renia
|
Ja w tym roku mam tylko wiśnie zawekowane i jagody pomrożone. I nic więcej. Myślałam jeszcze o ogórkach, ale tylko myślałam...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kryanna
Go
|
Ogórki kiszone to podstawa - dr Kwaśniewski kazał codziennie! Papryka, pomidory, powidła ... nie będę wymieniać, bo lista spora. Większość dla mojego połówka, w tym owoce. Jak Zosia dla swojego, tak i ja dbam o moje Szczęście
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Toć to sam zaszczyt!
Ogórki kiszone to podstawa - dr Kwaśniewski kazał codziennie!
Więc pokornie zjedliśmy po 2 szt mocno ukiszonych. Zosia do pasztetu z woła. A ja do twardego nośnika-podkładu do masła (gofra) i sera żółtego. Z nacią. A do 2 kaw wypiłem już z 250ml śmietanki, i ze 80-100 bitej do ciasta kruchego. Zosia tyle nie konsumuje jej. Po porannej rowerowej przejażdżce skorzystałem z tego, że sklepy jeszcze czynne w niedzielę i w ''znienawidzonym'' sresco kupiłem czystej śmietanki z 2 litry. Gdyby był nieczynny w niedzielę kupiłbym w sobotę albo w piątek i wcale z tego powodu nie mniej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Toć to sam zaszczyt!
Ogórki kiszone to podstawa - dr Kwaśniewski kazał codziennie!
Więc pokornie zjedliśmy po 2 szt mocno ukiszonych. Zosia do pasztetu z woła. A ja do twardego nośnika-podkładu do masła (gofra) i sera żółtego. Z nacią. A do 2 kaw wypiłem już z 250ml śmietanki, i ze 80-100 bitej do ciasta kruchego. Zosia tyle nie konsumuje jej. Po porannej rowerowej przejażdżce skorzystałem z tego, że sklepy jeszcze czynne w niedzielę i w ''znienawidzonym'' sresco kupiłem czystej śmietanki z 2 litry. Gdyby był nieczynny w niedzielę kupiłbym w sobotę albo w piątek i wcale z tego powodu nie mniej. A ja dzisiaj ciężko "zgrzeszyłam" kawą z ekspresu z cukrem... nawet smaczna była...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Bobby
Go
|
Idź do kościoła
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
To chyba za mało. Co najmniej pielgrzymka jest konieczna, albo podwójny datek na tacę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Na obiad znów grzybowa i 6 żółtek w niej, śmietanka, śmietana i masło. Frytki na łoju się smażą, a miały być na kolację. Chyba zmieszczę Podobno jutro ma być ogórkowa na ogonach (gdy zdobędę ogony ), bo kupiłem wiadro pysznych ogórków (część zmiksowana i zamrożona).
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Wyczaiłem u pana Zenka nową odmianą kartofli. Chyba jakieś wysokoskrobiowe. Frytki wychodzą bardzo wysmażone, jak czipsy. Pychotka. Gotowane są takie - sobie. Chyba jakaś odmiana frytkowa. Najgorsze jest to, że nikt nie wie co sprzedaje, bo bym następnym razem poprosił o to samo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kryanna
Go
|
Na obiad znów grzybowa i 6 żółtek w niej, śmietanka, śmietana i masło. Frytki na łoju się smażą, a miały być na kolację. Chyba zmieszczę Podobno jutro ma być ogórkowa na ogonach (gdy zdobędę ogony ), bo kupiłem wiadro pysznych ogórków (część zmiksowana i zamrożona). Twój talerz to czysta poezja ... czytam z zapartym tchem! Gdybym jeszcze znała smak frytek na łoju To nieosiągalne dla mnie, nigdzie nie mogę tego cuda kupić! Coraz gorzej się dzieje ... kości i skórek (dla psa) też nie ma (podobno jakiś hurtownik odbiera wszystko). I jak tu żyć? Przyjdzie sczeznąć z głodu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
administ
Go
|
A przed co i kiedy, bo bym se pozbierał...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
A tak na wszelki wypadek, jakby już ta "dobra zmiana" się rozkręciła na dobre...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|