Autor
|
Wtek: Siłownia a ŻO (Przeczytany 3640063 razy)
|
Gavroche
|
Lubię jak się z tą kawą droczycie... Z Zyonem, nie z Kawą...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
He,he,he, ważę tylko 200 funtów Już 200, a dopiero co 190 było... A dosiężny 60-65 cm, z byłym ciężarowcem rozmawiasz Domyślam się. Tak zapytałem z ciekawosci, jako że u dźwigaczy nierzadko efektem ubocznym jest dobry dosiężny właśnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
He,he,he, ważę tylko 200 funtów Już 200, a dopiero co 190 było... A dosiężny 60-65 cm, z byłym ciężarowcem rozmawiasz Domyślam się. Tak zapytałem z ciekawosci, jako że u dźwigaczy nierzadko efektem ubocznym jest dobry dosiężny właśnie. Trening w toku, waga rośnie. A 65 cm dosiężnego z miejsca to mocno średni wynik, chłopaki z niższych kategorii wagowych skaczą po 80 cm. Małysz miał 67cm podobno. Grawitacja przeciwko mnie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
... A 65 cm dosiężnego z miejsca to mocno średni wynik, chłopaki z niższych kategorii wagowych skaczą po 80 cm. Małysz miał 67cm podobno. Grawitacja przeciwko mnie Oczywiście średnio, w zestawieniu z niektórymi, no ale nie o skoczność przecież chodzi w ciężarach. Ja na to patrzę od strony koszykówki, ot znalazłem wspólny mianownik . Zdarza się i coś koło 100cm wśród ciężarowców. Mój najlepszy wynik to 85cm, ale z krótkim nabiegiem, nie z miejsca niestety.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
No i mamy koniec poprawin poprawin. Spokój. Piękny spokój...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
... A 65 cm dosiężnego z miejsca to mocno średni wynik, chłopaki z niższych kategorii wagowych skaczą po 80 cm. Małysz miał 67cm podobno. Grawitacja przeciwko mnie Oczywiście średnio, w zestawieniu z niektórymi, no ale nie o skoczność przecież chodzi w ciężarach. Ja na to patrzę od strony koszykówki, ot znalazłem wspólny mianownik . Zdarza się i coś koło 100cm wśród ciężarowców. Mój najlepszy wynik to 85cm, ale z krótkim nabiegiem, nie z miejsca niestety. Oszust
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
... A 65 cm dosiężnego z miejsca to mocno średni wynik, chłopaki z niższych kategorii wagowych skaczą po 80 cm. Małysz miał 67cm podobno. Grawitacja przeciwko mnie Oczywiście średnio, w zestawieniu z niektórymi, no ale nie o skoczność przecież chodzi w ciężarach. Ja na to patrzę od strony koszykówki, ot znalazłem wspólny mianownik . Zdarza się i coś koło 100cm wśród ciężarowców. Mój najlepszy wynik to 85cm, ale z krótkim nabiegiem, nie z miejsca niestety. Wspólny mianownik tylko pozorny, bo, owszem skoczność jest niezła u ciężarowców, ale to zasługa silnych ud i umiejętności generowania dużej mocy. W siatkówce czy koszu chodzi o dźwignię i kumulowanie energii w ścięgnach. W ciężarach długie ścięgna i przyczepy są niewskazane i nogi zwykle krótkie Do podnoszenia ciężarów naturalnie ciążą inne typy sylwetek niż do koszykówki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Sorry, przepraszam, myślałam, że to jest KOCS... A nic nie szkodzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Sorry, przepraszam, myślałam, że to jest KOCS... A nic nie szkodzi. " Nic nie szkodzi", to półprawda. Ale mogę się mylić... w swej hipokryzji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Do Trenerów sztuk kształtowania siły. Rozważacie- przed przyjęciem Ucznia- cel, dla którego podejmuje się przyjąć nauki od Was. Czy raczej tylko wasz cel jest