forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-29, 08:27:44

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności.
669821 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  Siłownia a ŻO
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 84 85 86 87 88 [89] 90 91 92 93 94 ... 818 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Siłownia a ŻO  (Przeczytany 3648395 razy)
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1760 : 2014-01-28, 12:41:38 »

Wróciłam właśnie z pilatesu. Jeszcze inna instruktorka prowadziła. Ale ciężko. Dzisiaj było więcej elementów baletu i ja bym to nazwała kalisteniki. Trenerka szczuplutka, giętka i bez trudności robi cuda ze swoim ciałem.
Pilates daje mi w kość. I wychodzi jak nie potrafię utrzymać równowagi. Confused
Mowilem, ze pilates jest swietny. Bardzo zwieksza swiadomosc ciala. Zreszta polecam przeczytac zyciorys Josepha Pilatesa, swietna lektura. To byl jeden z najwybitniejszych jezeli nie najwybitniejszy, kinezjolog.
Dasna, podoba mi się: "ruchy wprowadzające do siadu i martwego" Laughing
Fullprofeska, pszepani.
Poważnie? Wink
Dzięki. Very Happy
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1761 : 2014-01-28, 12:48:19 »

Wróciłam właśnie z pilatesu. Jeszcze inna instruktorka prowadziła. Ale ciężko. Dzisiaj było więcej elementów baletu i ja bym to nazwała kalisteniki. Trenerka szczuplutka, giętka i bez trudności robi cuda ze swoim ciałem.
Pilates daje mi w kość. I wychodzi jak nie potrafię utrzymać równowagi. Confused
Mowilem, ze pilates jest swietny. Bardzo zwieksza swiadomosc ciala. Zreszta polecam przeczytac zyciorys Josepha Pilatesa, swietna lektura. To byl jeden z najwybitniejszych jezeli nie najwybitniejszy, kinezjolog.
Nie znam wszystkich, ale wyprzedzał swoje czasy.
O to to, dobrze powiedziane
Zmarł chyba w latach '60, a opisywał rzeczy o których dopiero dziś się mówi, oczywiście inaczej to nazywał, ale to bez znaczenia.

Wielu wybitnych sportowców, zaczynało, podobnie jak Pilates, będąc chorowitymi chudzinami, a ćwiczenia fizyczne dawały im zdrowie i sprawność ponad przeciętną w swoich czasach.
Z takich wioskowych popychadeł rekrutuje się szczególnie wielu siłaczy, żeby wymienić tylko Artura Saxona, Paula Andersona(!)czy Charlesa Atlasa.
Silna motywacja przenosi góry Very Happy

Znalazłam na SFD
cyt.

"Jeden z przykładowych treningów dawnych siłaczy,robił go min. Arthur Saxon w młodym wieku:
Overhead Press - wycisk żołnierski
One-Arm Press - wycisk jednorącz
Bent Press - wycisk jednorącz w pochyleniu bocznym
Snatch - rwanie
Cleans - zarzut
One-Arm Snatch - rwanie jednorącz
One-Arm Clean & Jerk - podrzut jednorącz
Deadlift - martwy ciąg
Wszystko jednej serii w 6-8 powt. zależnie od ćwiczenia.
2-3 razy w tygodniu dla początkujących,codziennie dla zaawansowanych.Mocne nogi,plecy i ramiona.Brak ćwiczeń w leżeniu.Na klatkę tylko pompki(jako rozgrzewka).Tak się dawniej trenowało! "
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1762 : 2014-01-28, 13:39:00 »

Zmarł w wieku 43 lat na zapalenie płuc.
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1763 : 2014-01-28, 13:39:31 »

Nie było stojaków do przysiadów, ani klatek bezpieczeństwa.
Nikomu nie przychodziło też do głowy testować siły na leżąco, na ławce.
Różne rodzaje ciągów i wyciskań budowały siłę i sylwetki naszych sportowych antenatów.
Mniej mieli problemów z barkami i kolanami Very Happy

