Strony: 1 [2] 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: KK-700 201. Zrazy wieprzowe po węgiersku (Przeczytany 28114 razy)
|
MariuszM
Go
|
"kristan", po kiego prowokujesz, już się pożegnałeś, a wracasz i szukasz awantury? Nieładnie.
niech tradycji stanie sie zadosc wysiekierkowac www.youtube.com/watch?v=cA7TassUp_4
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
"kristan", po kiego prowokujesz, już się pożegnałeś, a wracasz i szukasz awantury? Nieładnie.
niech tradycji stanie sie zadosc wysiekierkowac www.youtube.com/watch?v=cA7TassUp_4 Ech, silnoręki mój. Radzio,niech sie facet jara tyle jego Bardzo ładny lansik. Tyle Twego. Zechciej przyjąć to do wiadomości: ów "facet" jest, albo zaraz będzie na e m e r y t u r z e. To jest lepsze w tym kraju niż immunitet. Olrajt!?!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
"kristan", po kiego prowokujesz, już się pożegnałeś, a wracasz i szukasz awantury? Nieładnie.
niech tradycji stanie sie zadosc wysiekierkowac www.youtube.com/watch?v=cA7TassUp_4 A po co, zamykanie ust zamiast rozmowy to modne jest za miedza. Sa po prostu ludzie, ktorzy ciagle maja jakies zale, pretensje etc. Kristan zamiast rozbujac swoj temat ma pretensje, ze ktos inny zrobil cos podobnego i wyszlo lepiej. Czyli wiekczne krytykanctwo i antagonizowanie zamiast jakiejs konstruktywnej wspolpracy.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
MariuszM
Go
|
Za pozno,siekierka na jego czesc juz 'poleciala'
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kristan
Go
|
- bo co innego pozostało? Dzieciątka wuja Tumanescu szaleją
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Dajcie spokój Kristanowi, to rodzaj drutoterapi Sam nie wiem, jakbym się zachowywał po takim zdarzeniu losowym... Niech se popitoli, ubędzie wam?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
Naczynia polaczone
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
Ale jakby tylko w jedną stronę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
No troche to wyglada jak filozofia Kalego
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
Jedynie słuszna (anty)koncepcja ...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
No troche to wyglada jak filozofia Kalego
Z patologiczną czynnością tego ... no ... takie trudne słowo na r ... umysłu. Dajcie spokój Kristanowi, to rodzaj drutoterapi Sam nie wiem, jakbym się zachowywał po takim zdarzeniu losowym... Niech se popitoli, ubędzie wam? Gadasz jak gospodarz, a nim jeszcze nie jesteś. Po co ta "galopka pojednania"! Lansik?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
U Radziu, bo jak Ci martwy ciąg zalecą, to jeszcze będziesz z rozrzewnieniem wspominał...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A co? Lansik Ci przeszkadza? Nic z tym nie zrobisz, bo gospodarzem jeszcze nie jesteś
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
To jest wykluczone! I ten wykrzyknikpasuje do każdej zwrotki powyższego postu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
U Radziu, bo jak Ci martwy ciąg zalecą, to jeszcze będziesz z rozrzewnieniem wspominał... Poddam się zabiegowi z przyjemnością, w optymalnej jednak dawce. Najpierw ręka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Wyglada to tak, ze zosienka zalozyla temat o ptrawie spontanicznie, z dobrej woli i bez zadnych zlych intencji ale od razu znanazl sie ktos, komu nawet taki neutralny temat jest sola w oku i nie omieszkal tego wypomniec. Zastanawiam sie jakiego chochola w glowach maja tacy ludzie, ze z niczego, z tematu wylacznie o potrawie potrafia zrobic sprawe, ktora od razu dzieli i antagonizuje zamiast laczyc. Brak dobrej woli to spore naduzycie semantyczne w tym wypadku i nadmierne eufemizowanie. A do tego dochodza kundlece poszczekiwania roznego rodzaju kumpli i kumotrow, dla ktorych nie wazne kto ma racje, a wazne zeby racje mial kumpel choc zachowuje sie jak swinia w chlewie wszystkich wyzywajac w zasadzie za nic ipsujac idee autorki tematu Jak to lecialo w "Pawlakach" - sad sadem ale sprawiedliwosc musi byc po naszej stronie. No i nie dziwne, ze ci ludzie zawsze beda szukac jakiegos zwacia, sytuacji konfliktowej, bo na to wyglada, ze niewiele z tego zrozumieli, ciagle maja jakies pretensje nie wiadomo do kogo i czego, nawet do glutenu. A najbardziej pewnie do doktora za tegoi Nobla...
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Jak to mówi jeden mój kolega, coś w tym jest
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Najgorsza w tym wszystkich jest ta ich wiara, ze oni chca dobrze, tylko reszta z adminem na czele chce zle Na moje to ewidentnie jakies szmery pod kopula i zadawnione zale, tylko nie wiadomo do kogo i o co.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
A to optybeton tak ma, co to broni "jedynie słusznej sprawy". Fanatyzm w każdej dziedzinie nie zaakceptuje niczego, co odbiega od wiary ... A najgorsze dla nich, że sam "zły owoc" nie jest optyfanatykiem, co to wszystkich proporcjiumem nie chce na siłę nawracać... Żałosne, że tylko o diecie i własnych chorobach chcieliby rozprawiać. I o niczym więcej!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3
|
|
|
|