Autor
|
Wtek: Siłownia a ŻO (Przeczytany 3645443 razy)
|
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Dasna, pozazdrościłem Ci i poszedłem do chłopaków od TS na trening Poszło tak: Rwanie z bloków 2x15@60 kg Rwanie z bloków 6x10@100 kg Zarzut ze zwisu 8x8@120 kg Ciąg w chwycie rwaniowym z bloków 6x6@ 180 kg Wyciskopodrzut 6x6@100 kg Od kettli wytrzymałość wzrosła, co widać wyraźnie, siła też spadła, co da się zauważyć Wyszedł mi taki trening crossfitowy, niestety robiłem wszystko na sztywnym gryfie trójbojowym, co wyraźnie czuć przy ćwiczeniach dynamicznych. Dawno nie miałem sztangi w rękach, jutro rano niech Bóg się nade mną zlituje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Dawno nie miałem sztangi w rękach, jutro rano niech Bóg się nade mną zlituje zakwasy Też lubię to określenie Tylko, że teraz się mówi DOMSy, ale rano zrobię warming i zjem swoje LCHF na breakfast i będzie alright
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nu
Go
|
A ja już prawie 2 tygodnie bez siłówki, smutno mi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A ja już prawie 2 tygodnie bez siłówki, smutno mi Wiadomo Ale nie bądź baba, to w zbożnym celu Spacery z połowicą za rękę są dobre na serce.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
nu
Go
|
To prawda, byle nie za dużo, bo można polecieć z siłówki na łyżwiarstwo figurowe Wczoraj odebrałem CD z wynikiem RTG, opis mówi, że kości obu kolan są gites, ale dało się to przewidzieć. Twardy guz na rzepce się sporo zmniejszył, wszystko zmierza w dobrą stronę, z barkiem też.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Dasna, pozazdrościłem Ci i poszedłem do chłopaków od TS na trening Poszło tak: Rwanie z bloków 2x15@60 kg Rwanie z bloków 6x10@100 kg Zarzut ze zwisu 8x8@120 kg Ciąg w chwycie rwaniowym z bloków 6x6@ 180 kg Wyciskopodrzut 6x6@100 kg Od kettli wytrzymałość wzrosła, co widać wyraźnie, siła też spadła, co da się zauważyć Wyszedł mi taki trening crossfitowy, niestety robiłem wszystko na sztywnym gryfie trójbojowym, co wyraźnie czuć przy ćwiczeniach dynamicznych. Dawno nie miałem sztangi w rękach, jutro rano niech Bóg się nade mną zlituje Czekałam. Cip, cip, cip. Wracaj. Matko Bosko, 180kg. W chwycie rwaniowym? Ujujuj. A co to są bloki? Wyciskopodrzut 100 kg, mnie by przygniotło.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Dasna, pozazdrościłem Ci i poszedłem do chłopaków od TS na trening Poszło tak: Rwanie z bloków 2x15@60 kg Rwanie z bloków 6x10@100 kg Zarzut ze zwisu 8x8@120 kg Ciąg w chwycie rwaniowym z bloków 6x6@ 180 kg Wyciskopodrzut 6x6@100 kg Od kettli wytrzymałość wzrosła, co widać wyraźnie, siła też spadła, co da się zauważyć Wyszedł mi taki trening crossfitowy, niestety robiłem wszystko na sztywnym gryfie trójbojowym, co wyraźnie czuć przy ćwiczeniach dynamicznych. Dawno nie miałem sztangi w rękach, jutro rano niech Bóg się nade mną zlituje Czekałam. Cip, cip, cip. Wracaj. Matko Bosko, 180kg. W chwycie rwaniowym? Ujujuj. A co to są bloki? Wyciskopodrzut 100 kg, mnie by przygniotło. Bloki to takie podstawki pod sztangę, żeby zaczynać ruch jak ze zwisu, ale odrywać "martwy" ciężar. Te akurat wyglądają jak drewniane beczki "bottom up" z metalową obejmą, ruch zaczyna się kilka centymetrów poniżej rzepki. Pamiętaj, że ja ważę 90 kilo, setka to nie jest dużo, nawet na tyle ruchów Ten wyciskopodrzut robiłem raz z klatki, raz z karku, odważniki bardzo uelastyczniają barki, polecam Ci
