forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-25, 00:17:08

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne.
669733 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Sport to zdrowie.
| | |-+  Siłownia a ŻO
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 124 125 126 127 128 [129] 130 131 132 133 134 ... 818 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Siłownia a ŻO  (Przeczytany 3631796 razy)
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2560 : 2014-03-17, 18:49:25 »

Byłem tam dwa razy.
Bejbisy można oddać do przechowalni i poćwiczyć Laughing

A te wypady, to wykroki w miejscu ze zmianą nogi?
Wykrok, powrót, wykrok drugą nogą, powrót? Laughing
Te wykroki to ja sama sobie robiłam, Chodzi mi o to, że nie spinałam brzucha. Mała rzecz a cieszy. Spięłam brzuch, bo instruktor powiedział, że utrzymam równowagę i zadziałało. Przestałam się przewracać.
A ile razy mówiłem żebyś się zapięła? Laughing
Od stóp do głów, przy każdym ćwiczeniu!
Jak zapięła? Sad

Te przysiady to też nie tak i oddech źle brałam.
Każdy mięsień, nad którym masz kontrolę, ma być napięty nawet przy rozgrzewce na bicka!
A brzuch i pośladki przy ćwiczeniach stojąc to już obowiązkowo! Very Happy
No dziewucha, ogarnij się Cool
Sad Łatwo Ci powiedzieć. Sad Ty trenowałeś zawodowo a ja korespondencyjnie. Crying or Very sad
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2561 : 2014-03-17, 18:50:59 »

No i zarzut. Nie wiedziałam, że sztangę ciągnę w górę jak do wiosłowania. A ja nią bujałam.
Ciągniesz jak najbliżej ciała, niemal turlasz po sobie i myk, wchodzisz pod nią Very Happy
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2562 : 2014-03-17, 18:51:29 »

A zarzut?
Ja tak się odchylam i odrzucam sztangę od się a to ma być ruch przy ciele?
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2563 : 2014-03-17, 18:52:28 »

No i zarzut. Nie wiedziałam, że sztangę ciągnę w górę jak do wiosłowania. A ja nią bujałam.
Ciągniesz jak najbliżej ciała, niemal turlasz po sobie i myk, wchodzisz pod nią Very Happy
A już odpowiedziałeś.
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2564 : 2014-03-17, 18:53:09 »

A zarzut?

Zarzut został oddalony!  Cool
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2565 : 2014-03-17, 18:53:44 »

Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2566 : 2014-03-17, 18:55:03 »

Byłem tam dwa razy.
Bejbisy można oddać do przechowalni i poćwiczyć Laughing

A te wypady, to wykroki w miejscu ze zmianą nogi?
Wykrok, powrót, wykrok drugą nogą, powrót? Laughing
Te wykroki to ja sama sobie robiłam, Chodzi mi o to, że nie spinałam brzucha. Mała rzecz a cieszy. Spięłam brzuch, bo instruktor powiedział, że utrzymam równowagę i zadziałało. Przestałam się przewracać.
A ile razy mówiłem żebyś się zapięła? Laughing
Od stóp do głów, przy każdym ćwiczeniu!
Jak zapięła? Sad

Te przysiady to też nie tak i oddech źle brałam.
Każdy mięsień, nad którym masz kontrolę, ma być napięty nawet przy rozgrzewce na bicka!
A brzuch i pośladki przy ćwiczeniach stojąc to już obowiązkowo! Very Happy
No dziewucha, ogarnij się Cool
Sad Łatwo Ci powiedzieć. Sad Ty trenowałeś zawodowo a ja korespondencyjnie. Crying or Very sad
Przepraszam.
Ale miałaś trenera tuitam Very Happy
Ojej, lubię Cię i nie chcę, żebyś się uszkodziła Confused
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2567 : 2014-03-17, 18:55:25 »

A oddech przy przysiadzie tylnym? Nabieram, wstrzymuję podczas schodzenia w dól i wypuszczam jak się podnoszę?
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2568 : 2014-03-17, 18:56:42 »

No i zarzut. Nie wiedziałam, że sztangę ciągnę w górę jak do wiosłowania. A ja nią bujałam.
Ciągniesz jak najbliżej ciała, niemal turlasz po sobie i myk, wchodzisz pod nią Very Happy
A już odpowiedziałeś.
Poszukaj filmików gdzie jest zarzut pokazany bokiem.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2569 : 2014-03-17, 18:59:02 »

Byłem tam dwa razy.
Bejbisy można oddać do przechowalni i poćwiczyć Laughing

A te wypady, to wykroki w miejscu ze zmianą nogi?
Wykrok, powrót, wykrok drugą nogą, powrót? Laughing
Te wykroki to ja sama sobie robiłam, Chodzi mi o to, że nie spinałam brzucha. Mała rzecz a cieszy. Spięłam brzuch, bo instruktor powiedział, że utrzymam równowagę i zadziałało. Przestałam się przewracać.
A ile razy mówiłem żebyś się zapięła? Laughing
Od stóp do głów, przy każdym ćwiczeniu!
Jak zapięła? Sad

