Diogenes z Synopy
Go
|
co wolno? bo ja słaby sort  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
a bo co Ty możesz wiedzieć o jedzeniu, gdy zawsze byłeś chudzina?   Kiedy wszystkie etapy się przejdzie to dopiero docenia się optymalny sposób żywienia!  Fakt!  Kiedyś usłyszałem - jesteś na Kwaśniewskim?  A po co ci to jak szczupły jesteś?  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Jarek
Go
|
co wolno? bo ja słaby sort A cos taki ciekawy |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Śniadanie skromne.
2-3 placki jaj-ser, masło, plaster czarnego cwaniaka, dwa duże plastry mortadeli i pół kiełbaski myśliwskiej. Papryka.
Jak to zwykle zimą - gorąca śmietanka z inką i cukrem.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
A ja piję zimną kawę ze śmietanką... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Pewnie z zimną krwią się da. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Kryanna
Go
|
Piję kawę z masłem i tak sobie myślę, że rozumiem tych dla których opty jest nudna  Kocham od zawsze śmietankę ale ... już drugi dzień kawa tylko z masłem, przeszła mi chęć na śmietankę? To co ja będę w końcu jeść? Mięso mi też jakoś mniej smakuje - wolę zupę na wywarze i z żółtkami. No i tak dobrze że nie jest to zupa Kwaśniewskiego. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Podobno z łojem jest najlepsza. Pozostaję konserwatystą. Ze śmietanką czystą najlepiej mi smakuje i 3 kostki czokolady z orzechami mogą być. Mięso mi też jakoś mniej smakuje - wolę zupę na wywarze i z żółtkami. widzisz, wszyscy przechodzą tą samą drogę. Widocznie podszepty zdrowiejącego organizmu są bezcenne.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
|
Kryanna
Go
|
Podobno z łojem jest najlepsza. Pozostaję konserwatystą. Ze śmietanką czystą najlepiej mi smakuje i 3 kostki czokolady z orzechami mogą być. Mięso mi też jakoś mniej smakuje - wolę zupę na wywarze i z żółtkami. widzisz, wszyscy przechodzą tą samą drogę. Widocznie podszepty zdrowiejącego organizmu są bezcenne. Łój to znam tylko ze słyszenia, nie widzę go wcale w sklepach. Z kolei 3 kostki czeko to dla mnie za dużo! Piorun zresztą wie, czy ta dieta w ogóle działa ... Jestem jakby nie było ładnych kilka lat wierną fanką p. Jana. Ale może te smaki dłużej u mnie się przestawiają? Jak na kogoś, kto w życiu nie ruszył żadnego "tłuściocha" spory maraton wykonałam (chociaż nieraz na tzw. skróty). I nie mam zamiaru zatrzymywać się. Życie jest piękne! |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Łój to znam tylko ze słyszenia, nie widzę go wcale w sklepach. Z
Bo świeczki z niego robią i smary i chyba kosmetyki. Więc w bidronce powinien być. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Łój to znam tylko ze słyszenia, nie widzę go wcale w sklepach. Z
Bo świeczki z niego robią i smary i chyba kosmetyki. Więc w bidronce powinien być. Kupić i przetopić jakiś problem ? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Kryanna
Go
|
dzięki za radę!
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Ale ja bym kawy nie pił z łojem ,bo co to za kawa , taka załojona . |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Pół wiaderka na filiżankę, bo od tłuszczu się nie tyje. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Oczywiście, jak smalec to tylko wiadrami. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Autor
