Autor
|
Wtek: Siłownia a ŻO (Przeczytany 3652766 razy)
|
Gavroche
|
Dzisiaj trening wyłącznie w squat racku, bo tyle ludzi, że nie było miejsca, a ten stał pusty. Jako specjalistyczna rozgrzewka: -wymach kettlem oburącz 6x10@48kg -wyciskanie kettla jednorącz 6x5@40kg Potem sztanga w racku: -martwy ciąg 6x2 do 240kg -siad tylny 6x3 do 185kg -wyciskanie stojąc 4x5 do 120kg -wiosłowanie w opadzie 4x5 do 140kg. I na koniec zabawna sytuacja, siedzi starszy gość na ławeczce do wyciskania, podchodzę i pytam grzecznie: -Robisz tu? A on, lekko zmieszany: -Nie, swoją firmę mam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Dzisiaj więcej odważnikowania: -wymach kettlem oburącz 6x10@48kg -bent press (to ten najbardziej zgięty) 6x3@40kg -rwanie jednorącz 6x5@40kg -two hands anyhow 6x1@48+24kg Reszta ze sztangą, ale niezbyt ciężko: -przysiad tylny -wyciskanie stojąc -wiosłowanie w opadzie -martwy ciąg. Dzisiejszy temat pogaduszek, to "czy muszę robić przysiady". Zdania skrajnie podzielone, ale chyba jakiś konsensus pojawia się na horyzoncie, bo już nie jest zerojedynkowo. Generalnie namawiamy na jakiś rodzaj siadu ze sztangą, dla siły, koordynacji i ogólnej odporności, ale jak ktoś bardzo nie lubi lub nie może, niech już robi suwnice i maszyny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26805
|
A śmietanka przed treningiem była?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Nie, ja na pusto od lat ćwiczę, tylko kawa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26805
|
Ale jak jest ok, to nic nie zmieniaj!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Jest ok, choć mówi się, że poranny trening jest dla układu nerwowego, a popołudniowy dla metabolizmu i może faktycznie coś w tym jest, ale po południu już bym nie umiał ćwiczyć.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26805
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Może i coś w tym jest, ale mnie na sylwetce nie zależy, siłowo rano jest nawet lepiej, wiem, bo testowałem. A na metabolizmie się nie znam.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Trzainacy
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 1044
|
Sumo a MC po same jajca to dwie różne dyscypliny.Thora w MC póki żyje nikt nie pobije.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
oldboy
Jr. Member
wiadomoci: 975
|
Właśnie oglądałem, coś pięknego @Trzainacy Wg mnie, nieistotne jak, byle z ziemi do zablokowanej pozycji. Gdyby Thor mógł robic sumo to by nieomieszkał
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Tak samo uważam. Różnice zdań wynikają stąd, że w strongman nie ma ciągu sumo, tylko klasyk, a w trójboju sumo to prawilny ciąg.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
|
W piątek wybieram się do CLKS Mazovia Ciechanów na I Grand Prix im. I. Palińskiego. Zaproszenie wysłał mi syn Ireneusza Palińskiego Piotr , którego poznałam podczas obiadu z Z. Smalcerzem. Bardzo mnie to cieszy i staram sie rozpropagować ten Memoriał. W ogóle spiknęlismy sie z rzecznikiem PZPC Markiem Kaczmarczykiem ( były dziennikarz Przegladu Sportowego, świetnie pisze, ma ogromną wiedzę) i razem ( juniorzy, seniorzy, mastersi) uczestniczymy w Pikniku Olimpijskim 28 maja ( www.olimpijski.pl). Marek zaproponował roboczy tytuł " Dźwigają pokolenia dla zdrowia na pokolenia' i to mi sie podoba. Dostalam też jakby kopa do większego działania po wystepie w "Pytaniu na Śniadanie" naszej kiedyś , krótko w dwuboju, koleżanki Krysi Abramczyk -Puzio. Chapeau bas dla wyników Krysi , rekordów, w ogóle osiagnięc, ale...... nazywanie jej mistrzynią w podnoszeniu ciężarów, nie wyjasnienie, że to trójbój siłowy i nie dyscyplina olimpijska , to grube przekłamywanie. Przy czym okazuje się , że Krysia b. sobie ceni rwanie na siad ( 30 kg) , które kiedys jej udało sie zrobić. W dobie nagonki, na PC , na dwubój olimpijski nie możemy sobie pozwolic , żeby podnoszenie ciężarów było kojarzone z " ile pani ciśnie na ławie" Mój rekord w MC to 125 kg przy wadze 63 kg , ale podrzuć to, wybij górę, nie wspominam o rwaniu. To jest artyzm i moc. Przy czym spoko luzik jest zrobienie szpagatu, salta itp. Mój ukrainski trener Viktor robił MC 300 kg bez problemu , bo rwał 191 kg, podrzucał 220 a cisnął na lawie , na moich oczach, 190 kg. Rozmawiałam z Dominika Misterska . Jej MC to 170 kg , ale oczywiście nie wyrywała ani nie podrzucala tyle , bo to juz wyższa szkoła jazdy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
|
Gwoli ścisłości. Nie mam nic przeciw trójbojowi siłowemu. Od nas z PC w trójboju z sukcesami wystepują m.in. sędziowie. Nigdy mnie to nie przeszkadzało. Natomiast co mnie wkurza, to ten konkretny przypadek ( Krysia i jej trener) promowania sie na PC . Dlaczego jasno nie powiedzieć. Jestem trójboistką. Mam sukcesy w trójboju. Nie w dwuboju , ale trójboju.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
|
Cuś mię tak na pisanie wzieno. Siedząc , będąc w Raszynie na Lidze PC koleżanka rzecze: dzisiaj mialam słaby trening , przerzucialam tylko 5 ton. Ja sie oburzylam. Co ty gadzasz 5 T ? 5000 kg ? Ocipialas? A ona , a policz sobie wszystko co przerzucisz na treningu. Hm? Nigdy nie liczylam i nie sumowalam. Dzisiaj podsumowalam tylko 1 ciąg podrzutowy. I wychodzi, że suma przerzuconych przeze mnie kg to 1035. Hm? A jeszcze przedtem robilam podrzut, zarzut, wybicie góry i cos tam jeszcze i jeszcze. No to summa summarum trochę tego będzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Administrator
Hero Member
wiadomoci: 26805
|
Pisz, pisz, bo ciekawie się czyta.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Ja się zgadzam z określaniem wszystkich siłaczy "ciężarowcy", a niech im będzie. Ale też wkurza mnie, że olimpijskie podnoszenia są wrzucane do jednego wora razem z trójbojem, wyciskaniem na ławce, crossfitem, kulturystyką czy innym powerbuildingiem. I to często są ludzie, którzy niby są w temacie, nie powinni więc takich baboli walić. Mój dzisiejszy tonaż to 12,8. Zrobiłem 10 serii po 20 ruchów dwoma 32kg odważnikami podrzutu na prosto. Jedno ćwiczenie, jedna godzina, a w gnatach czuć. Podziwiam Dasna Twoją ruchliwość i zaangażowanie, taki właśnie powinien być działacz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|