Dasna
Go
|
No, to Bobik zdoh. Miał być tydzień lekkiego treningu a Viktor mi dzisiaj wyjaśnił, że lekkiego mentalnie a ciężkiego fizycznie. Dobra, pojadę do domu odpocznę. W Dynamo dziś. 1.Rozgrzewka 2.Zarzut na klatkę 3 x 1 47 kg 3.Military press 1 x 3 32 kg 4.Przysiady tylne 2 x 3 60 kg 5.bench press 1 x 10 25 kg 6. Brzuszki na lawce skośne , raz nogami w dól , raz głową 3x 10 7.Rozciąganie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Mam taką nadzieję.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
oldboy
Jr. Member
wiadomoci: 975
|
Ja dzisiaj skończyłem mikrocykl który trwał cztery miesiące. Zamieniłem w nim mc klasyk na sumo i muszę przyznać, że strasznie mi pasuje ta technika, zacząłem od 70x5 i dzisiaj zrobiłem pewną jedynkę na 140kg. Zastanawiam się tylko teraz czy kolejny cykl polecieć znowu sumo czy jednak klasykiem? Nie startuję nigdzie poza moją piwnicą i myślę sobie czy to sumo to pełnoprawny zamiennik klasyka czy tylko wymysł trójboistów? . W PC stosuję się w ogóle sumo?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ciąg sumo mniej uderza w plecy i czworogłowe, a bardziej angażuje biodra i przywodziciele ud. To, z punktu widzenia biomechaniki, zupełnie inne ćwiczenie niż martwy klasyk. Ciężarowcy stosują technikę sumo sporadycznie, w szczególnych przypadkach, by polepszyć technikę klasyka, bo kilka wspólnych punktów te ćwiczenia jednak mają (zwłaszcza dla zawodników robiących górę na "unik", a nie nożyce). Ale dla ciężarowca największą wartość mają ciągi dynamiczne w chwycie podrzutowym i rwaniowym, a tutaj, do zwiększania siły w tych ćwiczeniach, lepiej nadaje się klasyk niż sumo. Jednak, jeśli Tobie taka technika pasuje, a nie masz ambicji ciężarowych, to stosuj taką, na zdrowie. Sumo jest lepsze dla ludzi z krótkimi kończynami i długim tułowiem, i w ogóle skraca ścieżkę sztangi, więc można dźwigać więcej. https://www.t-nation.com/training/deadlifts-which-type-is-best-for-youhttps://www.quora.com/What-is-better-a-deadlift-or-a-sumo-deadlifthttp://powerbuilding.pl/westside-barbell-martwy-ciag-marzec-2005/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
oldboy
Jr. Member
wiadomoci: 975
|
Dzięki. To pewno te moje przywodziciele tak ciągną do sumo . Jakiś czas temu byłem u fizjoterapeuty i ten zalecił rozciąganie ich i wzmacnianie odwodzicieli. Wciąż po siadach high bar największe zakwasy mam właśnie na przywodzicielach a przy ciężarach okołomaksowych w siadzie, kolana ciągną do środka. Wychodzi na to, że aby nie powiększać dysbalansu między przywodzicielami a odwodzicielami warto by było wrócić do klasyka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
oldboy
Jr. Member
wiadomoci: 975
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
To bardzo dobry blog, szkoda, że kolo tak rzadko pisze... Ale tak, oba te rodzaje ciągów wzajemnie się mogą wspierać. Możesz też zastosować technikę, mającą niewiele wspólnego z podręcznikiem, a mianowicie ciągi wielopowtórzeniowe, kilka razy w tygodniu i atak na maksa treningowego raz w miesiącu. Doskonale się do tego nadaje rumuński martwy ciąg i ciąg Dimela. To podejście jest zaskakująco skuteczne, ręczą za to Philip Workman i Steve Wilson: http://www.dragondoor.com/articles/the-evolution-of-a-deadlifters-training/
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
oldboy
Jr. Member
wiadomoci: 975
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Coan jest pożyteczny, daje pewność siebie, ale ja nie przepadam, jest mocny, ale krótki. Wolę dłuższe cykle 16 tygodniowe, za to łagodniejsze, lepiej się zapisują w CUN i nie zużywają tak ciała.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
renia
|
Będzie wyglądało jak szczypiorek na wiosnę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
renia
|
Faktycznie wygląda super...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|