Diogenes z Synopy
Go
|
to chyba czarodziejem trzeba być, a nie mundrym na śniadanie po Optycheeseburgerze ( pietrami - gofr, masło, żółtka piecz, ser podpuszczkowy, pomidor, szczypiorek).
To samo i zaraz popiję Optykawą z czoko-pralinkami orzechowymi. Bo nie chce mi się czekać na ciasto kruche z borówkami (w piekarniku).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
U nas polędwiczki w sosie śmietankowym z brokułami. I żeberka duszone dla męża...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
U nas polędwiczki
Łał! Ale na wypasie! Może jeszcze ośmiorniczki? U nas druga Optykawa z ciastem kruchym i umówiliśmy się, że szkoda czasu na garnkoklepanie w taką pogodę, więc będą na obiad po 5 żółtek i kalafior(1/4) jedynie, z masłem. Wczoraj wieczorem zjadłem jeszcze jednego ziemniaka i czułem się jak tucznik w erze przedmarketowej. Jakoś nie mogę za wiele tego zjeść.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Ale ciągotki to trzeba leczyć w sobie kochany ,a nie tak sobie pisać tylko na fajer
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Dziś tylko będzie swój pasztet z wątroby wołowej i może pół gofra z masłem. Spróbuję zjeść pół papryki, ale raczej to się nie uda - surowizna - beka się po skórce pół dnia. Prażona, obrana jest super.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kryanna
Go
|
Dziś tylko będzie swój pasztet z wątroby wołowej i może pół gofra z masłem. Spróbuję zjeść pół papryki, ale raczej to się nie uda - surowizna - beka się po skórce pół dnia. Prażona, obrana jest super. No dobra. Miałam nie awanturować się ale nie wytrzymałam ... ta Twoja papryka mnie kusiła od dawna. Żem jest leń wiadomo, to nie prażyłam tylko sparzyłam ją w garze wrzątkiem. Dokładnie, żeby nie było! No i to obieranie ze skórki to prawdziwa szkoła cierpliwości, w końcu byle jak oskubana wylądowała w zamrażalniku. To by było na tyle, już nigdy więcej (chyba)! Dodam, że smaczna jest ale czy warta tej pracy? Lepiej tabletkę (albo dwie) z wit. C połknąć
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Lepiej krople dla dzieci z askorbinianem, lepiej przyswajalne. Admin z Krzychem polecają Plusz Minerały. U nas niedzielne omlety: Dziecko z 4 żółtek, na maśle z kremem karmelowym, Połówka z 3 jaj, na oliwie z pomidorami i ziemniakami Ja z 6 żółtek, na maśle, z dżemem i bitą śmietanką, Pies 2 żółtka z plastrem masła. 15 jaj na śniadanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
wczoraj zjadłem tylko 9 żółtek i jakoś syty byłem ... bo sera to nie liczę. Czyli prawie ja dziecko
No i to obieranie ze skórki to prawdziwa szkoła cierpliwości,
trzeba ćwiczyć - Zosia do mnie powiada - udaję, że nie słyszę
Na deser Optykawę zjadłem z ciasta kruchym z borówkami i kruszonką z orzechów. Taki zamiennik chleba ze smalcem. Ale Gavro mówił, że nieco zdrowszy. Mimo, że to i to glutenowe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
! No i to obieranie ze skórki to prawdziwa szkoła cierpliwości, w końcu byle jak oskubana wylądowała w zamrażalniku. To by było na tyle, już nigdy więcej (chyba)!
no to już przesadzasz. Martyrologia stosowana! Zosia przedwczoraj obrała ok 5 kilo papryki, wczoraj też koło tego - mamy z 15 kilo (waga przed prażeniem) obranej. 5 kilo to 30-40 min obierania!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Na deser Optykawę zjadłem z ciasta kruchym z borówkami i kruszonką z orzechów. Taki zamiennik chleba ze smalcem. Ale Gavro mówił, że nieco zdrowszy. Mimo, że to i to glutenowe. Powtarzam po Tomaszu tylko. Od biedy mąka obleci, ale mąka + drożdże na LCHF już nie pasują. Kiedyś czytałem, że dokąd ludziska jadły chleb na zakwasie to były zdrowe, a jak zaczęto robić chleb na drożdżach, to podupadły chudziny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Papryka bez skórki - dla dzieci we mgle - Patent Zosi. Na blachę piekarnika wkładasz 2-2,5 kg papryki (kto nie lubi myć blachy to rozkłada filię aluminiową). Temperatura 170 st C. Papryki trzeba przekręcać w tym czasie, aby się nie przyjarały od spodu. 10-15 min przed końcem przykrywamy paprykę folią aluminiową, aby się zaparzyła! Ważne. Skórka sama schodzi. Poczekać można na nią w wyłączonym piekarniku. Obiera się 5 min, właściwie to sama się obiera. Kroi się w kostkę do pojemniczków 20 minut. Do sosów, do zup - bezcenna. Zimą żeberka w takim sosie, albo krem na wywarze z serem ciągnącym. Nie mówiąc już o zupie gulaszowej! Pychota Na obiad: Żebereczka w grzybkach skończyliśmy z kartoflem i po ogórku kiszonym. Wczoraj zjadłem 3 duże, o jeden za dużo - przekisiłem się.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Dziś tylko będzie swój pasztet z wątroby wołowej i może pół gofra z masłem. Spróbuję zjeść pół papryki, ale raczej to się nie uda - surowizna - beka się po skórce pół dnia. .................. Też nie przepadam...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A Admin się musiał męczyć...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Szkoda czasu na takie cuda .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
piecze się tylko do 40 min.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
! No i to obieranie ze skórki to prawdziwa szkoła cierpliwości, w końcu byle jak oskubana wylądowała w zamrażalniku. To by było na tyle, już nigdy więcej (chyba)!
no to już przesadzasz. Martyrologia stosowana! Zosia przedwczoraj obrała ok 5 kilo papryki, wczoraj też koło tego - mamy z 15 kilo (waga przed prażeniem) obranej. 5 kilo to 30-40 min obierania! Chyba drugiej takiej "Zosi" nie ma w całej naszej Galaktyce...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
A Admin się musiał męczyć... On je to co Żona poda i nie dyskutuje...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
takiej "Zosi" nie Właśnie nie. Jej siostry są zupełnie inne. Manualne lebiegi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
piecze się tylko do 40 min.
40 min Tyle czasu to ja potrzebuje na 4 dni ,by siebie obsłużyć . Ale jak samo się piecze ? Zosia pewnie przy garach , a Ty pływasz po morzach i oceanach
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|