ważny. A może ito ito. Nie pytam. To trening mentalny dla Dobrych. Jak boży świat, bożym światem hipokryzją będzie twierdzenie, że nie dozbrajacie. Przecież ja gdzieś wyczytałem, że jakaś kobieta się w najlepszych zbrojowniach zbroi. Na wojnę? I jeszcze dziecko ze sobą ciągnie, muzyka. Dalej czytam. A gdzie Wasze cojones, nie pytam. Sprawdzacie zawoalowany cel, czy lepiej nie. A! Przypomniałem sobie. @Gavroche, trenerze. Wiem, że wiesz. Boi się ten, który się zbroi? Albo, gdy pióro do poetyckiej ręki przełożę- ten się boi, który się zbroi? Gdyby na wakacjach Ci się nudziło, a "wszystko to, bo ..." w ramach treningu, tego mentalnego. Twój, jaki tylko zechcesz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Do Trenerów sztuk kształtowania siły. Rozważacie- przed przyjęciem Ucznia- cel, dla którego podejmuje się przyjąć nauki od Was. Czy raczej tylko wasz cel jest ważny. A może ito ito. Nie pytam. To trening mentalny dla Dobrych. Jak boży świat, bożym światem hipokryzją będzie twierdzenie, że nie dozbrajacie. Przecież ja gdzieś wyczytałem, że jakaś kobieta się w najlepszych zbrojowniach zbroi. Na wojnę? I jeszcze dziecko ze sobą ciągnie, muzyka. Dalej czytam. A gdzie Wasze cojones, nie pytam. Sprawdzacie zawoalowany cel, czy lepiej nie. A! Przypomniałem sobie. @Gavroche, trenerze. Wiem, że wiesz. Boi się ten, który się zbroi? Albo, gdy pióro do poetyckiej ręki przełożę- ten się boi, który się zbroi? Gdyby na wakacjach Ci się nudziło, a "wszystko to, bo ..." w ramach treningu, tego mentalnego. Twój, jaki tylko zechcesz. Czyż mnisi z Shaolin lękliwi Ci się jawią?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Daj żyć, po wakacjach napisałeś. Pierwszy!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
Oszust Że co, z nabiegu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
Wspólny mianownik tylko pozorny, bo, owszem skoczność jest niezła u ciężarowców, ale to zasługa silnych ud i umiejętności generowania dużej mocy. W siatkówce czy koszu chodzi o dźwignię i kumulowanie energii w ścięgnach. W ciężarach długie ścięgna i przyczepy są niewskazane i nogi zwykle krótkie Do podnoszenia ciężarów naturalnie ciążą inne typy sylwetek niż do koszykówki. Tak, inne sylwetki. Ale bez siły w nogach ani tu ani tu nie wskórasz za wiele. Ćwiczenia, które kiedyś wykonywałem - ćwierćskoki czy przysiady z małym obciążeniem, przede wszystkim w siłę ud szły.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Oszust Że co, z nabiegu? Z nabiegu to ja tonę pociągnę
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
RafałS
|
Z nabiegu... Z miejsca było ponad 70cm, przynajmniej. Ale z miejsca nie ma co, bo to nie szachy w końcu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Z nabiegu... Z miejsca było ponad 70cm, przynajmniej. Ale z miejsca nie ma co, bo to nie szachy w końcu. Chłopaki, którym zależało na wyskoku robili serię bardzo ciężkich przysiadów tylnych na 2-3 ruchy i niemal natychmiast naskoki na skrzynię 60-70 cm x 5-6. Kilka takich obwodów dwa-trzy razy w tygodniu, poprawiało nawet niezły dosiężny. Obecnie pewnie są lepsze protokoły, ale ten działa, bo widziałem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
Hmm. Jak zależy mi na optymalnym przyroście masy mięśniowej, to lepiej jest jadać "tłusty" biały ser czy tłusty ser żółty?
Codziennie jem ser żółty. Sera białego (twarogu) w ogóle nie jem. W boju o mięśnie lepiej nada się biały ser?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|