 Autor
|
Wtek: Siłownia a ŻO (Przeczytany 3639539 razy)
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Góra Ci się wzmacnia? Wyciskopodrzut i wyciskanie chyba nieźle, czy znowu nie jestem na czasie?  Mówiłem Ci, na rwanie masz blokadę, im więcej myślisz o tym, tym większą. Polub jakieś inne ćwiczenie, a rwanie poszybuje w górę! A może na odwrót. Tłuc cały tydzień rwanie? Zaproponowałam to Wiktorowi a on pomyśli. Najsłabsze mam przedramiona.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Góra Ci się wzmacnia? Wyciskopodrzut i wyciskanie chyba nieźle, czy znowu nie jestem na czasie? Mówiłem Ci, na rwanie masz blokadę, im więcej myślisz o tym, tym większą. Polub jakieś inne ćwiczenie, a rwanie poszybuje w górę! A może na odwrót. Tłuc cały tydzień rwanie? Zaproponowałam to Wiktorowi a on pomyśli. Najsłabsze mam przedramiona. To miał być mój drugi strzał, ale tylko na "pewnym" ciężarze, to ile, do 22,5 kg? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Góra Ci się wzmacnia? Wyciskopodrzut i wyciskanie chyba nieźle, czy znowu nie jestem na czasie? Mówiłem Ci, na rwanie masz blokadę, im więcej myślisz o tym, tym większą. Polub jakieś inne ćwiczenie, a rwanie poszybuje w górę! A może na odwrót. Tłuc cały tydzień rwanie? Zaproponowałam to Wiktorowi a on pomyśli. Najsłabsze mam przedramiona. To miał być mój drugi strzał, ale tylko na "pewnym" ciężarze, to ile, do 22,5 kg?  Rwałam już 25 kg. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Góra Ci się wzmacnia? Wyciskopodrzut i wyciskanie chyba nieźle, czy znowu nie jestem na czasie? Mówiłem Ci, na rwanie masz blokadę, im więcej myślisz o tym, tym większą. Polub jakieś inne ćwiczenie, a rwanie poszybuje w górę! A może na odwrót. Tłuc cały tydzień rwanie? Zaproponowałam to Wiktorowi a on pomyśli. Najsłabsze mam przedramiona. To miał być mój drugi strzał, ale tylko na "pewnym" ciężarze, to ile, do 22,5 kg? Rwałam już 25 kg. Tym bardziej  Przebywanie stale w okolicy swojego maksa, pięknie blokuje postępy. Pogadaj z Wiktorem o treningu cyklicznym, zaczynanie z niskiego pułapu, stopniowe dochodzenie do maksa, atak na maksa i cały proces od nowa, ale już z o włos wyższego pułapu Stagnacja to zupełnie fizjologiczny stan, żeby go przeskoczyć, trzeba się cofnąć, nie ma rady (tzn. jest, okresowo porzucać ćwiczenie) Taki przykład: jeśli kopacz rowów, będzie codziennie kopał o metr więcej rowu, po pewnym czasie dojdzie do ściany, bo albo nie da rady fizycznie tyle ukopać, albo zwyczajnie zabraknie mu tych 8 godzin. Ale jeśli codziennie będzie kopał spokojniej, na 80%, to każdy w piątek, do fajrantu, może zap... na maksa, bo będzie przyzwyczajony do tego rodzaju wysiłku i jednocześnie wypoczęty, w efekcie zrobi tyle samo lub więcej, niż codziennie na 100%  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Góra Ci się wzmacnia? Wyciskopodrzut i wyciskanie chyba nieźle, czy znowu nie jestem na czasie? Mówiłem Ci, na rwanie masz blokadę, im więcej myślisz o tym, tym większą. Polub jakieś inne ćwiczenie, a rwanie poszybuje w górę! A może na odwrót. Tłuc cały tydzień rwanie? Zaproponowałam to Wiktorowi a on pomyśli. Najsłabsze mam przedramiona. To miał być mój drugi strzał, ale tylko na "pewnym" ciężarze, to ile, do 22,5 kg? Rwałam już 25 kg. Tym bardziej Przebywanie stale w okolicy swojego maksa, pięknie blokuje postępy. Pogadaj z Wiktorem o treningu cyklicznym, zaczynanie z niskiego pułapu, stopniowe dochodzenie do maksa, atak na maksa i cały proces od nowa, ale już z o włos wyższego pułapu Stagnacja to zupełnie fizjologiczny stan, żeby go przeskoczyć, trzeba się cofnąć, nie ma rady (tzn. jest, okresowo porzucać ćwiczenie) Taki przykład: jeśli kopacz rowów, będzie codziennie kopał o metr więcej rowu, po pewnym czasie dojdzie do ściany, bo albo nie da rady fizycznie tyle ukopać, albo zwyczajnie zabraknie mu tych 8 godzin. Ale jeśli codziennie będzie kopał spokojniej, na 80%, to każdy w piątek, do fajrantu, może zap... na maksa, bo będzie przyzwyczajony do tego rodzaju wysiłku i jednocześnie wypoczęty, w efekcie zrobi tyle samo lub więcej, niż codziennie na 100% OK. Pogadam i .... zobaczymy. Widzę, że Wiktor jest elastyczny, słucha , przyjmuje moje sugestie i podtrzymuje , motywuje tak jakoś sam z siebie. Widzę, że ma po prostu talent trenerski, nie wyuczony, tylko jakby z wnętrza. I nie spina się , tylko spoko luzik. