Autor
|
Wtek: Sniadanie (Przeczytany 3140774 razy)
|
Blackend
|
Oczywiście że nigdy na siebie, stadne geny skutecznie samodzielność blokują.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kryanna
Go
|
Ależ to straszna bomba cholesterolowa na postrach wegetarian i wszystkich, co wiedzą jak się zdrowo... Się adminku nie boj, jak Ci cholesterol podskoczy to na dietę Kwaśniewskiego (kapuścianą) wskoczysz i po strachu Miękkie masło po prostu zmiksowałam z zółtkami i finito! Doprawiłam, znowu mikser i tyle. Zawsze mówię żem leń i nic pracochłonnego nie robię
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Bardzo dobrze wykonane, a w majonezie zawsze ten ropny posmak oleju mnie wnerwia!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kryanna
Go
|
Bardzo dobrze wykonane, a w majonezie zawsze ten ropny posmak oleju mnie wnerwia! Dzięki za dobre słowo, mnie też to oleum nie podoba się. Teraz poszłam do lodówki posmakować jak działa przegryziony - trochę konsystencja się zrobiła jak krem do tortu ale to dla mnie wadą nie jest (mlask, mlask)!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
też z tłuszczami roślinnymi już się pożegnaliśmy (nawet w parówkach i cukierkach i czoko ). Majonez wywaliłem cały do kosza już dawno i więcej nie kupiłem. Jeszcze z rok temu podjadałem orzechy włoskie czy laskowe przy obieraniu, teraz nawet do głowy mi to nie przychodzi gdym głodny. I weź tu sobie zrób dzień białka roślinnego Majonez zastąpiłem masłem z kaloryfera pół-roztopionym z solą. Ew śmietana co się kroi. A i też nie wiem czy w ogóle jakieś NNKT jadam. Gdy nasycę się nasyconymi, to mi w ogóle nie w głowie. Jakiś tam braków nie odczuwam. Ale to pewnie za paręnaście lat błony komórkowe się zbuntują
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
A i te¿ nie wiem czy w ogóle jakie¶ NNKT jadam. Gdy nasycê siê nasyconymi, to mi w ogóle nie w g³owie. Jaki¶ tam braków nie odczuwam. Ale to pewnie za parêna¶cie lat b³ony komórkowe siê zbuntuj± Ja tam jadam w brod zdrowych nienasyconych kwasow tluszczowych w mej diecie charakteryzujacej sie niskim poziomem kwasu moczowego. (=
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
moja, charakteryzuje się wysokim poziomem cholesterolu. Chyba. Bo dawno nie mierzyłem. Znaczy się - dla mnie nie jest za wysoki. niskim poziomem kwasu moczowego to źle czy dobrze. Doktor pisał, że z wyższym są mądrzejsi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Jak dieta może zawierać kwas moczowy? Przecież to produkt metabolizmu puryn. A smalec zawiera połowę kwasów tłuszczowych w formie "nienasyconej". Zwierzęce nie znaczy nasycone. Tran - olej kokosowy...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
Reasumujac: osoby leczone na DO z konkretnych chorob, gdzie nalezy pomoc organizmowi spozywajac adekwatne produkty (tkanki) do choroby, moga w skutek tego jak najbardziej miec wysoki poziom kwasu moczowego.
Jednak osoby zdowe na ZO powiiny raczej charakteryzowac sie niskim poziomem kwasu moczowego, bowiem sklad diety, ktory to zapewnia jest najlepszy na ZO. Jednym slowem: nabial.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
mądry, bo wysoki poziom kw moczowego mądry, bo je mięso wysoki poziom kw moczowego, bo je mięso, podroby i kości. Nie, nic bardziej mylnego
Jednym slowem: nabial. chyba wśród ''optymalnych'' znajdzie się spora rzeszą unikających tego ''zagrożenia'' A smalec zawiera połowę kwasów tłuszczowych w formie "nienasyconej". dlatego lepiej nasycają łój i masło
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
Np. takie zoltko czy maslo obfituje rowniez w zdrowe nienasycone kwasy tluszczowe, W uproszczeniu zasada jest taka:
najlepsze "paliwo" (najwiecej "energii") zapewniaja twarde kwasy tluszczowe o najdluzszych lancuchach, ale... pod wzgledem wartosci biologicznej premiowane sa nienasycone kwasy tluszczowe w produktach odzwierzecych, szczegolnie cholina z zoltek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Cholina nie jest kwasem tłuszczowym, co Ty bredzisz? A jako wartość biologiczną najlepiej przyjąć zawartość cholesterolu, względnie fosfolipidów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
No moze skrot zbytni zrobilem, ale chcialem jak najkrocej i najszybciej, bo czas mnie naglil. Stad tak po przecinku napomknalem o cholinie, bo mi sie nasunela na mysl. gdy juz mialem wysylac post. W kazdym razie kto sie naczytal Doktora ten wie, o co chodzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
maslo obfituje rowniez w zdrowe nienasycone kwasy tluszczowe,
NNKT 3,3 % więc powinno starczyć. kupuję masło letnie i mrożę. Tańsze i lepsze na trawce. Kwas masłowy i CLA
Niektóre z kwasów obecnych w maśle wykazują cenne, z punktu widzenia zdrowia, właściwości biologiczne, fizjologiczne i żywieniowe. Zaliczamy do nich głównie sprzężone dieny kwasu linolowego (CLA)* oraz kwas masłowy. Ten ostatni hamuje namnażanie się komórek rakowych i przyśpiesza śmierć komórek uszkodzonych i zmienionych rakowo. Natomiast CLA wykazują wielokierunkowe korzystne działanie w organizmie. Udowodniono ich rolę w redukowaniu zawartości tłuszczu w masie ciała, stwierdzono, że przeciwdziałają rozwojowi zmian miażdżycowych spowodowanych niewłaściwą dietą, odgrywają również rolę w zwiększaniu masy kości, a także w normalizacji zaburzeń tolerancji glukozy.
