renia
|
"Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna szacuje, że w 2015 r. wydatki związane z leczeniem cukrzycy stanowiły 9 proc. budżetów ochrony zdrowia w państwach europejskich, co stanowi równowartość 156 mld dolarów". Ale nie wszyscy na takich wydatkach tracą... http://www.rp.pl/artykul/885751-Bioton-wreszcie-porozumial-sie-z-Bayerem.html" Szacuje się, że globalny rynek insuliny jest wart 12 mld euro i ma dynamicznie rosnąć". Skoro ma rosnąć, to nie ma na to rady...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
"Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna szacuje, że w 2015 r. wydatki związane z leczeniem cukrzycy stanowiły 9 proc. budżetów ochrony zdrowia w państwach europejskich, co stanowi równowartość 156 mld dolarów". Ale nie wszyscy na takich wydatkach tracą... http://www.rp.pl/artykul/885751-Bioton-wreszcie-porozumial-sie-z-Bayerem.html" Szacuje się, że globalny rynek insuliny jest wart 12 mld euro i ma dynamicznie rosnąć". Skoro ma rosnąć, to nie ma na to rady... To spora część. Są jeszcze inne, np. paski, paseczki do miliona pięciuset glukometrów. Wszystkie na paski bo się guzdrzą z innowacją bo mało mają pomysłów jak podmienić paski na coś równie sprytnego do wysysania budżetów lecz za bardzo nie odpuścić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radomiak
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Super! Wielkie osiągnięcie zootechników. Oczywiście zdrowie zwierząt budzić może emocje, ale to bardzo młode mutanty, za kilka lat, kiedy zwiększy się ich populacja, będą zdrowsze i bardziej żywotne. Pierwsze egzemplarze psów ras olbrzymich czy wielkich koni typu roboczego, to były chorowite, akromegaliczne potworki, a teraz przecież nikt się nie oburza, że "dręczenie zwierząt".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Dokładnie. Każdy zawodowiec zaprzedałby duszę diabłu, by mieć podobne geny odpalone u siebie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Radomiak
Go
|
I tu cynizm się wkradnie, więc na wstępie uprzedzę, że osobiście odczuwam szacunek dla takich ludzi. Życie sobie facet komplikuje, bo miliony mają jednostki w dupie(!!!) o czym przekonało się wielu na własnej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radomiak
Go
|
A Merkel potrzebuje się podlizać milionom.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4136
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Wróciliśmy z wystawy kurek: http://animal.sggw.pl/2017/11/13/wystawa-kur-ozdobnych-3/Córce najbardziej podobały się kurczęta i przepiórczęta oraz wata cukrowa, a mnie jedna pani sokolnik i bojowe rasy kur. Była też ciekawostka - dwie pary jakiegoś litewskiego mutanta gęsi, które wyglądały jak mae strusie na sterydach. Podobno mają jakąś skazę genetyczną warunkującą turbowykorzystanie paszy, a kastrowane to już wogle.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
A wartość bojową kogutów można było gdzieś oglądać?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
W Bangkoku? U nas jest ban, ale pewno gdzieś po piwnicach się tłuką. Nie każdy wie, że w naszym kraju walki kogutów mają/miały, wielowiekową tradycję. Zaczęło się gdzieś w średniowieczu, gdzie biedni żacy, dostawszy koguta jako żywą wałówkę z domu, odwlekali tak długo gotowanie rosołu, że zarabiali całkiem nieźle na walkach połączonych z totalizatorem. Powstały nawet ze dwie czy trzy protorasy bojowe, ale któryś władca ukrócił ten proceder jako naganny i plebejski.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
A to jakiś miłośnik zwierząt podobnie jak Umiłowany Przywódca.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Może dobrze, może nie, nie mam zdania. W Portoryko walki kogutów to ważna część dochodu państwa. Jedna z teorii udomowienia drobiu mówi, że chodziło właśnie o koguty do jakichś obrządków rytualnych, a, że hodowla na koguta dawała dużo "odpadu" w postaci kur i jaj, zaczęto je jeść.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Niemożliwe, bo pierwsze było jajko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Podobno tak, pierwszym hormonem płciowym ponoć był estrogen. Potem z Ewy zrobiono Adama, ale wtedy nie takie jaja się działy!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Bobby
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|