Te przysiady to też nie tak i oddech źle brałam.
Każdy mięsień, nad którym masz kontrolę, ma być napięty nawet przy rozgrzewce na bicka!
A brzuch i pośladki przy ćwiczeniach stojąc to już obowiązkowo! Very Happy
No dziewucha, ogarnij się Cool
Sad Łatwo Ci powiedzieć. Sad Ty trenowałeś zawodowo a ja korespondencyjnie. Crying or Very sad
Przepraszam.
Ale miałaś trenera tuitam Very Happy
Ojej, lubię Cię i nie chcę, żebyś się uszkodziła Confused
Żaden nie ćwiczył podnoszenia ciężarów. W ogóle , żebym choć jednego faceta widziała , który robi zarzut, push press to bym spytała. Poprosiła o wymianę doświadczeń. Ten okazał się pierwszym , który ma pojęcie. I są tam trenerki, które trenują podnoszenie ciężarów i jakaś mistrzyni Polski.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2570 : 2014-03-17, 19:00:55 »

Nie , no w ogóle spoko. Dzięki. Ty mnie zaraziłeś tymi zarzutami.  Laughing Laughing
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2571 : 2014-03-17, 19:01:39 »

A oddech przy przysiadzie tylnym? Nabieram, wstrzymuję podczas schodzenia w dól i wypuszczam jak się podnoszę?
Też o tym pisałem tutaj Sad
Kiedy wdech, kiedy wydech, Twoja sprawa.
Ale najcięższa faza ćwiczenia, wstawanie, na bezdechu, albo na "kompresji" czyli powolnym, syczącym wydechu o zamkniętej nagłośni.
Chodzi o usztywnienie korpusu, to klucz do integracji całego ciała.
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2572 : 2014-03-17, 19:03:30 »

Nie , no w ogóle spoko. Dzięki. Ty mnie zaraziłeś tymi zarzutami.  Laughing Laughing
I teraz mnie Odyn przeklnie i zgaga spali Laughing
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2573 : 2014-03-17, 19:05:42 »

A oddech przy przysiadzie tylnym? Nabieram, wstrzymuję podczas schodzenia w dól i wypuszczam jak się podnoszę?
Też o tym pisałem tutaj Sad
Kiedy wdech, kiedy wydech, Twoja sprawa.
Ale najcięższa faza ćwiczenia, wstawanie, na bezdechu, albo na "kompresji" czyli powolnym, syczącym wydechu o zamkniętej nagłośni.
Chodzi o usztywnienie korpusu, to klucz do integracji całego ciała.
No, wiem , dużo mam od Ciebie info i korzystam z tego. Ale nie wszystko pamiętam. Sad
Ano, właśnie dzisiaj robiłam tak:
 Sztanga na barkach, nabranie oddechu, zatrzymanie, spięcie brzucha i jadę biodrami w dól wypychając je najpierw, na dole zaczynam wypuszczać powietrze i unoszę się "sycząć"
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2574 : 2014-03-17, 19:07:28 »

Nie , no w ogóle spoko. Dzięki. Ty mnie zaraziłeś tymi zarzutami.  Laughing Laughing
I teraz mnie Odyn przeklnie i zgaga spali Laughing
Sad No, trochę tak. Bo to już u mnie uzależnienie. A Ty mój diler. Laughing
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2575 : 2014-03-17, 19:15:42 »

A oddech przy przysiadzie tylnym? Nabieram, wstrzymuję podczas schodzenia w dól i wypuszczam jak się podnoszę?
Też o tym pisałem tutaj Sad
Kiedy wdech, kiedy wydech, Twoja sprawa.
Ale najcięższa faza ćwiczenia, wstawanie, na bezdechu, albo na "kompresji" czyli powolnym, syczącym wydechu o zamkniętej nagłośni.
Chodzi o usztywnienie korpusu, to klucz do integracji całego ciała.
No, wiem , dużo mam od Ciebie info i korzystam z tego. Ale nie wszystko pamiętam. Sad
Ano, właśnie dzisiaj robiłam tak:
 Sztanga na barkach, nabranie oddechu, zatrzymanie, spięcie brzucha i jadę biodrami w dól wypychając je najpierw, na dole zaczynam wypuszczać powietrze i unoszę się "sycząć"
Brzmi dobrze, ale żebyś się nie przejęła za bardzo i nie udusiła...
Najtrudniejszy moment, tutaj "odwrócenie ruchu" i "wyjście z dziury", ma być na sztywnym korpusie, czyli jakbyś połknęła balon.
To nie jest jeden schemat, raczej wytyczne, możesz sobie wypuszczać powietrze przez zęby lub zasysać jeśli potrzeba w trakcie powtórzenia, ale nigdy gwałtownie by nie tracić optymalnego usztywnienia tułowia.
Może pas Ci pomoże?
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2576 : 2014-03-17, 19:21:59 »

