myślącym, na forach zwykle niemile widziana bo psuje klimat i wykoleja dyskusję, ale skoro jest przyzwolenie na takiego wodzireja jak Ty, to co ja mogę - mogę najwyżej czytać i pisać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
O! Właśnie o taki umysł mi chodziło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Napisz "tak dla jaj" do Admina, że ma "niezrównoważony umysł" zwłaszcza politycznie, ciekawe czy się Twoją wypowiedzią ubawi po pachy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Po co tak pisać, skoro w w/w przypadku to nieprawda? A już na polityce to się kompletnie nie wyznaję.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Prawdy i nieprawdy podlegają zmianą osobniczym, każdy coś-tam uważa, jak jest dorosły do komunikacji to stara się wypowiadać w sposób delikatny, konstruktywnie i merytorycznie, a nie chamsko by było fajnie szorstko, na sposób "przypierniczania się dla jaj".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
zmianą = zmianom
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
każdy coś-tam uważa
I tak to zostawmy, przecież w mojej historii ubaw jest dużo ważniejszy niż dostosowywanie się do nadwrażliwej dziewczynki, dla jej wizji porządku na Forum.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Po co tak pisać, skoro w w/w przypadku to nieprawda? A wcześniej prezentowałeś nieco inny pogląd: Masz rację, ale tak dla jaj można się poprzypierniczać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Czasem się przypierniczę do Admina, ale lekko, on ma siekierkę, a chyba bym kociej mordki dostał z ciekawości, co się wyprawia w Kawiarence beze mnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Dam Ci jeszcze przykład dlaczego stonowane wypowiedzi są lepsze, a no dlatego, że ktoś zupełnie przypadkowo może coś odnieść do siebie co wcale do niego adresowane nie było. (...) Żółtka jemy a nie jaja. Fajny film dr Pali i dobrą wypowiedź Admina zarzucisz szybko bzdetami i mało kto to obejrzy i przeczyta...A czasami warto sobie co nieco przypomnieć.
każdy coś-tam uważa
I tak to zostawmy, przecież w mojej historii ubaw jest dużo ważniejszy niż dostosowywanie się do nadwrażliwej dziewczynki, dla jej wizji porządku na Forum.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A to przecież nie mój problem, jeśli ktoś ma kłopoty z czytaniem wypowiedzi na forum. I zupełnie mi zwisa, że ktoś z własnego braku rozeznania "bierze coś do siebie".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
No to na koniec, żeby było konstruktywnie jeszcze wyciągnę cytat, który dobrze podsumowuje co dzisiaj w tym wątku mi chodziło po głowie. (...) jest dużym, aktywnym chłopem, i potrzebuje zjeść. Ale większość taka nie jest, a je tak jak on. Zresztą szczerze mówiąc większość 'optymalnych' wygląda jakby była i prawdopodobnie jest na ŻrO. I to, że ktoś to mówi wprost, jest takie straszne? Doktor nie pisał, że trzeba tłuszczem kałdun napełnić, jak piłkę do nogi powietrzem...
I to co chciała podkreślić Renia, a w sumie wszystkim chodzi o to samo. Wrzucam to od nowa... Na początku organizm nie podpowiada intuicyjnie co mam zjeść, trzeba myśleć . Po jakimś czasie stosowania nie da się oszukać. I wielololetni mają prościej niż początkujący żołnierze Dlatego w arkadiach są efekty w poprawie zdrowia (książkowe ilości i proporcje według zaleceń dr Kwaśniewskiego - nie pytają się co komu organizm podpowiada) a w domach to różnym osobom różnie wychodzi. O tym mówił dr Pala. https://www.youtube.com/watch?v=E7xxaNZD8NsŁatwiej zwalić na "kwaśnieski się mydli", niż na własne ułomności, ale to udowadnia moją tezę, z którą Doktor się przez lata nie zgadzał i nadal nie zgadza, że najwyraźniej nie każdy nadaje się do życia na wolnym wybiegu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|