forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-04-27, 22:56:48

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
660526 wiadomoci w 4059 wtkach; wysane przez 27 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: startom
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  Siłownia a ŻO
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 8 9 10 11 12 [13] 14 15 16 17 18 ... 814 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Siłownia a ŻO  (Przeczytany 3152962 razy)
administ
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #240 : 2013-09-18, 15:23:51 »

A nie woreczek zolciowy przypadkiem?  Shocked

Przypadkiem nie, bo żółć nie trawi, a emulguje i dopiero na to się rzuca lipaza trzustkowa po aktywacji w dwunastnicy.  Very Happy
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #241 : 2013-09-18, 15:29:04 »

Jeszcze będzie okazja to powrócę pewnie do rozmów. Będę lepiej przygotowana , bo widzę , że sytuacja to wymusza. Very Happy

A Ty masz tam ćwiczyć, czy wykłady dietetyczne robić...   Shocked Wink  Very Happy
Można połączyć przyjemne z pożytecznym.  Wink
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25520

pindżar ryskow wyszy


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #242 : 2013-09-18, 15:30:26 »

A nie woreczek zolciowy przypadkiem?  Shocked

Przypadkiem nie, bo żółć nie trawi, a emulguje i dopiero na to się rzuca lipaza trzustkowa po aktywacji w dwunastnicy.  Very Happy
No tak, w tym sensie to nie, wiadomo, ze zolc nie trawi. Ale mi sie wydaje, ze pewnie chodzilo temu panu, ze jakis organ musi "strzykac" za czesto i w tym kontekscie mu chodzilo o obciazanie Very Happy Tak wnosze z sensu wypowiedzi Very Happy
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #243 : 2013-09-18, 15:34:09 »

trener mi , ze tłuszcze na trzustkę.  Laughing
Eee yyy  Shocked Shocked Mowil jak?
No, że enzymy trawiące tłuszcze są wytwarzane przez trzustkę i jedząc tłusto obciążamy nadmiernie trzustkę.
A nie woreczek zolciowy przypadkiem?  Shocked
Wystarczy przeczytać opis suplementu o nazwie Pankreatyna.
I sprawdzić pancreas po łacinie Very Happy
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #244 : 2013-09-18, 15:36:17 »

Właśnie składniki żółci, fosfolipidy i białko, aktywują tę lipazę trzustkową, ale to są nieistotne pierdołki.  Wink
Można więc przyjąć naukowo, że tłuszcze obciążają i trzustkę, i wątrobę w jednakowym stopniu, a czasem nawet bardziej!  Wink  Laughing
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #245 : 2013-09-20, 17:24:05 »

To tydzień treningu w Polsce zakończony.
10 min. orbitrek, 4 obwody po 20 powtórzeń w szybkim , b. szybkim tempie, 15 min.bieżna, 10 min. wave czyli rolki i 10 min.coś na kształt siedzącego roweru. Wypiłam 1,5 l wody.
Powrót na rowerku do domu.
Jest good. Teraz Ukraina. Laughing
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25520

pindżar ryskow wyszy


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #246 : 2013-09-20, 17:32:30 »

obwod spadl?  Very Happy
Zapisane

Work Buy Consume Die
grenis
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #247 : 2013-09-20, 17:39:23 »

obwod spadl?  Very Happy

Watpie Wink

Wypiłam 1,5 l wody.

Cos wyszlo, cos weszlo.
Moze nawet z nawiazka  Laughing
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #248 : 2013-09-20, 17:58:32 »

obwod spadl?  Very Happy
Confused Laughing Na kolana chyba. Ale 05, kg w tydzień mniej.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #249 : 2013-09-20, 18:00:10 »

obwod spadl?  Very Happy

Watpie Wink

Wypiłam 1,5 l wody.

Cos wyszlo, cos weszlo.
Moze nawet z nawiazka  Laughing
Laughing Laughing Za wcześnie.  Sad  Laughing
Obwód się jakoś powiększył w pasie, chyba spuchłam. Laughing
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #250 : 2013-09-20, 18:04:53 »

obwod spadl?  Very Happy

Watpie Wink

Wypiłam 1,5 l wody.