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Dasna, pozazdrościłem Ci i poszedłem do chłopaków od TS na trening Poszło tak: Rwanie z bloków 2x15@60 kg Rwanie z bloków 6x10@100 kg Zarzut ze zwisu 8x8@120 kg Ciąg w chwycie rwaniowym z bloków 6x6@ 180 kg Wyciskopodrzut 6x6@100 kg Od kettli wytrzymałość wzrosła, co widać wyraźnie, siła też spadła, co da się zauważyć Wyszedł mi taki trening crossfitowy, niestety robiłem wszystko na sztywnym gryfie trójbojowym, co wyraźnie czuć przy ćwiczeniach dynamicznych. Dawno nie miałem sztangi w rękach, jutro rano niech Bóg się nade mną zlituje Czekałam. Cip, cip, cip. Wracaj. Matko Bosko, 180kg. W chwycie rwaniowym? Ujujuj. A co to są bloki? Wyciskopodrzut 100 kg, mnie by przygniotło. Bloki to takie podstawki pod sztangę, żeby zaczynać ruch jak ze zwisu, ale odrywać "martwy" ciężar. Te akurat wyglądają jak drewniane beczki "bottom up" z metalową obejmą, ruch zaczyna się kilka centymetrów poniżej rzepki. Pamiętaj, że ja ważę 90 kilo, setka to nie jest dużo, nawet na tyle ruchów Ten wyciskopodrzut robiłem raz z klatki, raz z karku, odważniki bardzo uelastyczniają barki, polecam Ci Aaaa. Tutaj Wiktor ustawia mi stepy. W Polsce pomacham girjami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
To prawda, byle nie za dużo, bo można polecieć z siłówki na łyżwiarstwo figurowe Wczoraj odebrałem CD z wynikiem RTG, opis mówi, że kości obu kolan są gites, ale dało się to przewidzieć. Twardy guz na rzepce się sporo zmniejszył, wszystko zmierza w dobrą stronę, z barkiem też. Nu, nie polecisz na łyżwiarstwo figurowe jak SIŁA czyli Siłka w sercu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Gavroche a jak poczułeś sztangę w rękach to serce mocniej nie zabiło? Ja dzisiaj ćwiczyłam pełen podrzut, Wiktor dołożył talerzy i jak pięknie podrzuciłam to i poczułam taki przypływ adrenaliny, że zaraz rwałam się do następnego podejścia, ale Wiktor pędzi mnie do odpoczynku. Kazał mi pójść wolnym krokiem w drugi koniec sali.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Chyba ją "przyćmiło" czy też "odcięło", ale nie jestem pewien... Dlatego pomocnicy zakryli sztangę, żeby się na nią nie przewróciła
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Gavroche a jak poczułeś sztangę w rękach to serce mocniej nie zabiło? Ja dzisiaj ćwiczyłam pełen podrzut, Wiktor dołożył talerzy i jak pięknie podrzuciłam to i poczułam taki przypływ adrenaliny, że zaraz rwałam się do następnego podejścia, ale Wiktor pędzi mnie do odpoczynku. Kazał mi pójść wolnym krokiem w drugi koniec sali. Jak dotykam sztangi po przerwie, to tak, jakbym wygodne, rozklapane kapcie założył Może trochę szybciej bije, bo sam zapach magnezji wyzwala rzut adrenaliny Na codzień mam odważniki i to też jest piękny sport. To była świadoma decyzja, po tym jak po ostatnich Świętach Bożego Narodzenia nie mogłem się zmusić do sprawdzianu. Ja! Gdzie zawsze leciałem jak Hermes Mogę sobie robić sesję co miesiąc, jak zatęsknię, mogę wrócić za jakiś czas, ale gdzieś z tyłu głowy mam niemal pewność, że osiągnąłem w siłówce swój naturalny pułap, młodszy się nie robię, a ogólnorozwojówka z odważnikami to jeszcze biała plama. Ja słucham swojego ciała Ciężarowcy wiedzą, że przerwy powinny być długie, nawet przy pojedyńczych powtórzeniach. Nie chodzi o układ ruchu, ten odpoczywa szybko, ale o CUN, by zadyszki nie złapał Tylko wypoczęty dostatecznie uład nerwowy, napnie Ci mięśnie z maksymalną potrzebną siłą. Słuchaj trenera.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|