Dużo podobnych treningów jest na oldtimestrongman.
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1764 : 2014-01-28, 13:41:16 »

Zmarł w wieku 43 lat na zapalenie płuc.
To podobno skutek poważnej bójki z uszkodzeniem klatki piersiowej po dużej ilości niemieckiego piwa...
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1765 : 2014-01-28, 13:42:09 »

Zmarł w wieku 43 lat na zapalenie płuc.
To podobno skutek poważnej bójki z uszkodzeniem klatki piersiowej po dużej ilości niemieckiego piwa...
I podobno też był już mocno niedożywiony.
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1766 : 2014-01-28, 13:43:29 »

Zmarł w wieku 43 lat na zapalenie płuc.
To podobno skutek poważnej bójki z uszkodzeniem klatki piersiowej po dużej ilości niemieckiego piwa...
I podobno też był już mocno niedożywiony.
Alkoholik?
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1767 : 2014-01-28, 13:45:02 »

Jego rekord w bent press to, jak podają, 370 Ibs x 0, 453 kg = 167, 61 kg . O matko. Shocked
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1768 : 2014-01-28, 13:46:04 »

Zmarł w wieku 43 lat na zapalenie płuc.
To podobno skutek poważnej bójki z uszkodzeniem klatki piersiowej po dużej ilości niemieckiego piwa...
I podobno też był już mocno niedożywiony.
Alkoholik?
Nie.
Cyt. Wiki
During his service in World War I, Saxon suffered from malnutrition. After the war he tried to continue his strongman act, which conflicted with his unhealthy condition. He grew weaker and developed tuberculosis. Saxon eventually developed pneumonia, causing his death on August 6, 1921, at age 43.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1769 : 2014-01-28, 13:49:34 »

Atlas died of heart failure at age 80 after his daily jog on the beach (his family had a history of heart attacks). At the time, people were still writing to him. He left behind a son, Hercules.

A Atlas zmarł w 80 r.ż.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1770 : 2014-01-28, 13:56:16 »

A o Andersonie.

The Guinness Book of World Records (1985 edition) lists his feat of lifting 6,270 pounds (2844.02 kg) in a back lift as "the greatest weight ever raised by a human being".
Jak to 2844,02 kg.

"back lift" co to? Jak on to zrobił? Shocked
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1771 : 2014-01-28, 14:03:46 »

A o Andersonie.

The Guinness Book of World Records (1985 edition) lists his feat of lifting 6,270 pounds (2844.02 kg) in a back lift as "the greatest weight ever raised by a human being".
Jak to 2844,02 kg.

"back lift" co to? Jak on to zrobił? Shocked
Back lift lub health lift.
Częściowy martwy ciąg, z pozycji nad kolanem.
W jego czasach to było popularne ćwiczenie "dla zdrowia pleców i całego ciała".

Wielki Paul ważył ze 140 kg, mógł tyle dociągnąć.
Obecnie ten wynik to koło 3 ton, ale przy ilości federacji, które uznają lub nie swoje wyniki na wzajem, to dokładnie nie wiadomo Laughing
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1772 : 2014-01-28, 14:16:38 »

Nawzajem oczywiście Very Happy
Po co te podpowiedzi, jak podpowiadają źle?
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1773 : 2014-01-28, 15:38:09 »

A o Andersonie.

The Guinness Book of World Records (1985 edition) lists his feat of lifting 6,270 pounds (2844.02 kg) in a back lift as "the greatest weight ever raised by a human being".
Jak to 2844,02 kg.

"back lift" co to? Jak on to zrobił? Shocked
Back lift lub health lift.
Częściowy martwy ciąg, z pozycji nad kolanem.
W jego czasach to było popularne ćwiczenie "dla zdrowia pleców i całego ciała".

