Autor
|
Wtek: Siłownia a ŻO (Przeczytany 3465459 razy)
|
Dasna
Go
|
Эксперимент показал, что штангисты, выполняя скоростно-силовые упражнения – рывки, толчки с интенсивностью 80–90 % от максимума, в каждом подходе стимулируют мышцу и эндокринную систему в малой степени, но суммация этих эффектов в течение дня дает импульс к росту силы в процессе ночного сна (создание новых миофибрилл в мышечных волокнах высокопороговых ДЕ). В этом случае сила растет без существенного роста массы тела. К главным стартам сезона штангисты у И. Абаджиева набирали мышечную массу, поэтому вес превышал должную весовую категорию на пять и более килограммов. Поэтому на тренировках, работая с внутренним напряжением 80–90 % от максимума, штангисты поднимали веса, равные мировым достижениям. Сброс воды перед взвешиванием приводит к снижению силы, поэтому бывают «баранки», но при благоприятном стечении обстоятельств болгарские штангисты устанавливали высшие мировые достижения. Надо заметить, что подготовка штангистов в любой сборной проводится при использовании фармакологических препаратов и адекватной диете. Можно ли перенести методику и технологию тренировки И. Абаджиева в подготовку пауэрлифтеров (силовое троеборье)? Время напряжения мышц при выполнении рывка или подрыва в толчке не превышает 0,5 с. Соревновательные упражнения в тяге, жиме и приседе длятся более одной секунды, поэтому значительно возрастают статические нагрузки на мышцы, связки и сухожилия мышц, а также кости (особенно на позвоночник).
Tutaj tez trochę wyjaśnienia. Zawodnicy Abadzijeva mieli zawsze ok 5. kg nadwagi w stosunku do swojej kategorii wagowej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
A dzisiaj wygrał mój faworyt z Kazachstanu , Rustem Sybaj przed Chińczykami w kat 94 kg. Podrzut 216 kg, a rwanie nie wiem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Trenował tak Sulegmanoglu i ten mój znajomy , Mistrz Egiptu. Mówił mi, że tak trenował 10 lat, od świtu do nocy.
To pokazuje jak dalece różni się sport amatorski od zawodowego. Tam tylko jedzą, śpią i koksują. Ja jak przez dłuższy czas trenowałem dwa razy dziennie, po niecałej godzince, to po paru miesiącach bardzo potrzebowałem przerwy. I to wcale nie ze względu na fizyczne zmęczenie, po prostu nie było skąd brać zapału i werwy do ćwiczeń.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Trenował tak Sulegmanoglu i ten mój znajomy , Mistrz Egiptu. Mówił mi, że tak trenował 10 lat, od świtu do nocy.
To pokazuje jak dalece różni się sport amatorski od zawodowego. Tam tylko jedzą, śpią i koksują. Ja jak przez dłuższy czas trenowałem dwa razy dziennie, po niecałej godzince, to po paru miesiącach bardzo potrzebowałem przerwy. I to wcale nie ze względu na fizyczne zmęczenie, po prostu nie było skąd brać zapału i werwy do ćwiczeń. Zgadza się. Opowiadał mi, że przysypiał a trener go szturchał i mówił , na trening. Chciał odpocząć, a trener, na trening. Hm? Może stąd przyczyna, że potem przestają definitywnie trenować i brzydko się starzeją.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Baaardzo ładnie. I na wysoko. Proszę. Mam też takiego 15-latka chińskiego na swojej stronie FB. Błyskawica. Ten tez Azjata , jak widzę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Oooo, to jest przysiad. A nie lekkie ugięcie nóg, wystawienie kupra i 500 kg. Zrób przysiad z 500 kg.!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Deoxys
Go
|
Taki Harry Potter trochę Skubany dobry jest, też bym chciał tyle rwać
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Oooo, to jest przysiad. A nie lekkie ugięcie nóg, wystawienie kupra i 500 kg. Zrób przysiad z 500 kg.!! True. Im kto lepszy kozak, tym pełniejsze ruchy robi. To działa też w drugą stronę, podczas nauki najlepiej zaczynać od bardzo skróconego ruchu, potem stopniowo go wydłużać. Przykładowo ćwiczenia dwuboju najlepiej robić tak: ze zwisu -> z kolan -> z podstawek -> z podłogi -> z podwyższenia. Kiedy robię przez kilka tygodni martwy ciąg stojąc na podwyższeniu i przywyknę już do przesadnie długiego ruchu, powrót do zwykłego martwego jest bardzo miły, ruch wydaje się krótki i łatwy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
Ma moc jak nic...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
A dzisiaj trenindzek bez ciężarów. Oprócz własnego. I co ćwiczenie to rozciąganie. Ja nazwałam to sobie trening rehabilitacyjny.
1.Bieżnia 5 min. Rozciagane 2.Brzuszki na ławce skośnej Rozciaganie 3.Podciąganie kolan w zwisie. Rozciąganie 4.Hiperextensja na ławce rzymskiej. Rozciąganie 5.Żonglowanie talerzem 10 kg (to jedyny odważnik dzisiaj) Bieznia 5 min.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Lubię takie przerywniki w normalnym treningu. Taka sesja niewiele wnosi do budowania formy, ale działa odświeżająco na układ nerwowy, co jest nie do przecenienia.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ja też po przeczytaniu tego się odstresowałam...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|