Cos wyszlo, cos weszlo.
Moze nawet z nawiazka  Laughing
Laughing Laughing Za wcześnie.  Sad  Laughing
Obwód się jakoś powiększył w pasie, chyba spuchłam. Laughing
Może wodę gromadzisz?
Albo zgodnie z odwiecznym harmonogramem, albo w reakcji adaptacyjnej na trening.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #251 : 2013-09-20, 18:13:11 »

Może. Laughing
Zauważam , że po pierwszych treningach od razu poczułam się mocniej, taka bardziej .... w sobie . Wczoraj czułam brzuchaty prawej łydki , tak na poziomie do spokojnego przyjęcia i troszkę triceps, po TOP-ie. Dzisiaj w obu łydkach brzuchate.
I to jest tak , że intensywnie ćwiczyłam na obwodzie i jak skończyłam obwód to tchu mi brakowało no , to między obwodami do 2 min. przerwy. Potem wave i ten jakby rower to myślałam, że nie dotrwam a z chwila zakończenia, spoko luzik.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #252 : 2013-09-20, 18:15:32 »

Aha, bicepsik się nieśmiało pojawił i tricepsik ciut, ciut. Ale niestety mam pelikany. Confused Sad
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #253 : 2013-09-20, 18:27:21 »

Aha, bicepsik się nieśmiało pojawił i tricepsik ciut, ciut. Ale niestety mam pelikany. Confused Sad
Ja to nazywam budyń z tapioki Laughing
Bo tonusu mięśni nie poprawisz lekkim ciężarem na 20 powtórzeń.
Tonus(napięcie spoczynkowe mięśni)to utrzymywanie przez system nerwowy mięśni w półgotowości i czujności.
Wtedy ciało jest jędrne i twarde.
A ćwiczy się to dużym(dla Ciebie)ciężarem na 3-5 powtórzeń.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #254 : 2013-09-20, 18:35:04 »

Aha, bicepsik się nieśmiało pojawił i tricepsik ciut, ciut. Ale niestety mam pelikany. Confused Sad
Ja to nazywam budyń z tapioki Laughing
Bo tonusu mięśni nie poprawisz lekkim ciężarem na 20 powtórzeń.
Tonus(napięcie spoczynkowe mięśni)to utrzymywanie przez system nerwowy mięśni w półgotowości i czujności.
Wtedy ciało jest jędrne i twarde.
A ćwiczy się to dużym(dla Ciebie)ciężarem na 3-5 powtórzeń.
no, tak. Ten biceps i triceps to w moich marzeniach. Ale trochę przynajmniej tak pelikany nie latają. Laughing
Tak, pamiętam co pisałeś i co czytałam. Tu mnie na razie do ciężarów nie dopuści trener. Stwierdził, że muszę spalić to sadło i mięśnie mi wyjdą.  Ciężary potem. Przeczytałam, że trening obwodowy zalecają 8 tyg.

Ja zobaczę jak trening z Jurijem. Czy poprawiłam swoja wydolność. Poza tym ja powiedziałam, tu w klubie, że ja trenuję z jednym trenerem, bo mi proponowali personalnego tu w Polsce, ale ja nie będę dwóch srok za ogon łapać.
Mnie interesuje trening tylko z jednym trenerem personalnym .
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #255 : 2013-09-20, 19:08:43 »

Aha, bicepsik się nieśmiało pojawił i tricepsik ciut, ciut. Ale niestety mam pelikany. Confused Sad
Ja to nazywam budyń z tapioki Laughing
Bo tonusu mięśni nie poprawisz lekkim ciężarem na 20 powtórzeń.
Tonus(napięcie spoczynkowe mięśni)to utrzymywanie przez system nerwowy mięśni w półgotowości i czujności.
Wtedy ciało jest jędrne i twarde.
A ćwiczy się to dużym(dla Ciebie)ciężarem na 3-5 powtórzeń.
no, tak. Ten biceps i triceps to w moich marzeniach. Ale trochę przynajmniej tak pelikany nie latają. Laughing
Tak, pamiętam co pisałeś i co czytałam. Tu mnie na razie do ciężarów nie dopuści trener. Stwierdził, że muszę spalić to sadło i mięśnie mi wyjdą.  Ciężary potem. Przeczytałam, że trening obwodowy zalecają 8 tyg.

Ja zobaczę jak trening z Jurijem. Czy poprawiłam swoja wydolność. Poza tym ja powiedziałam, tu w klubie, że ja trenuję z jednym trenerem, bo mi proponowali personalnego tu w Polsce, ale ja nie będę dwóch srok za ogon łapać.
Mnie interesuje trening tylko z jednym trenerem personalnym .
Ale taki trening jak opisałem, siłowy, jest najlepszy na spalenie sadła.
Pobudzone mięśnie palą mnóstwo tłuszczu zarówno w trakcie ćwiczeń jak i po nich!
Nawet 3 doby po.
A słabo pobudzane, jak Twoje teraz, tylko w trakcie ćwiczeń i kilkadziesiąt minut po.
Poza tym trening siłowy na 3-5 powtórzeń jest mało męczący i krótki.
Ale ok, 8 tygodni ochronki i do roboty!
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #256 : 2013-09-20, 19:28:23 »

Zdaję sobie z tego co piszesz.

