Autor
|
Wtek: Siłownia a ŻO (Przeczytany 3462830 razy)
|
Gavroche
|
Dzisiaj w AquaParku 1.Rozgrzewka 2.Rwanie 2 x 4 20 kg, 2 x 2 25kg, 2 x1 30 kg, 2 x 1 32kg, 2 x 1 33 kg 3.Ciag rwaniowy 1 x 5 40 kg, 1 x 3 45kg, 5 x 2 50 kg 4.Przysiad przedni 1 x 5 20 kg, 1 x 5 30 kg, 1 x 5 45kg, 1 x 3 50 kg, 1 x 2 55 kg, 1 x 1 65 kg!! Uch. Poczułam . A do tego przeskok o 10 kg. 5.Sciaganie drążka za siebie 3 x 10 30 kg, ściąganie linek do siebie 30 kg 3 x 10 każde 6.Wstawanie, dotknięcie maszyny i spięcia brzuch po 10 3 razy 7. Rower 10 min na 5 poziomie. Uff. Spociłam siem. 65kg z przodu? Dobre.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Na razie przysiad tylny 75 kg. Pewnie będzie więcej, ale to wszystko nie tak hop siup. Trza popracować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Ok, rozumiem. Jesteś konsekwentna i to się chwali. Tak, trzymać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Reni z treningu to chyba tylko fengszuj by pasował...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Raczej przerwy miedzy seriami
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
renia
|
Reni z treningu to chyba tylko fengszuj by pasował... Faktycznie dobrze mnie znasz...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
renia
|
Masz rację, odpuszczę sobie trochę...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A ja dzwoneczki, ależ one uzależniają! Rano nie mogę się normalnie doczekać, aż złapię żelazo. -rwanie oburącz 5x3@32kg -wyciskanie oburącz 5x3@48kg -hack przysiad 5x5@32kg -rwanie jednorącz 6 minut, zmiana rąk co ok. 20. Ech, endorfinki wy moje!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Dasna
Go
|
A ja dzwoneczki, ależ one uzależniają! Rano nie mogę się normalnie doczekać, aż złapię żelazo. -rwanie oburącz 5x3@32kg -wyciskanie oburącz 5x3@48kg -hack przysiad 5x5@32kg -rwanie jednorącz 6 minut, zmiana rąk co ok. 20. Ech, endorfinki wy moje! Uuuu , niedobrze, niedobrze. Ćpun dzwonkowy z Ciebie. Na odwyk.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
A ja dzwoneczki, ależ one uzależniają! Rano nie mogę się normalnie doczekać, aż złapię żelazo. -rwanie oburącz 5x3@32kg -wyciskanie oburącz 5x3@48kg -hack przysiad 5x5@32kg -rwanie jednorącz 6 minut, zmiana rąk co ok. 20. Ech, endorfinki wy moje! Uuuu , niedobrze, niedobrze. Ćpun dzwonkowy z Ciebie. Na odwyk. Dopiero się rozkręcam, wieczorami dorabiam jeszcze wyciskanie i wiatrak, bo dobrze się podobno porozciągać przed snem. Powiem Ci, że częste treningi są bardzo dobre, im człowiek starszy, tym lepsze, bo częstsze, a mniej intensywne pobudzanie bardziej sprzyja staruszkom, tak coś czuję i tego się będę trzymał. Już ponad rok trenujesz, co? Widać, że wiele się nauczyłaś, a to czytam, że technika lepsza, a to fronty z obciążeniem równym masie ciała, a to ciągi ponad 100kg. Świetnie, a z takim stażem, będzie coraz świetniej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
Tak, staram się pamiętać o rozciąganiu, bo teraz gdy, urosłam trochę to czuję , że mięśnie ograniczają ruchy stawów. Czy przed snem porozciągać się jest dobrze? Nie wiem. Na pewno rozciąganie jest potrzebne. Kokiet -staruszek. No, te moje treningi są i intensywne i ciężkie. Coraz cięższe, bo i coraz większe obciążenia i więcej powtórzeń.. Uważam, że właśnie im starszy człowiek, tym powinien mieć cięższe treningi. Te ciężkie treningi trzymają "w kupie". Oczywiście mam na myśli ludzi zdrowych i choć trochę sprawnych. Bez wątpienia, nauczyłam sie duuuużo. I stale uczę. Ciągle jakieś klapki się otwierają.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|