Autor
|
Wtek: Siłownia a ŻO (Przeczytany 3468374 razy)
|
administ
Go
|
A to fajnie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Wczoraj w Dynamo było duszno i parno. Chłopaki i Rita przygotowują się do Mistrzostw Obłasti. Jestem zaproszona. A ja sobie. 1.taka sobie rozgrzewka. 2.Rwanie klasyczne 1 x 5 15 kg, 1 x 5 20 kg, 1 x3 25 kg, 1 x 2 27 kg, 1 x 3 30 kg. 3.Podrzut klasyczny 1 x 5 20 kg, 1 x 3 25 kg, 1 x 5 30 kg , 1 x 2 35 kg 4.Ciąg podrzutowy 1 x 5 25 kg, 1 x 5 30 kg, 1 x 3 35 kg, 1 x 3 40 kg 5.Przysiady przednie 1 x 3 25 kg, 1 x 3 30 kg, 1 x 3 35 kg, 3 x 3 40 kg 6.Brzuszki na konstrukcji 3 x 20 i Victor leci jutro do Turcji to w środę mam trening z Vasilim. Oglądanie Zawodów i ppakernia w Aquaparku. Very good marchewka. I muszę se walnąć masaż u Słavika. Yeee.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Rwanie przełamałaś? Taak, ale jeszcze kupa nauki. Boże im, dalej w las..... Dzisiaj protiażkę robiłam 30 kg. A Victor zawsze powtarza. Jak protiażka 20 kg to rwanie 25 kg minimum, jak protiażka 30 kg to rwanie minimum 35 kg. Jutro trenuje pod okiem Vasilija. On to w ogóle mnie ustawia na zawodniczkę. Mam 4 razy do roku startować i w zawodach na Ukrainie tez brać udział. I spokojnie, mam się nie przejmować bo 40 kg będę rwać. Ok, very good marchewka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Dzisiaj
1.Rozgrzewka 2.Protazka rwaniowa 1 x 5 20 kg, 1 x 3 25kg, 1 x 2 27, 5 kg, 3 x 1 30 kg 3.Wycisko- podrzut zza głowy 1 x 5 15 kg, 1 x 5 20 kg, 1 x 3 25 kg, 3 x 3 30 kg 4.Przysiady w nożycach 1 x 5 20 kg, 1 x 5 25 kg, 5 x 5 32, 5 kg 5.Bench press 3 x 10 15 kg 6.Brzuszki na konstrukcji 3 x 20
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Dobrzy trenerzy!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
No niestety, im częściej trenujemy, tym lepszy efekt techniczny. Prosi trenują 2-3 razy dziennie, ale tam wiadomo jaka muzyka jest grana w tle. Dla zwykłego człowieka skuteczny długofalowo trening ciężarowy, to kompromis między jak najczęstszymi treningami, a możliwościami regeneracyjnymi organizmu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
No niestety, im częściej trenujemy, tym lepszy efekt techniczny. Prosi trenują 2-3 razy dziennie, ale tam wiadomo jaka muzyka jest grana w tle. Dla zwykłego człowieka skuteczny długofalowo trening ciężarowy, to kompromis między jak najczęstszymi treningami, a możliwościami regeneracyjnymi organizmu. Tak, wczoraj Vasilij mówił, żebym nie opuszczała zajęć przez tydzień , bo to zaraz widać. "Mój" Sikh wrócił po egzaminach i popisaliśmy sobie. U niego, w Indiach temperatura przekracza 40 st.C a on dalej 2 x dziennie trenuje i biega. Co prawda napisał, że teraz odczuwa zmęczenie, ale jak to możliwe jest , żeby (nawet w wieku 21 lat) aż tak trenować. Oczywiście jest zajadłym wrogiem dopingu. Hm? Z kolei też pisze do mnie chłopak , z Afganistanu, z ich kadry narodowej. Tez mają treningi 2 x dziennie. Ale tez już ma kłopoty z nadgarstkiem i pauzuje. Że nic nie bierze, to wierzę tam i nic nie mają i nic im nie dają. A pieniędzy także. I stąd organizm się buntuje. Uparł się , żebym go "trenowała" przez Internet. Bo trenera tez dobrego nie maja a ja mam aż dwóch i mogę przekazać ich wskazówki. Hm? W sumie to poprzez jakaś tam naukę jego (jakieś wskazówki) mogę sama sobie utrwalać wiedzę i analizować swoje błędy. No i napisał do mnie trener z UK. Trenuje czy trenował Zoe Smith a sam prowadzi nową rekordzistkę Anglii w rwaniu (16 lat) i szykuje ją na Mistrzostwa świata 2016. Zna i koresponduje z Susan Trebillcock czyli z Mistrzynią Świata Masters w mojej kategorii. Ale tez napisała do mnie jej koleżanka i sobie pogadałyśmy. Susan trenuje baaardzo długo . A ja??? Króciutko. Ale Vasilij wierzy , że ja "pobiję"
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Ja trenowałem 2 razy dziennie mając koło 30 lat, to trudne oraz wymagające dyscypliny, bo w takim rozkładzie sesje muszą być króciutkie i zwięzłe, czyli zwykła sesja podzielona na pół. Faktycznie wtedy siła i technika buduje się proporcjonalnie do częstotliwości, z 3-4 treningów tygodniowo przerzuć się na 10-12, to musi się ruszyć. Natomiast jak zawodowcy np. w Bułgarii trenują 6-8 godzin dziennie, to nawet na soku wydaje się niewiarygodne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Ja trenowałem 2 razy dziennie mając koło 30 lat, to trudne oraz wymagające dyscypliny, bo w takim rozkładzie sesje muszą być króciutkie i zwięzłe, czyli zwykła sesja podzielona na pół. Faktycznie wtedy siła i technika buduje się proporcjonalnie do częstotliwości, z 3-4 treningów tygodniowo przerzuć się na 10-12, to musi się ruszyć. Natomiast jak zawodowcy np. w Bułgarii trenują 6-8 godzin dziennie, to nawet na soku wydaje się niewiarygodne. Tak, mam na swoim profilu rozpiskę Abadzijeva. W zasadzie caaaały dzień to jeden wielki trening.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