Bo..... kiedyś , kiedyś sama trenowałam na siłowni 3 lata 3 razy w tygodniu. Oczywiście byłam młodsza i ....no, sam wiesz. Nikt minie nie prowadził . Prenumerowałam sobie wtedy Muscle& Fitness i sama robiłam wyciskanie na ławce , rozpietki ze sztangielkami, rozpiętki na maszynie, martwy ciąg i miałam b.dobre rezultaty. Oprócz za bardzo rozbudowanego czworobocznego , bo skróciła mi się szyja.  Confused Laughing

Niestety już widzę , że na ciężary tu mnie nikt nie dopuści, Na Ukrainie zobaczę. Mr. Green
Natomiast coś za coś, w klubie , z trenerem mam pełną mobilizację i muszę się po prostu tak zaszczepić jak kiedyś , żeby trenować samodzielnie, a wtedy to co lubię czyli ciężary. Very Happy
Nigdy fitnessu nie lubiłam , ale to moja ofiara. Laughing
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41536


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #257 : 2013-09-20, 19:46:34 »

Zdaję sobie z tego co piszesz.

Bo..... kiedyś , kiedyś sama trenowałam na siłowni 3 lata 3 razy w tygodniu. Oczywiście byłam młodsza i ....no, sam wiesz. Nikt minie nie prowadził . Prenumerowałam sobie wtedy Muscle& Fitness i sama robiłam wyciskanie na ławce , rozpietki ze sztangielkami, rozpiętki na maszynie, martwy ciąg i miałam b.dobre rezultaty. Oprócz za bardzo rozbudowanego czworobocznego , bo skróciła mi się szyja.  Confused Laughing

Niestety już widzę , że na ciężary tu mnie nikt nie dopuści, Na Ukrainie zobaczę. Mr. Green
Natomiast coś za coś, w klubie , z trenerem mam pełną mobilizację i muszę się po prostu tak zaszczepić jak kiedyś , żeby trenować samodzielnie, a wtedy to co lubię czyli ciężary. Very Happy
Nigdy fitnessu nie lubiłam , ale to moja ofiara. Laughing
A tak, pamiętam, że opowiadałaś o ciężarach.
I używałaś fachowego słownictwa.
Dzielna dziewczyna Very Happy
Masz wizję, to się nie wcinam Laughing
A ja po wakacyjnej przerwie zacząłem ze trzy tygodnie temu leciuteńko, a teraz w końcu powoli czuć ciężar i grawitację.
Szlifuję moje dwa ulubione ćwiczenia wyciskanie stojąc i martwy ciąg.
To mój prywatny dwubój Very Happy
W okolicach Świąt Bożego Narodzenia zrobię sprawdzian i jak co roku, dorzucę małą cegiełkę do wyniku.
Wiesz, tyle lat, prawie ćwierć wieku, a nadal kocham to żelastwo.
Kiedy myślę, że wiem już o sobie wszystko pojawia się coś, co na nowo wzbudza płomień namiętności Laughing
Teraz skupiam się na jak najdoskonalszym panowaniu nad ciałem i ciężarem.
Żeby patrzącemu z boku wydawało się, że obciążenia są ze styropianu, a sam ruch wyglądał jak na podnośniku hydraulicznym.
Najbliższe pojęcie to kime, ze sztuk walki...
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #258 : 2013-09-20, 20:11:19 »

 Very Happy Very Happy
Dzięki.
A wszystko co napisałeś to mnie motywuje. I..... zobowiązuje przed sobą samą. Jak napisałam już nie lubię kłapać, żeby pokłapać paszczą. Laughing

No, toś sobie założył doskonałość a przynajmniej dążenie do niej.

A tak wyjście z tym do ludzi? Mam na myśli jakieś pokazy, filmiki?
Czy to Twoje po prostu prywatne zajęcie i zadowolenie z pokonywania kolejnych barier, ciężarów ,siebie?


Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #259 : 2013-09-20, 20:15:08 »

A tak na marginesie to taki płomień namiętności to piękna i cenna rzecz.  Wink Jak ktoś to ma to ma iskrę bożą. Laughing
Zapisane
Strony: 1 ... 8 9 10 11 12 [13] 14 15 16 17 18 ... 814 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.036 sekund z 19 zapytaniami.