Wielki Paul ważył ze 140 kg, mógł tyle dociągnąć.
Obecnie ten wynik to koło 3 ton, ale przy ilości federacji, które uznają lub nie swoje wyniki na wzajem, to dokładnie nie wiadomo Laughing
Poczytałem trochę, bo mi ten back lift  nie dawał spokoju.
Otóż Paul Anderson, nie dość, że miał ten rekord certyfikowany przez ludzi z Księgi Guinnessa, a wiadomo oni "chcą" bardzo, to jeszcze nie używał do tego podniesienia standardowej konstrukcji wykorzystującej ręce, tylko w pozycji "donkeys" podnosił platformę plecami.
Szukam dobrego zdjęcia.

Tak przy okazji, na amerykańskich forach nie mają dobrego zdania o wiarygodności dawnych rekordów, a na europejskich, wręcz przeciwnie Very Happy
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1774 : 2014-01-29, 10:18:29 »

Hm, czyli rekordy naciągane. Confused Wiele obrosło mitem, zdaje się.

Niemniej siły, pewnie im odmówić nie można.
Ręce a plecy. Czyli zaparł sie nogami jak na suwnicy i dźwignął plecami. Tak to rozumiem. Czyli Saxona bent press też może być naciągany. Rolling Eyes
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1775 : 2014-01-29, 10:20:09 »

Nie było stojaków do przysiadów, ani klatek bezpieczeństwa.
Jakich klatek bezpieczeństwa? Czto takoje? Rolling Eyes
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1776 : 2014-01-29, 10:21:05 »

Nie było stojaków do przysiadów, ani klatek bezpieczeństwa.
Jakich klatek bezpieczeństwa? Czto takoje? Rolling Eyes
Klatki bezpieczeństwa jak w samochodzie rajdowym?
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25643

pindżar ryskow wyszy


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1777 : 2014-01-29, 10:24:21 »

Wróciłam właśnie z pilatesu. Jeszcze inna instruktorka prowadziła. Ale ciężko. Dzisiaj było więcej elementów baletu i ja bym to nazwała kalisteniki. Trenerka szczuplutka, giętka i bez trudności robi cuda ze swoim ciałem.
Pilates daje mi w kość. I wychodzi jak nie potrafię utrzymać równowagi. Confused
Mowilem, ze pilates jest swietny. Bardzo zwieksza swiadomosc ciala. Zreszta polecam przeczytac zyciorys Josepha Pilatesa, swietna lektura. To byl jeden z najwybitniejszych jezeli nie najwybitniejszy, kinezjolog.
Nie znam wszystkich, ale wyprzedzał swoje czasy.
O to to, dobrze powiedziane
Zmarł chyba w latach '60, a opisywał rzeczy o których dopiero dziś się mówi, oczywiście inaczej to nazywał, ale to bez znaczenia.

Wielu wybitnych sportowców, zaczynało, podobnie jak Pilates, będąc chorowitymi chudzinami, a ćwiczenia fizyczne dawały im zdrowie i sprawność ponad przeciętną w swoich czasach.
Z takich wioskowych popychadeł rekrutuje się szczególnie wielu siłaczy, żeby wymienić tylko Artura Saxona, Paula Andersona(!)czy Charlesa Atlasa.
Silna motywacja przenosi góry Very Happy

Znalazłam na SFD
cyt.

"Jeden z przykładowych treningów dawnych siłaczy,robił go min. Arthur Saxon w młodym wieku:
Overhead Press - wycisk żołnierski
One-Arm Press - wycisk jednorącz
Bent Press - wycisk jednorącz w pochyleniu bocznym
Snatch - rwanie
Cleans - zarzut
One-Arm Snatch - rwanie jednorącz
One-Arm Clean & Jerk - podrzut jednorącz
Deadlift - martwy ciąg
Wszystko jednej serii w 6-8 powt. zależnie od ćwiczenia.
2-3 razy w tygodniu dla początkujących,codziennie dla zaawansowanych.Mocne nogi,plecy i ramiona.Brak ćwiczeń w leżeniu.Na klatkę tylko pompki(jako rozgrzewka).Tak się dawniej trenowało! "
Wyglada ciekawie, czasami mnie kusi zeby po prostu przeleciec pelen zestaw po jednej serii. Ale ciezko mi odpuscic rwania jak juz zaczne albo wiatraki
Zapisane

Work Buy Consume Die
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1778 : 2014-01-29, 10:53:14 »

Hm, czyli rekordy naciągane. Confused Wiele obrosło mitem, zdaje się.

