 Autor
|
Wtek: Siłownia a ŻO (Przeczytany 3637238 razy)
|
|
Gavroche
|
Dzisiaj historyczny dzień.  Idziemy właśnie z Młodym razem na siłownię. Uważajcie na siebie  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Dzisiaj historyczny dzień. Idziemy właśnie z Młodym razem na siłownię. Uważajcie na siebie |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Wróciliśmy z siłowni w dobrych humorach, zmęczeni i zadowoleni. A to priorytet. Młodego "oddałam" w ręce kulturysty, bo stwierdziłam, że będzie go słuchać i na początek niech się oswoi z tym klubem. Czy dalej będzie chodzić to nie wiem, bo bardziej go ciągnie do siłowni u kumpla. Wiadomo towarzysko. Ale to jego wola. Ja natomiast swoje. 1.Przysiady przednie 5 x 8 22,5 kg kg 2 x 6 26 kg 2.Przysiady tylne 4 x 8 26 kg 1 x 2 27, 5 kg 4.Pull throught 2 x 20 20 kg 2 x 10 30 kg 5.Wyprosty nóg na maszynie 3 x 8 50 kg 2 x 6 55 kg 1 x 4 60 kg 6.Uginanie nóg na maszynie 3 x 6 40 kg 2 x 6 50 kg 7.Ginekologia na przywodziciele 4 x 8 50 kg na odwodziciele 4 x 6 55 kg i do domu. Zrezygnowałam dzisiaj z martwego i GM, bo ten ciąg zarzutowy jeszcze dzisiaj czułam i stwierdziłam , że jak robiłam go po raz pierwszy to niech organizm okrzepnie i przywyknie do niego. A z kulturystą ok. Nawet sobie pożartowaliśmy , no i git. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Wróciliśmy z siłowni w dobrych humorach, zmęczeni i zadowoleni. A to priorytet. Młodego "oddałam" w ręce kulturysty, bo stwierdziłam, że będzie go słuchać i na początek niech się oswoi z tym klubem. Czy dalej będzie chodzić to nie wiem, bo bardziej go ciągnie do siłowni u kumpla. Wiadomo towarzysko. Ale to jego wola. Ja natomiast swoje. 1.Przysiady przednie 5 x 8 22,5 kg kg 2 x 6 26 kg 2.Przysiady tylne 4 x 8 26 kg 1 x 2 27, 5 kg 4.Pull throught 2 x 20 20 kg 2 x 10 30 kg 5.Wyprosty nóg na maszynie 3 x 8 50 kg 2 x 6 55 kg 1 x 4 60 kg 6.Uginanie nóg na maszynie 3 x 6 40 kg 2 x 6 50 kg 7.Ginekologia na przywodziciele 4 x 8 50 kg na odwodziciele 4 x 6 55 kg i do domu. Zrezygnowałam dzisiaj z martwego i GM, bo ten ciąg zarzutowy jeszcze dzisiaj czułam i stwierdziłam , że jak robiłam go po raz pierwszy to niech organizm okrzepnie i przywyknie do niego. A z kulturystą ok. Nawet sobie pożartowaliśmy , no i git. Śliczny trening dołu ciała, dobre decyzje treningowe i coraz lepszy instynkt |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Dzisiaj historyczny dzień. Idziemy właśnie z Młodym razem na siłownię. Uważajcie na siebie I na kulturystę, co by psychiki młodemu nie skrzywił  Mama chce się pochwalić przed synkiem -respect http://www.stumptuous.com/images/maryssa.jpg  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Dzisiaj historyczny dzień. Idziemy właśnie z Młodym razem na siłownię. Uważajcie na siebie I na kulturystę, co by psychiki młodemu nie skrzywił Mama chce się pochwalić przed synkiem -respect http://www.stumptuous.com/images/maryssa.jpg Ja miałam intencje, aby go trochę zmobilizować do prawdziwego wysiłku. Widzę, że na razie nie czuje bluesa.  Dobre i to , że poszedł ze mną. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
No Ustawiasz bolce na jakiejCipasuje wysokości i lecisz. Bez bujnięcia, rozpędu i odbicia, czysta siła! Bardzo użyteczny sprzęt do wszystkich partiali, czyli ćwiczeń częściowych. Siady typu "bottom" czy "dead", 1/2 czy ćwierćprzysiady, martwy częściowy, czyli różne dociągania, częściowe wyciskania stojąc i na ławeczce, dociskanie czyli lockouty itp. W częściowym ruchu jesteśmy silniejsi, więc przyzwyczajamy ciało do większego ciężaru i psychikę do znoszenia go, "martwe" podnoszenie generuje większe napięcie, szybciej idą postępy no i jesteśmy zabezpieczeni przed upuszczeniem sztangi, to istotne dla komfortu Można używać suwnicy, ale to zawsze gorsze rozwiązanie, bo suwnica prowadzi po pewnym torze, zwykle niezgodnym z krzywą siły w danym ćwiczeniu i naszą anatomią. Jednak jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
To może nie jest odpowiedni na to wątek, ale takiego o kontuzjach tutaj nie widzę.  Otóż nasz najstarszy syn (31 lat), grał kilka dni temu w piłkę nożną i sobie naderwał mięsień czworogłowy uda, ma zerwaną żyłę w nodze i krwiak. Nogę tą ma bardzo napuchniętą i kuleje. Był z tym na pogotowiu, zapisali mu jakieś leki i kazali leżeć. On chodzi...  Czy to jest niebezpieczne? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
grenis
Go
|
Znajomy ma meczu zerwal achillesa, szybko na stol operacyjny(szycie), unieruchomienie nogi i wlacznie z rehabilitacja prawie rok mial z grzywki. To wprawdzie nie to samo, ale ..... ja bym na jego miejscu skorzystal jeszcze z porady drugiego lekarza - dobrego chirurga/ortopedy?
