Autor
|
Wtek: Sniadanie (Przeczytany 3172958 razy)
|
Gavroche
|
ale czytam też skład surowcowy.
kaszanka w Lidlu bez dodatków miewa do 10 dni trwałości - próżniowo pakowana. W innych sklepie taka samo tylko z dodatkami ma pół roku terminu przydatności do spożycia. Przecież sami by sobie nie skracali terminu.
Skracaliby, owszem, gdyby im się krótkie terminy lepiej sprzedawały. Co lepsze, zbierający kurz towar na półce, czy szybko rotujący? A ludzie, jak Ty, wierzą, że te o krótkim terminie są zdrowsze, to i kupują. Domowa kiełbasa zapakowana próżniowo do mojej siostry do Anglii, leży w lodówce tygodniami, poleżałaby dłużej, ale za dobra jest... http://vacus.pl/14/Prozniowe-pakowanie-zywnosci.html
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Współczuję Nie jest tak źle, ażeby współczuć. Dla mnie to frajda i mój obowiązek. Parę dni temu kupiłem 20 kostek masła. Dziś kupiłem z 20 kubeczków śmietanki. Twaróg śmietankowy kupiony przedwczoraj z 1 kg. Dziś kupiłem 60 jajek od Pani mojej. podroby-wyroby kupuje raz na 1,5 - 2 tygodnia. Zapas kości wołowych szpikowych mam w zamrażarce kilkadziesiąt kilogramów. 10 kila pasztetu swojego mam zamrożone. Łoju z 15 kila w słoikach, 10 kila słoniny stopionej. Nic więcej nie jadam. Więc nie pałętam się bez celu po markietach i ryneczkach. WiO mam swoje. Wodę z kranu. Moim zdaniem, Optymalnie. Skracaliby, owszem, gdyby im się krótkie terminy lepiej sprzedawał jem ze sprawdzonego źródła, ale ..... nawet sobie nie wierzę, a co dopiero mamie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Fakt, paranoja w dzisiejszym świecie wydaje się słusznym podejściem. Ale wiara w cudze umiejętności i dobre chęci to cena lenistwa, albo... braku Zosi na stanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
jeszcze wracając do czasu straconego podczas zakupów. Będąc na słusznej diecie wg IŻiŻ spędzałem sporo czasu na zakupach. Np W Srrefourze spędzałem 2 godziny zanim zapełniłem koszyk. To i tak zaniżam chyba ( rekord mój w markiecie to 5 godzin, Zosia padła ze zmęczenia pod pizzerią marketową włoską ). Dziś byłem w tym sklepie .............. 1,5 minuty. Doszedłem do stoiska mlecznego, zawinąłem kilka dużych ukwaszonych śmietan 30 president i wyszedłem. Bo tylko to tam kupuję. Optymalnie? Jasne
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
jeszcze wracając do czasu straconego podczas zakupów. Będąc na słusznej diecie wg IŻiŻ spędzałem sporo czasu na zakupach. Np W Srrefourze spędzałem 2 godziny zanim zapełniłem koszyk. To i tak zaniżam chyba ( rekord mój w markiecie to 5 godzin, Zosia padła ze zmęczenia pod pizzerią marketową włoską ). Dziś byłem w tym sklepie .............. 1,5 minuty. Doszedłem do stoiska mlecznego, zawinąłem kilka dużych ukwaszonych śmietan 30 president i wyszedłem. Bo tylko to tam kupuję. Optymalnie? Jasne
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
jeszcze wracając do czasu straconego podczas zakupów. Będąc na słusznej diecie wg IŻiŻ spędzałem sporo czasu na zakupach. Np W Srrefourze spędzałem 2 godziny zanim zapełniłem koszyk. To i tak zaniżam chyba ( rekord mój w markiecie to 5 godzin, Zosia padła ze zmęczenia pod pizzerią marketową włoską ). Dziś byłem w tym sklepie .............. 1,5 minuty. Doszedłem do stoiska mlecznego, zawinąłem kilka dużych ukwaszonych śmietan 30 president i wyszedłem. Bo tylko to tam kupuję. Optymalnie? Jasne Ja dla moich dziewczyn kupuję ziemniaki, kasze, warzywa, chudy twaróg, ryby i owoce. 5 minut. A i popcorn.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
O, Jarek się odezwał! A gdzie tam odezwał . Czytam czy coś konkretnego ,a tu o jakiś kościach w zamrażarkach
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Ja dla moich dziewczyn kupuję
Tak. Trzeba tego się wyuczyć i sporo się oszczędza czasu i nie tylko. Kiedyś wydawało mi się, że wielki pełny koszyk świadczy o zamożności i dobrobycie. I jeździł ze mną póki się nie zapełnił Scenka z kolejki sprzed mięsnego na targowisku. Dziś. stoję w kolejce i słucham jak narzekają, pani! - a by nic tłustego i żyłek nie było , takie chudziutkie wie pani jakie i każdy to samo. Kolej na mnie, słonina jest ? - nie ma, słonina extra - nie ma (wędzona była), tłuste ogony - same chude , to co jest pytam - dla mnie . Pasztetowa i cwaniak. W kolejce konsternacja ( bo towaru sporo ) . Z chudych towarów w sklepie był towar na hakach i ja. . Reszta tłusta
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
O, Jarek się odezwał! Niczym rasowy polityk, odezwal sie a nic nie powiedzial
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
mało słów, dużo treści Optymalnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
w paseczki słabo wędzona słoninkę, sporo. Cebulkę w żeberka. Podsmażyłem, dodałem prawie 3 pętka kaszanki. Miało być na dwoje. Zjadłem sam. Pomidorki i nać. Bo kiszone ogórki zjadłem wczoraj. Takie bazarowe śniadanie, niczym z baru kolo plaży nad morzem. . Tylko piwa brakuje . Ale ten elektorat tak ma Zosia gofra z masłem i z serem (70) i dżemem agrestowym. Jeszcze popiję kawą ze śmietanką (100).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grenis
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
sos śmietankowy z kurek i borowików. Pokruszone żółtka. Z frytkami. Nać. Obiad skromny, ale smaczny. Dodałem kwaśnej śmietany, cebulkę zeszkliłem na maśle oczywiście.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
U nas grecka musaka, zapiekanka z bakłażana, mielonego mięsa w sosie pod beszamelem. Wyszło sporo, będzie na dwa dni. Akurat mi pasuje bo gorąc niemiłosierny więc stanie przy kuchence to żadna przyjemność
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
"Grecka masakra" chyba... ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Aż takie masz wątpliwości, co do moich uzdolnień kulinarnych?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
"Grecka masakra" chyba... ? Grecka to tragedia....
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Ale to faceci tylko grali.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|