Autor
|
Wtek: Siłownia a ŻO (Przeczytany 3464322 razy)
|
|
Gavroche
|
W czasach Arnolda mówiło się tak: "Jeżeli nie musisz biec - idź! Jeżeli nie musisz iść - stój! Jeżeli nie musisz stać - siedź! Jeśli nie musisz siedzieć - leż, a jak już leżysz, to najlepiej jest spać". Dzisiaj ludzie nie umieją prawilnie nicnierobić, nosi ich jakaś nerwowa energia, no bo jak można spędzić dzień na drzemkach i jedzeniu?! A jak się tyra na treningach, to czasem trzeba poleżeć odłogiem, to nie lenistwo, to oszczędność energii. Zresztą, tylko wytrenowane ciało zniesie wielogodzinną bezczynność.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
W czasach Arnolda mówiło się tak: "Jeżeli nie musisz biec - idź! Jeżeli nie musisz iść - stój! Jeżeli nie musisz stać - siedź! Jeśli nie musisz siedzieć - leż, a jak już leżysz, to najlepiej jest spać". Dzisiaj ludzie nie umieją prawilnie nicnierobić, nosi ich jakaś nerwowa energia, no bo jak można spędzić dzień na drzemkach i jedzeniu?! A jak się tyra na treningach, to czasem trzeba poleżeć odłogiem, to nie lenistwo, to oszczędność energii. Zresztą, tylko wytrenowane ciało zniesie wielogodzinną bezczynność. 100% racji. Jutro Viktor zapowiedział ciężki trening. Sauna zabierze energię, woda także. Pobudzi do regeneracji , ale kosztem energii. Zresztą mój organizm się zbuntował, kazał mi usiąść i spać. Sen przedkładam ponad wszystko.Sen to nadfengszuj. A żarełko to energia. Zresztą teraz mój organizm rządzi. Mam zachcianki. Np. żółtkownica ze srem na smalcu musi być, ale od tygodnia rzucam się na łososia i żrę go łyżką. Normalnie pakuję do miski i wtrzącham o tak bez niczego. taka faza. No i te flaki namiętnie , ale już powoli przechodzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Napisał mi kolega z Iranu, że Behdad ma knee fracture, ale ja widzę , że ma tylko zabandażowane kolano, więc uraz na pewno, ale złamanie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
A czort znajet? Ale szczęki połamanej nie ma.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A klęczeć i czołem bić na Wschód?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
A klęczeć i czołem bić na Wschód? Z uszkodzonym kolanem , nie bardzo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Czyli co, ścięcie za niedomykalność kolana?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
A jak się mu tu nie uda, to przynajmniej samolotem się przeleci.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Rozciągać się ludziska!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Rozciągać się ludziska! Święte słowa. Ja mam się więcej rozciągać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Za krótkie masz mięśnie?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Dzisiaj dzień rekordów. 1.Zarzut na klatkę 2 x 3 25 kg, 2 x 2 30 kg, 2 x 1 35kg, 3 x 1 40 kg, 2 x 1 45 kg, 2 x 1 47, 7 kg Rekord jest , ale i niedosyt bo lekko mogłam wziąć 50 kg, ale oczywiście zaczęłam garbić plecy i wyciskać. A Viktor był lekko wkurzony , bo znowu ja i 60 zarzucę , ale ...... Dostałam też ochrzan i to zdrowo, że z Pavlikem gadam i się śmieję zamiast koncentrować. 2.Podrzut zza głowy 2 x 5 20kg, 2 x 3 30 kg, 2 x 2 35kg, 1 x 1 40 kg, 2 x 1 45 kg, 2 x 1 50 kg Yes, yes,!! rekord. 3.MC już nie będę rozpisywać , ale powtórzyłam 1 x 1 105 kg, lekko. 4.Przysiad tylny 1 x 5 30 kg, 1 x 5 45 kg, 1 x 3 50 kg, 1 x 3 55 kg, 1 x 2 60 kg, 1 x 2 70 kg, 1 x 1 75kg rekord jest. 5. No i brzuszki z 5 kg 3 x 20 to juz był pryszcz. Rozciąganie i very good marchewka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Za krótkie masz mięśnie? Pogłębiać ruchomość w stawach i zapobiegać kontuzjom. I odciążać kręgosłup.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Rozciąganie, mobilność i równowaga mięśniowa. Modne to teraz jak 5xwio. Mięsień nie wydłuża swojej długości kiedy wykonujesz jakiś ruch, ani nie skraca się. Przecież przyczepy na kościach się nie przemieszczają, a kształt stawu nie zmienia. To Twój mózg na podstawie ogólnej kondycji decyduje, czy ruch w danym zakresie jest bezpieczny i czy może na niego pozwolić lub nie. Moim zdaniem najlepiej się rozciągać "przy robocie", gwarantuje to tylko taką giętkość, jaka jest niezbędna w danej dyscyplinie, zbyt duże rozciągnięcie może osłabiać siłę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Rozciąganie, mobilność i równowaga mięśniowa. Modne to teraz jak 5xwio. Mięsień nie wydłuża swojej długości kiedy wykonujesz jakiś ruch, ani nie skraca się. Przecież przyczepy na kościach się nie przemieszczają, a kształt stawu nie zmienia. To Twój mózg na podstawie ogólnej kondycji decyduje, czy ruch w danym zakresie jest bezpieczny i czy może na niego pozwolić lub nie. Moim zdaniem najlepiej się rozciągać "przy robocie", gwarantuje to tylko taką giętkość, jaka jest niezbędna w danej dyscyplinie, zbyt duże rozciągnięcie może osłabiać siłę. Mam inne zdanie na ten temat. I moje doświadczenie pokazuje , że im więcej jestem rozciągnięta a pilnuję tego, tym większa u mnie stabilność i możliwość dobrego zablokowania ciężaru .Vide, zarzut- łokcie , rwanie - przysiad w chwycie rwaniowym, przysiad ciężarowy, przysiad przedni - ty nie masz z tym problemu , ale zobacz jak trzymaja gryf w siłowniach, zresztą tam w ogóle nie robią przysiadu ciężarowego a co dopiero przedniego. Więzadła moim zdaniem tracą na elastyczności , nie rozciągane.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|