skarpetek trochę mało . Chociaż w wojsku radzieckim - z tego co pamiętam - była 1 para. W onucach nie chodziłem, ale w niektórych jednostkach był obowiązek ( z braków wynikający ? )
skarpetek trochę mało . Chociaż w wojsku radzieckim - z tego co pamiętam - była 1 para. W onucach nie chodziłem, ale w niektórych jednostkach był obowiązek ( z braków wynikający ? )
Chodziłem w onucach. Sztuką było je założyć, bo przy błędzie, otarcia stopy do krwi murowane. Umożliwiały noszenie za dużych butów.