Siłownia a ŻO

[Gavroche]

Otworzyłem sezon na balkonowe dzwonkowanie, normalnie 15 stopni było.
Najpierw musiałem zamieść i zamopować płytki na balkonie, rozgrzewka taka, potem rozłożyłem matę i poszło:
-rwanie dwoma odwaĹźnikami 3x10@32kg
-zarzut plus wyciskanie, dwoma takĹźe 3x10@32kg
-przysiad przedni z dwoma dzwonkami na klacie 3x10@32kg.
Tu już się mocno błyszczałem, ale jeszcze poszło cardio:
-rwanie jednorącz ze zmianą ręki za każdym ruchem (upierdliwe i męczące) 3x10@24kg
-rwanie jednorącz, zmiana w połowie serii 3x20@16kg.
Po tym lało się ze mnie, jak ze śniegu na dole, ale witaminy D nałapałem, że hej.

[Dasna]

O ja tez już doszłam do odważnika 32 kg ale,......swing oburącz. Jednorącz to chyba bym się.......

[Gavroche]

 
Ja ważę prawie 2x tyle co Ty.

Poza tym, odważniki to na wydolność raczej i tak je traktuję, pozbyłem się 48kg, a dokupiłem 16-stki.
Tutaj chyba Knife podaje, że w PRL dla elitarnych jednostek wojska na ocenę bdb na zaliczeniu, trzeba było wyrwać 17,5kg 34 razy w minutę:
https://www.sfd.pl/art/Pogromcy_Mit%C3%B3w/Kettlebell%3A_niszczyciel_t%C5%82uszczu%2C_czy_radziecki_mit_-a1592.html
Tyle to ja zrobię 24kg.

[RafałS]

Tylko 15 stopni?
Tu z 22 w półcieniu było.

[Gavroche]

Jutro dojdzie, jutro.

[RafałS]

Aaa, fakt.

[admin]

Zależy z której strony powieje, bo jak "bestia z Moskwy" dmuchnie, to -30 będzie...

[Dasna]

Ja ważę prawie 2x tyle co Ty.

Poza tym, odważniki to na wydolność raczej i tak je traktuję, pozbyłem się 48kg, a dokupiłem 16-stki.
Tutaj chyba Knife podaje, że w PRL dla elitarnych jednostek wojska na ocenę bdb na zaliczeniu, trzeba było wyrwać 17,5kg 34 razy w minutę:
https://www.sfd.pl/art/Pogromcy_Mit%C3%B3w/Kettlebell%3A_niszczyciel_t%C5%82uszczu%2C_czy_radziecki_mit_-a1592.html
Tyle to ja zrobię 24kg.

Ja teraz łączę trening ciężarowy z kettlebell.
Jestem ograniczona w zasadzie do swingu i wyciskania , bo nadgarstek ( brak stawu) wyklucza jakieś inne kombinacje. Małym ciężarem ( 4- 6-  8 kg) robię rwania i zarzuty odwaĹźnikami jednorącz.

[Gavroche]

Rób co możesz, tam gdzie jesteś, tym co masz.

[Dasna]

Rób co możesz, tam gdzie jesteś, tym co masz.

Amen 

[admin]

A jakie tam "amaen" - jak to na mękę zakrawa!

[Dasna]

A jakie tam "amaen" - jak to na mękę zakrawa!

Zaraz "mękę"   

Ludzie ćwiczą i startują bez rąk, bez nĂłg a ja mam tylko uszkodzony staw  . Więcej ćwiczę z paskami i przygotowuję się do startĂłw. 

[admin]

A jakie tam "amaen" - jak to na mękę zakrawa!

Zaraz "mękę"   
bez rąk, bez nóg

"...to szkieletĂłw ludy!" - tak jakoś mi się skojarzyło...  

[Dasna]

A jakie tam "amaen" - jak to na mękę zakrawa!

Zaraz "mękę"   
bez rąk, bez nóg

"...to szkieletów ludy!" - tak jakoś mi się skojarzyło...  

[Gavroche]

Mickiewicz?

[Dasna]

Bez serc, bez ducha, to szkieletĂłw ludy;

Młodości! dodaj mi skrzydła!

Niech nad martwym wzlecę światem

W rajską dziedzinę ułudy:

Kędy zapał tworzy cudy,

Nowości potrząsa kwiatem

I obleka w nadziei złote malowidła.

Oda do młodości . A Mickiewicz.

[Gavroche]

Coś mi się kołatało, że jakaś oda.
Kazika powinni uczyć, a nie Mickiewicza.

[admin]

Bez serc, bez ducha, to szkieletĂłw ludy;

Młodości! dodaj mi skrzydła!

Niech nad martwym wzlecę światem

W rajską dziedzinę ułudy:

Kędy zapał tworzy cudy,

Nowości potrząsa kwiatem

I obleka w nadziei złote malowidła.

Oda do młodości . A Mickiewicz.

O właśnie!
Tylko moje skojarzenie jakieś takie bardziej przyziemne...

[Gavroche]

O, Szkopki też potrafią:
http://www.kulturystyka-online.pl/pole-marzen-mcfit-na-polu.html

[Gavroche]

Chciałem dla odmiany trochę kalisteniki wprowadzić do treningów, przysiady na jednej nodze i pompki na jednej ręce.
Niedawno w sumie jeszcze robiłem te ćwiczenia, a teraz jakiś taki brak komfortu, kolano dygoce przy siadach, a bark trzeszczy przy pompkach 
Trzy podejścia zrobiłem w różne dni, ale na nic.
No to pistolet zamieniłem na siad bułgarski, a pompkę na jednej ręce na pompki w staniu na rękach w oparciu o ścianę.
Do tego rwanie z podwĂłjnymi odwaĹźnikami i mam krĂłtkie FBW.