Niemniej siły, pewnie im odmówić nie można.
Ręce a plecy. Czyli zaparł sie nogami jak na suwnicy i dźwignął plecami. Tak to rozumiem. Czyli Saxona bent press też może być naciągany. Rolling Eyes
Tu współczesna wersja back lift (na dole strony):
http://www.oocities.org/colosseum/9748/dino2005.html
Budowali jeszcze rodzaj jarzma na ramiona i wtedy "backi" były w bardziej pionowym ustawieniu ciała.
Tak czy siak ruchu jest z 5 cm, ale kilka ton robi wrażenie...

Na tej stronce pokazane jest wiele "dino style" ćwiczonek, między innymi podnoszenie Jeffersona:
http://www.weightliftingdiscussion.com/jefferson.html
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #1779 : 2014-01-29, 10:54:42 »

Wróciłam właśnie z pilatesu. Jeszcze inna instruktorka prowadziła. Ale ciężko. Dzisiaj było więcej elementów baletu i ja bym to nazwała kalisteniki. Trenerka szczuplutka, giętka i bez trudności robi cuda ze swoim ciałem.
Pilates daje mi w kość. I wychodzi jak nie potrafię utrzymać równowagi. Confused
Mowilem, ze pilates jest swietny. Bardzo zwieksza swiadomosc ciala. Zreszta polecam przeczytac zyciorys Josepha Pilatesa, swietna lektura. To byl jeden z najwybitniejszych jezeli nie najwybitniejszy, kinezjolog.
Nie znam wszystkich, ale wyprzedzał swoje czasy.
O to to, dobrze powiedziane
Zmarł chyba w latach '60, a opisywał rzeczy o których dopiero dziś się mówi, oczywiście inaczej to nazywał, ale to bez znaczenia.

Wielu wybitnych sportowców, zaczynało, podobnie jak Pilates, będąc chorowitymi chudzinami, a ćwiczenia fizyczne dawały im zdrowie i sprawność ponad przeciętną w swoich czasach.
Z takich wioskowych popychadeł rekrutuje się szczególnie wielu siłaczy, żeby wymienić tylko Artura Saxona, Paula Andersona(!)czy Charlesa Atlasa.
Silna motywacja przenosi góry Very Happy

Znalazłam na SFD
cyt.

"Jeden z przykładowych treningów dawnych siłaczy,robił go min. Arthur Saxon w młodym wieku:
Overhead Press - wycisk żołnierski
One-Arm Press - wycisk jednorącz
Bent Press - wycisk jednorącz w pochyleniu bocznym
Snatch - rwanie
Cleans - zarzut
One-Arm Snatch - rwanie jednorącz
One-Arm Clean & Jerk - podrzut jednorącz
Deadlift - martwy ciąg
Wszystko jednej serii w 6-8 powt. zależnie od ćwiczenia.
2-3 razy w tygodniu dla początkujących,codziennie dla zaawansowanych.Mocne nogi,plecy i ramiona.Brak ćwiczeń w leżeniu.Na klatkę tylko pompki(jako rozgrzewka).Tak się dawniej trenowało! "
Wyglada ciekawie, czasami mnie kusi zeby po prostu przeleciec pelen zestaw po jednej serii. Ale ciezko mi odpuscic rwania jak juz zaczne albo wiatraki
Czasem robię obwodówkę, ale nie przepadam.
Wolę układ blokowy Very Happy
Zapisane
Strony: 1 ... 84 85 86 87 88 [89] 90 91 92 93 94 ... 818 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.047 sekund z 20 zapytaniami.