Na pogotowiu czasami lekarze pracuja jakby za kare i czesto ciagna 24/36 godz pod rzad.
Ale w tym wypadku wcale tak nie musialo byc.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Reniu a ten lekarz był ortopedą? Czy dodatkowo miał jakieś badania? Może rezonans magnetyczny? A potem co zalecili? Rehabilitację?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Naderwany mięsień i uszkodzone naczynie to raczej nic poważnego. Tzn. boli, ale nie grozi niczym trwałym po wygojeniu. Pod warunkiem prawidłowej diagnozy Ja bym skonsultował, mimo, że chłopak w najsilniejszym wieku jest. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Wróciłam z siłowni. Dzisiaj luz blues. 1. Thruster 2 x 10 16 kg 2. Zarzut/ podrzut , przede wszystkim technika. Ale frajda. Już coraz lepiej wchodzę pod sztangę i przysiadam z nią. Ale ile jeszcze pracy? Ciężar tak 20, 21, 5 kg. Po prostu "zabawa" ze sztangą.  3.Push press z nożycami ,różne podejścia, zmiany wagi. Czysta przyjemność. 4.Podrzuto- wyciskanie zza głowy (pierwszy raz robiłam) super. 3 x 8 21 kg 5.Martwy na ugiętych 1 x 6 41 kg leciutko 2 x 6 46 kg 2 x 4 48, 5 kg 6.Różne maszynki i ciężary, dopełniająco. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Reniu a ten lekarz był ortopedą? Czy dodatkowo miał jakieś badania? Może rezonans magnetyczny? A potem co zalecili? Rehabilitację?
Znajomy ma meczu zerwal achillesa, szybko na stol operacyjny(szycie), unieruchomienie nogi i wlacznie z rehabilitacja prawie rok mial z grzywki. To wprawdzie nie to samo, ale ..... ja bym na jego miejscu skorzystal jeszcze z porady drugiego lekarza - dobrego chirurga/ortopedy?
Na pogotowiu czasami lekarze pracuja jakby za kare i czesto ciagna 24/36 godz pod rzad.
Ale w tym wypadku wcale tak nie musialo byc.
Nie wiem. On nie lubi za dużo na ten temat mówić. Uważa, że ja przesadzam i panikuję... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Naderwany mięsień i uszkodzone naczynie to raczej nic poważnego. Tzn. boli, ale nie grozi niczym trwałym po wygojeniu. Pod warunkiem prawidłowej diagnozy Ja bym skonsultował, mimo, że chłopak w najsilniejszym wieku jest. Dzięki. Mnie najbardziej ten skrzep przestraszył... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Naderwany mięsień i uszkodzone naczynie to raczej nic poważnego. Tzn. boli, ale nie grozi niczym trwałym po wygojeniu. Pod warunkiem prawidłowej diagnozy Ja bym skonsultował, mimo, że chłopak w najsilniejszym wieku jest. Reniu a ten lekarz był ortopedą? Czy dodatkowo miał jakieś badania? Może rezonans magnetyczny? A potem co zalecili? Rehabilitację?
Miał USG robione i mówili mu, że żadnych zagrożeń nie ma...(dzwoniłam teraz się dopytać) |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Mnie najbardziej ten skrzep przestraszył... Ten skrzyp jest zdrowy, bo ma dużo krzemionki... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
To dorosły facet, da sobie radę.
Uszkodzony mięsień się nadbuduje, wynaczyniona krew się wchłonie, stan zapalny ustąpi.
Kwestia czasu.
Skoro chodzi, ból nie jest wielki, uszkodzenia tym samym też nie.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Naderwany mięsień i uszkodzone naczynie to raczej nic poważnego. Tzn. boli, ale nie grozi niczym trwałym po wygojeniu. Pod warunkiem prawidłowej diagnozy Ja bym skonsultował, mimo, że chłopak w najsilniejszym wieku jest. Reniu a ten lekarz był ortopedą? Czy dodatkowo miał jakieś badania? Może rezonans magnetyczny? A potem co zalecili? Rehabilitację?
Miał USG robione i mówili mu, że żadnych zagrożeń nie ma...(dzwoniłam teraz się dopytać) No, to fajnie. Uff. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
 |
