Sniadanie

[Diogenes z Synopy]

Też dziennie z 300 ml do 500 w porywach wypijam śmietanki.
Dziś kawa mleczna. Gofra z masłem i salami 4 plastry, papryka. Troszku kruchego ciasta.

Starłem Zosi marchewkę i roztopiłem kostkę masła, bo piecze ciasto marchewkowe z orzechami. Ciekawe czy kremem go przełoży?     

[Anulka177]

Z jakiego przepisu to ciasto? Bo mam wykopane resztki marchwi z ogrĂłdka i wypada mi coś z nią zrobić. 

Dziś śniadania jeszcze nie jadłam, organizm sobie widocznie urządził Intermittent Fasting bo nie jestem jeszcze głodna. Wczoraj były flaczki, moĹźe dlatego 

[Diogenes z Synopy]

Z jakiego przepisu to ciasto? Bo mam wykopane resztki marchwi z ogródka i wypada mi coś z nią zrobić. 

Po swojemu jakoś to robi.   

wpisz w  gugla ''ciasto marchewkowe na maśle z orzechami''  - coś powinno wyskoczyć ciekawego.

I połowę munki daj co w przepisie, i więcej masła  i się przepis zoptymalni i oczywiście z 1/3cukru jedynie, bo nie zjesz.

Można potraktować to jako ''biszkopt'' i poprzekładac kremem lub dżemem ( wtedy mniej cukru)  - polać czkolodą posypać czymś (wiórki, orzechy)

[Diogenes z Synopy]

Dziś nie ma niedzielnego obiadu. Nawet prawdziwków nie rozmroziłem do żółtek. Sporo skwarek po przetopie słoniny dodałem jedynie i szalotkę. Wbiłem dziesiątkę. Kartofli ani buraków nie robiłem, bo:

podwieczorek niedzielny będzie. Wspomniane ciasto marchewkowe.

[Anulka177]

Ciasto wyszło super, ale masła tam w przepisie nie było. Pomimo tego dotłuszczone porządnie, kremem ze śmietanki i mascarpone, na wierzchu praĹźone wiĂłrki koko, taka moja wariacja marchewkowa 

[Diogenes z Synopy]

Aż za dobre.    Kiedyś Zosia wlewała szklankę  ''zdrowego'' oleju.  Tera kostkę masła. U nas bez mascarpone. 

[Diogenes z Synopy]

Rankiem - dwa kawałki pasztetu z woła.  Gofra z masłem i 3 plastry salami. Papryka.
Kawa mleczna z cukrem i kawałek ciasta marchewkowego.

[renia]

To już masz chyba śniadanie z obiadem zaliczone...

[Diogenes z Synopy]

Jeszcze tylko kawa prawdziwa.  Do mięsnego by trzeba pójść  (a tu nastraszyli że zabraknie i drogo!  ), nie ma chętnych, więc żółtka będą na obiad.  Jutro  się kupi jakieś ''ochłapy''. 

Pływałem rano 26 min - więc zgłodniałem. 
Zosia jadła tylko sam pasztet i ciastko i kawę m.

[renia]

A to co innego... Wytrwały jesteś w tym pływaniu. I tak cały rok na okrągło...

[renia]

Pamiętam jak dawniej chodziłam z koleżanką i dziećmi na basen, głównie po to, żeby schudnąć. A po basenie mieliśmy taki apetyt, że zawsze chodziliśmy na pizzę... a czasami do McDonalds...

[Diogenes z Synopy]

I tak cały rok na okrągło...

Są dni kiedy nie pływam. Ale to chyba uzależnienie. Dziwnie się czuje wtedy.   

Pamiętam jak dawniej chodziłam z koleżanką i dziećmi na basen, głównie po to, żeby schudnąć. A po basenie mieliśmy taki apetyt, że zawsze chodziliśmy na pizzę... a czasami do McDonalds...

To tak jak moja znajoma wykupiła karnet za kilkaset do siłowni w Redissonie, po - chodziły do ciastkarni firmowej piętro niżej no bo głodne po tylu ćwiczeniach. Efekt?  Ze 100 przytyła chyba na 120.    A jakie koszty?    

[renia]

  Jak widzimy w lesie biegających grubasĂłw (nawet moja sąsiadka zza płotu ze sporą nadwagą - masaĹźystka z zawodu) to teĹź tak uwaĹźamy, Ĺźe im tylko się apetyt wzmaga i stawy niszczą...

[Diogenes z Synopy]

Bez diety odpowiedniej to nawet, gdy schudnie, to efekt jojo nastąpi. Gdy zaprzestanie.
Na basenie pełno takich grubasów, co parę lat chodzą już. W tym ordynator 150 kilowy od cukrzycy. 

[renia]

Poziom wody podnoszą...

[Diogenes z Synopy]

Oraz poziom motywacji. 

[Diogenes z Synopy]

Na obiad po 5 żółtek na skwarkach.  Frytki z 2 średnich ziemniaków. Ja  przyczepiłem się jeszcze do ciasta marchewkowego. 

[Diogenes z Synopy]

Gofra z masłem i 4 plastry sera. Papryki część.
Kubek kawa mlecznej i 3 czokoloko.   

Zosia zjadła mi pasztet.    

[Diogenes z Synopy]

Dwa dania dziś.

Zosia zrobiła gulasz z mięsa II sortu (chyba pocięta ogonówka?) na młodych grzybkach, smalec, śmietana.
Ja zaś zrobiłem 29 deko wątróbki na maśle z cebulką. Podzieliliśmy się naszymi dziełami.
Do konsumpcji dodaliśmy po 25 gr kaszy jaglanej i po ćwiartce pomarańczy. Popiłem kompotem z czarnej porzeczki.
Niewiele tego poszło, będzie na jutro.   

[Diogenes z Synopy]

Kubek słodkiego kakao przed snem.