No, tak. Ale jakie krótkie sesje. Sikh tłucze 5 godzin dziennie. A ten drugi 1, 5 godz rano, trening siłowo-kulturystyczny a po południu 3 godziny podnoszenie ciężarów. Lekarz kazał mu pauzować 1 miesiąc, bo nadgarstek go boli , ja zresztą tez mu nawijam , żeby nie obciążał go a on i tak chodzi do siłowni. Wczoraj robił ramiona . Jak zapytałam się czy przypadkiem nie robi bench press to zaprzeczył , ale coś mu nie wierzę. Ciągle narzeka i boi się, że nie zregeneruje nadgarstka. No, pewnie jak go ciągle obciąża. A zresztą ból może utrzymywać się miesiącami , tak jak u większości sztangistów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
To nie wiem, może nie mają innego życia, ja sobie nie wyobrażam ustawiania dnia pod trening. Trening zawsze można gdzieś wcisnąć, ale cały dzień wciskać między treningi? Moim zdaniem niektórzy są uzależnieni od treningów, być może to jedyny element życia, który daje frajdę? Dla takiego człowieka przerwa, czy to regeneracyjna czy pokontuzyjna, to dramat. Nie ma wyrzutu hormonów i narkotyków mózgowych, nie ma pompowania mięśni, nie ma ataków na rekordy, za to jest lęk przed spadkami siły i masy, obniźony nastrój, apetyt i poczucie bezsensu. Parafrazując linoskoczka: "żyję tylko wtedy, kiedy jestem w siłowni, reszta jest czekaniem". To niezbyt zdrowe podejście.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
To nie wiem, może nie mają innego życia, ja sobie nie wyobrażam ustawiania dnia pod trening. Trening zawsze można gdzieś wcisnąć, ale cały dzień wciskać między treningi? Moim zdaniem niektórzy są uzależnieni od treningów, być może to jedyny element życia, który daje frajdę? Dla takiego człowieka przerwa, czy to regeneracyjna czy pokontuzyjna, to dramat. Nie ma wyrzutu hormonów i narkotyków mózgowych, nie ma pompowania mięśni, nie ma ataków na rekordy, za to jest lęk przed spadkami siły i masy, obniźony nastrój, apetyt i poczucie bezsensu. Parafrazując linoskoczka: "żyję tylko wtedy, kiedy jestem w siłowni, reszta jest czekaniem". To niezbyt zdrowe podejście. Właśnie. Mam wrażenie, że jest rozhuśtany. Raz smutny , raz wesoły. Hm?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
To nie wiem, może nie mają innego życia, ja sobie nie wyobrażam ustawiania dnia pod trening. Trening zawsze można gdzieś wcisnąć, ale cały dzień wciskać między treningi? Moim zdaniem niektórzy są uzależnieni od treningów, być może to jedyny element życia, który daje frajdę? Dla takiego człowieka przerwa, czy to regeneracyjna czy pokontuzyjna, to dramat. Nie ma wyrzutu hormonów i narkotyków mózgowych, nie ma pompowania mięśni, nie ma ataków na rekordy, za to jest lęk przed spadkami siły i masy, obniźony nastrój, apetyt i poczucie bezsensu. Parafrazując linoskoczka: "żyję tylko wtedy, kiedy jestem w siłowni, reszta jest czekaniem". To niezbyt zdrowe podejście. Właśnie. Mam wrażenie, że jest rozhuśtany. Raz smutny , raz wesoły. Hm? Poza tym jest jeszcze jeden aspekt. Nie ma normalnego spotykania z dziewczynami, chodzenia ze sobą. A , żeby sobie kupić żonę , nie maja pieniędzy. Ale oczywiście, ja szanuję inne religie. Tylko im wali w dekiel moim zdaniem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Dzisiaj trening pod okiem Vasilija. Bardzo zwraca uwagę na technikę, bardzo. Pokazał mi trochę szersze ustawienie nóg w nożycach. Inny GM, bardziej "ciężarowy". A tak to przecież, trener Voctora to niedaleko pada jabłko od jabłoni. 1.Rozgrzewka. 2.Rwanie ze zwisu 1 x 5 15 kg, 1 x 5 20 kg, 2 x 2 25 kg, 3 x 1 27, 5 kg 3.Podrzut ze stojaka 1 x 3 20 kg, 2 x 2 25 kg, 3 x 1 30 kg, 3 x 1 32, 5 kg 4, GM 1 x 5 20 kg, 6 x 5 25 kg 5. Brzuszki. Jutro Zawody, więc jadę. Zresztą "moi" występują.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Bardziej "ciężarowy"! Znaczy łatwiej dźwignąć?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|