A oddech przy przysiadzie tylnym? Nabieram, wstrzymuję podczas schodzenia w dól i wypuszczam jak się podnoszę?
Też o tym pisałem tutaj Sad
Kiedy wdech, kiedy wydech, Twoja sprawa.
Ale najcięższa faza ćwiczenia, wstawanie, na bezdechu, albo na "kompresji" czyli powolnym, syczącym wydechu o zamkniętej nagłośni.
Chodzi o usztywnienie korpusu, to klucz do integracji całego ciała.
No, wiem , dużo mam od Ciebie info i korzystam z tego. Ale nie wszystko pamiętam. Sad
Ano, właśnie dzisiaj robiłam tak:
 Sztanga na barkach, nabranie oddechu, zatrzymanie, spięcie brzucha i jadę biodrami w dól wypychając je najpierw, na dole zaczynam wypuszczać powietrze i unoszę się "sycząć"
Brzmi dobrze, ale żebyś się nie przejęła za bardzo i nie udusiła...
Najtrudniejszy moment, tutaj "odwrócenie ruchu" i "wyjście z dziury", ma być na sztywnym korpusie, czyli jakbyś połknęła balon.
To nie jest jeden schemat, raczej wytyczne, możesz sobie wypuszczać powietrze przez zęby lub zasysać jeśli potrzeba w trakcie powtórzenia, ale nigdy gwałtownie by nie tracić optymalnego usztywnienia tułowia.
Może pas Ci pomoże?
A jak pas miałby pomóc?
Ja się dopytuję o oddech , bo 2-3 razy zakręciło mi się w głowie czyli byłam niedotleniona. Co prawda było to przy push press, ale kiedyś pisaliśmy już o sztangistach zamroczonych brakiem powietrza.  Confused
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2577 : 2014-03-17, 19:40:21 »

A oddech przy przysiadzie tylnym? Nabieram, wstrzymuję podczas schodzenia w dól i wypuszczam jak się podnoszę?
Też o tym pisałem tutaj Sad
Kiedy wdech, kiedy wydech, Twoja sprawa.
Ale najcięższa faza ćwiczenia, wstawanie, na bezdechu, albo na "kompresji" czyli powolnym, syczącym wydechu o zamkniętej nagłośni.
Chodzi o usztywnienie korpusu, to klucz do integracji całego ciała.
No, wiem , dużo mam od Ciebie info i korzystam z tego. Ale nie wszystko pamiętam. Sad
Ano, właśnie dzisiaj robiłam tak:
 Sztanga na barkach, nabranie oddechu, zatrzymanie, spięcie brzucha i jadę biodrami w dól wypychając je najpierw, na dole zaczynam wypuszczać powietrze i unoszę się "sycząć"
Brzmi dobrze, ale żebyś się nie przejęła za bardzo i nie udusiła...
Najtrudniejszy moment, tutaj "odwrócenie ruchu" i "wyjście z dziury", ma być na sztywnym korpusie, czyli jakbyś połknęła balon.
To nie jest jeden schemat, raczej wytyczne, możesz sobie wypuszczać powietrze przez zęby lub zasysać jeśli potrzeba w trakcie powtórzenia, ale nigdy gwałtownie by nie tracić optymalnego usztywnienia tułowia.
Może pas Ci pomoże?
A jak pas miałby pomóc?
Ja się dopytuję o oddech , bo 2-3 razy zakręciło mi się w głowie czyli byłam niedotleniona. Co prawda było to przy push press, ale kiedyś pisaliśmy już o sztangistach zamroczonych brakiem powietrza.  Confused
Założony poprawnie pas usztywnia korpus dwupoziomowo.
Daje mechaniczną osłonę oraz spręża zawartość jasny brzusznej, czyli robi to, co bardzo mocno napięte mięśnie brzucha Very Happy
Właśnie dlatego nie powinno się podawać jakiegoś sztywnego schematu, bo każdy ma inne potrzeby i pewnie nawet w każdym ćwiczeniu...
Generalnie: pozycja startowa (sztanga na barkach w przysiadach, na wyciągniętych rękach w wyciskaniu na ławie) duży wdech, wstrzymanie podczas ćwiczenia, wydech na pozycji końcowej (taka sama jak startowa).
Ale nie każdy da radę wstrzymywać oddech przez cały ruch, dlatego dobieranie i wypuszczanie powietrza trzeba samodzielnie opracować.
Niska liczba powtórzeń, brak emocji, skupienie i napięcie wszystkich mięśni pomagają w prawidłowym oddychaniu.
Zapisane
Dasna
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2578 : 2014-03-17, 19:52:33 »

Teraz będę bardziej uważać. Mniej na żywioł, bardziej w skupieniu. Trochę jednak poćwiczę technikę z mniejszymi obciążeniami. Pooglądam jeszcze filmiki.
Spróbuje założyć pas, żeby może sprawdzić jak to jest przy większym spięciu mięśni.
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Siłownia a ŻO
« Odpowiedz #2579 : 2014-03-17, 21:02:01 »

Mniej na żywioł, bardziej w skupieniu.

I rozważnie!  Very Happy
Zapisane
Strony: 1 ... 124 125 126 127 128 [129] 130 131 132 133 134 ... 818 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.056 sekund z 20 zapytaniami.