Diogenes z Synopy
Go
|
Mleczny obiad: śmietanka z kawą cały kubek gorącej, i sernik przepuszysty okrutnie, przesmaczny - pół zjedliśmy. Zosia jakiś nowy przepis wypróbowała, aby dla normalnych osób też nadawał się (jedynie kostka masła i kubek śmietanki na pół kila twarogu i 10 jaj, morele). Śmietanka extra ubita plus piana z białek spowodowała, że smakował jak ptasie mleczko (obtoczone gorzką czekoladą). Pewnie za wysoko białkowy był, więc zjadłem 3 kawały z plastrami masła co spowodowała dodatkową eksplozję smaku. Wypróbuję sernik z bitą śmietanką... Jaki kubek śmietanki daliście na 1/2 kg twarogu? 400g? 200g? Masła kostka to 200g? Morele we wrzątku zamocz pół godziny zanim, pokroisz drobno. Miałem 2 mazurski smak sery tłuste ( pomielone raz zostały) czyli 550 gr, 200 gr masła, kubek śmietanki 200ml albo więcej trochę, i chyba jeden budyń waniliowy (albo pół ), cukru wg uznania, mój miał mało. Lekka polewa - z czekolady z masłem roztopiona. 8 jaj. Wg mnie za biały wychodzi (mało żółtek). Ale to dla normalnych ludzi także ma być, więc taki trochę lajt. Smaczny (ale to od sera zależy). Wyszedł BTW ok 1:2:0,4 Zjadłem na śniadanie 3 kawały sernika z dodatkowym masłem miękkim i popiłem śmietanką gorąca z Inką.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
ok, w pierwszym było 10. Nie może się nie udać. Dobrze ubić śmietankę i białko i zanim opadnie do nagrzanego piekarnika wymieszaną masę, bystro.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
rozumiem, że wiesz, iż ubite białka i bita śmietankę z serową masą ( twaróg i żółtka) już się nie kręci mikserem, tylko delikatnie ręcznie. Inaczej opadnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Tak jest wykonane. A ile czasu go piekliście i w jakiej temperaturze? Ja mam nastawione na 175 stopni. I chyba godzinę będę go piec. Może potem zmniejszę na 150 st.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
chyba tak dwie miski: jedna: to masło, twaróg, żółtka roztarte z cukrem wymieszane z budyniem czy łychą krochmalu, druga: to bita piana z białek i i bita osobno śmietanka Łączymy je najdelikatniej jak umiemy, dużą łychą. I zero postoju poza nagrzanym piekarnikiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
U nas też 3 miski, na koniec wszystko połączone i wymieszane jeszcze delikatniej niż u Was... Wygląda wyśmienicie, konsystencja nawet ciut gęściejsza niż przy "zwykłym" serniku...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Zosia piecze niecałą godzinę w 160 st, ale gada, że każdy piekarnik jest inny i nie ma co się tym sugerować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Dzięki. Sernik rośnie jak "głupi" ponad poziom formy wychodzi. Śliczny. Zakryłyśmy go z góry folią aluminiową, aby się nie spalił. Jest 40 minut, to za mało...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
A kto napisał
Jak to kto. To chyba oczywiste. Doktor wynalazł kolagen!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Jak to opadł!? Zosia dwa razy po kolei robiła i nie opadł.
Na obiad zjadłem żurek ze śmietaną i zółtkami i pure z dyni z masłem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Ma być taki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Jak to opadł!? Zosia dwa razy po kolei robiła i nie opadł.
................... Ja nie jestem Zosia... Może temu, że otwierałam piekarnik w trakcie pieczenia i ciasto dość szybko gorące wyjęłam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Oczywiście połowa z tego dla Zosi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Jak to opadł!? Zosia dwa razy po kolei robiła i nie opadł.
Na obiad zjadłem żurek ze śmietaną i zółtkami i pure z dyni z masłem. Ja zjadłam dwa kawałki sernika i znowu nie mam ochoty na obiad...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Na obiad w sam raz. Jaki zaciapany? zdjęcie z telefonu, to czokolada. Podobno przed obróbką wszystkie produkty muszą być w takiej samej stałej temperaturze pokojowej (za wyjątkiem śmietanki bitej - ta zimna). Nasz sernik studzi się w piekarniku otwartym. A Zosia zjada więcej sernika niż ja, bo woli go bardziej od gęsiny i mortadeli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Może temu, że otwierałam piekarnik w trakcie pieczenia i ciasto dość szybko gorące wyjęłam. ale faktycznie chyba nie nie otwiera się piekarnika co chwila i najlepiej go nie wyciągać od razu. Najważniejsze, że smakuje. Wasz był w wyższej temperaturze - widać - pieczony.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|