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Aha i wiem i czuję rozsądnie i spokojnie, że na dzisiaj rwanie 35 kg jestem w stanie zrobić. 40 kg nie, bo nie mam tak w push pressie. Ale 35 kg spoko. I ......жопа. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Aha i wiem i czuję rozsądnie i spokojnie, że na dzisiaj rwanie 35 kg jestem w stanie zrobić. 40 kg nie, bo nie mam tak w push pressie. Ale 35 kg spoko. I ......жопа. Ja spokojnie, na dzisiaj, mogę pociągnąć 400 kg, tylko jak to wytłumaczyć mojemu ciału? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Aha i wiem i czuję rozsądnie i spokojnie, że na dzisiaj rwanie 35 kg jestem w stanie zrobić. 40 kg nie, bo nie mam tak w push pressie. Ale 35 kg spoko. I ......жопа. Ja spokojnie, na dzisiaj, mogę pociągnąć 400 kg, tylko jak to wytłumaczyć mojemu ciału? Ну, как? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Dasna, a Ciecie kolana z tego rwania to nie bolą?  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Aha i wiem i czuję rozsądnie i spokojnie, że na dzisiaj rwanie 35 kg jestem w stanie zrobić. 40 kg nie, bo nie mam tak w push pressie. Ale 35 kg spoko. I ......жопа. Ja spokojnie, na dzisiaj, mogę pociągnąć 400 kg, tylko jak to wytłumaczyć mojemu ciału? Ну, как? Ja znam tylko jedno rozwiązanie, które u mnie działa: trening cykliczny |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Dasna, a Ciecie kolana z tego rwania to nie bolą? Nie. Ręce tak. To mój najsłabszy punkt. Nadgarstki i prostowniki przedramienia.Albo zginacze, razem do kupy. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Aha i wiem i czuję rozsądnie i spokojnie, że na dzisiaj rwanie 35 kg jestem w stanie zrobić. 40 kg nie, bo nie mam tak w push pressie. Ale 35 kg spoko. I ......жопа. Ja spokojnie, na dzisiaj, mogę pociągnąć 400 kg, tylko jak to wytłumaczyć mojemu ciału? Ну, как? Ja znam tylko jedno rozwiązanie, które u mnie działa: trening cykliczny |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Ręce tak. To mój najsłabszy punkt. Nadgarstki i prostowniki przedramienia.Albo zginacze, razem do kupy.
Na to w Twoim wieku, to tylko ściskanie...  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Ręce tak. To mój najsłabszy punkt. Nadgarstki i prostowniki przedramienia.Albo zginacze, razem do kupy.
Na to w Twoim wieku, to tylko ściskanie... To zależy kto będzie ściskać. Nie mam nic przeciwko ściskaniu.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Aha i wiem i czuję rozsądnie i spokojnie, że na dzisiaj rwanie 35 kg jestem w stanie zrobić. 40 kg nie, bo nie mam tak w push pressie. Ale 35 kg spoko. I ......жопа. Ja spokojnie, na dzisiaj, mogę pociągnąć 400 kg, tylko jak to wytłumaczyć mojemu ciału? Ну, как? Ja znam tylko jedno rozwiązanie, które u mnie działa: trening cykliczny |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Dzisiaj: 1.Rozgrzewka 2.Rwanie ze zwisu i jest ok. 3 x 1 25 kg i ze zwisu jest ciężej, bo mam krótszą drogę.Kurka wodna co ciężej to lepiej.  .Zarzut na klatkę i wycisko-podrzut z klatki 3x 1 30 kg 1 x 1 35 kg i jest wzrost siły w wyciskaniu. Bez problemu wyciskam, czyli jednak w przód coś tam idzie. 3.MC 3 x 2 75 kg 4.Na nadgarstki uginanie 3 x 10 7 kg i żonglowanie 5 kg talerzem. Phi mogę, ale Wiktor żongluje 25 kg. Jakbym nie zobaczyła to bym nie uwierzyła. 5.Brzuszki 6.Rower 10 min. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
 |