CLA wykazują też antymutagenne i antykancerogenne działanie. Przypuszcza się, że hamowanie procesu nowotworowego przez te związki może być wynikiem ich właściwości antyoksydacyjnych - CLA chronią błony komórkowe przed działaniem wolnych rodników. Działanie antykancerogenne może też wynikać z hamowania przez CLA wytwarzania związków stymulujących wzrost komórek oraz z modulacji obronnych systemów komórkowych.
* CLA (ang. Conjugated Linoleic Acid) - izomery kwasu linolowego z układem wiązań sprzężonych (o związkach tych czytaj więcej w: CLA - naturalne izomery trans)
Źródła CLA
CLA wytwarzane są głównie w żołądkach zwierząt przeżuwających, dlatego występują przede wszystkim w mleku i jego przetworach oraz w mięsie wołowym - są to główne źródła CLA w naszej diecie. Zawartość CLA w mięsie wołowym wynosi od 50 do 130 mg/100 g. W maśle waha się w zależności od sezonu i rejonu pozyskiwania mleka - od 100 mg CLA/100 g (masło zimowe) do 1200 mg (masła z sezonu letniego). Z badań opublikowanych w 2009 r. wynika, że dla polskiego masła charakterystyczne są niższe wartości: od 90 do 370 mg CLA/100 g masła. Natomiast zawartość CLA w serach żółtych polskiej produkcji wynosi 7-166 mg/100 g, a serach kozich 44-83 mg/100 g.
Masło jest również źródłem składników niezbędnych dla organizmu człowieka - rozpuszczalnych w tłuszczu witamin A, D i E. Średnia zawartość retinolu w maśle wynosi 750 mg/100 g produktu, karotenu 470 µg, witaminy D - 0,76 µg oraz 2 mg witaminy E. http://www.aktywniepozdrowie.pl/index.php?option=com_content&Itemid=122&catid=52%3Atuszcze&id=121%3Acaa-prawda-o-male&view=article
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Uwielbiam takie rozważania ... To tak jakby się zastanawiać nad uduszeniem się z powodu braku tlenu. Czyli nad czymś co większości populacji nie zagraża. To już lepiej se w szachy pograć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
mądry, bo wysoki poziom kw moczowego mądry, bo je mięso wysoki poziom kw moczowego, bo je mięso, podroby i kości. Jak juz tak filozofujemy, to jeszcze dodam, ze: twierdzenie, iz wysoki poziom kwasu moczowego jest oznaka "madrosci", jest rownie prawdziwe, co: twierdzenie, iz wysoki poziom kwasu moczowego wskazuje na zagrozenie miazdzyca...
Bowiem przy "otylosci bogatych", w przeciwienstwie do "otylosci ubogich", sklad diety bedzie rowniez sprzyjal wysokiej ilosci kwasu moczowego u takiego "pacjenta".
Za to ilosc kwasu moczowego w organizmie moze powiedziec - bez znajomosci skladu diety - z jakim typem otylosci ma sie do czynienia. Przy ubogim pastwisku poziom bedzie niski.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Bowiem przy "otylosci bogatych", w przeciwienstwie do "otylosci ubogich", sklad diety bedzie rowniez sprzyjal wysokiej ilosci kwasu moczowego u takiego "pacjenta".
myślałem, że poruszamy się w obrębie DO/ŻO
na śniadanie wypiłem kawę ze 150 ml śmietanki i z 90gr sera żółtego dogryzłem. Do drugiej kawy ( śm. obowiazkowo) zjadłem pasek czoko i łyżkę powideł. Na wczesny obiad zjadłem salaterkę grzybowej (masło, śm) i 4 żółtka na kartoflu z masłem i koperkiem. Na kolację zjem chyba pół plastra karkówki i łyżkę jakiejś kaszy i jakąś malinę czy coś.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Pisałeś, że nie jecie czoko ze względu na oleje. Masz dostęp do czekolady ze smalcu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
nie ma w mojej czoko oleju, no chyba, że tłuszcz kakaowy. Są czekolady z olejami roślinnymi (rzepakowy, słonecznikowy, kuk.), palmowym., kokosowym, margaryną. I to wcale nie takie najgorsze, średnie marki. Praktycznie całe nadzienie jest robione z badziewia. Duże firmy jadą na tym. 20 % w ofercie jest jeszcze w miarę normalnych. Jak dla mnie. Ostatnio miałem zamiar krówki kupić i na 10-15 odmian - jedną znalazłem ''normalną''. Reszta to syf. Raczki czy kukułki to można sobie pokukać i tak nie znajdzie się dobrych. Więc nie jem w ogóle. Cukier z cukierniczki zdrowszy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|