 Autor
|
Wtek: ciekawostki (Przeczytany 4890396 razy)
|
|
renia
|
Jedna osoba zmarła (ponoć od tej bakterii) a miliony odstrasza od serów...ile osób umiera przez substancje rakotwórcze w owocach i warzywach? A ile przez odwrotne zalecenia dietetyczne? świńska grypa vs normalna grypa http://www.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/index.htmTakich głupot wszędzie pełno, zwłaszcza w instytucjach państwowych i polskim (nie)prawodawstwie.    To są zachorowania i podejrzenia... a jeśli podejrzenie okazało się niesłuszne, to i tak w statystykach widnieje? Tak podejrzewam...  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
Dzisiaj bez statystyk nic nie istnieje, np ludzie po 60 wsrod dzikusow nie istnieja. Wczoraj zaczalem czytac ksiazke pt "Smak" jakiejs specjalistki od zywienia i buddyjskiego mnicha, ona o zarciu, on o buddzie. Na poczatek ona zaczyna o tym, ze jezeli jeden rodzic otyly to jest genetyczne prawdopowodbienstwo 25% , ze odziedziczymy geny otylosci a jak oboje rodzice otyli to nawet 50% ze dotaniemy te genyy spaslucha i mnostwo takich bzdur statystycznych. Np, ze pielegniarki ktore ogladaja mniej telewizji mniej choruja i takie tam bzdety. Dlatego np taki Bruford to jest przeciwlegly biegun Piotrax -zaden z nich nie uwierzy drugiemu, nie ma nic szarego jest tylko czerni i biel.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
MariuszM
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
MariuszM
Go
|
Dzisiaj bez statystyk nic nie istnieje, np ludzie po 60 wsrod dzikusow nie istnieja. Wczoraj zaczalem czytac ksiazke pt "Smak" jakiejs specjalistki od zywienia i buddyjskiego mnicha, ona o zarciu, on o buddzie. Na poczatek ona zaczyna o tym, ze jezeli jeden rodzic otyly to jest genetyczne prawdopowodbienstwo 25% , ze odziedziczymy geny otylosci a jak oboje rodzice otyli to nawet 50% ze dotaniemy te genyy spaslucha i mnostwo takich bzdur statystycznych. Np, ze pielegniarki ktore ogladaja mniej telewizji mniej choruja i takie tam bzdety. Dlatego np taki Bruford to jest przeciwlegly biegun Piotrax -zaden z nich nie uwierzy drugiemu, nie ma nic szarego jest tylko czerni i biel.
Ale to jest bez sensu. Skoro jest 2 rodziców i jeden gruby, to prawdopodobieństwo wynosi 50%  No chyba,że "sukces" ma wielu ojców sztuk 3 , a matkę jedną to 25% by się zgadzało |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Dlatego napisalem o foczej  Pisalo o obu A niech tam będzie, że i foczej, bo pełno jej w mięsnym, jak i niedźwiedziej. Dlatego się łatwo struć wątrobą jak i serem z listerią.  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
Niestety to nie ja ukladam statystyki, przykro mi, ze cie zmartwilem Moze jest jeszcze jakis tajny gen albo wspolczynnik "K", ktory ukrywaja? |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
Zyon
|
Dlatego napisalem o foczej Pisalo o obu A niech tam będzie, że i foczej, bo pełno jej w mięsnym, jak i niedźwiedziej. Dlatego się łatwo struć wątrobą. Od dzisiaj nie jem ani foczej ani niedzwiedziej! Bo jak pojde do apteki i powiem, ze mam hiperwitaminoze to co zrobia? Antywitaminy moze jakies mi zaaplikuja? |
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
renia
|
Ja tam nie widzę wykazu świńskiej i ptasiej grypy... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Dasna
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Dlatego napisalem o foczej Pisalo o obu A niech tam będzie, że i foczej, bo pełno jej w mięsnym, jak i niedźwiedziej. Dlatego się łatwo struć wątrobą. Od dzisiaj nie jem ani foczej ani niedzwiedziej! Bo jak pojde do apteki i powiem, ze mam hiperwitaminoze to co zrobia? Antywitaminy moze jakies mi zaaplikuja? Lewatywy... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Od dzisiaj nie jem ani foczej ani niedzwiedziej! Bo jak pojde do apteki i powiem, ze mam hiperwitaminoze to co zrobia? Antywitaminy moze jakies mi zaaplikuja? Ja planowałam na Kuchnię Optymalną wstawić przepis na wątróbkę niedźwiedzią faszerowną wątrobą foczą... Zepsuliście mi plany... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Jeden artykuł zaprzecza drugiemu. W każdym piszą co innego, to czasami gdzieniegdzie coś trafią. Taki totolotek "naukowy". A to zdanie: "Tłuszcz na biodrach jest znacznie mniejszym problemem"... Dwa dni temu również "naukowcy" pisali odwrotnie... Chyba oni mają problem ze sobą albo mają złe geny... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Dzisiaj bez statystyk nic nie istnieje, np ludzie po 60 wsrod dzikusow nie istnieja. Wczoraj zaczalem czytac ksiazke pt "Smak" jakiejs specjalistki od zywienia i buddyjskiego mnicha, ona o zarciu, on o buddzie. Na poczatek ona zaczyna o tym, ze jezeli jeden rodzic otyly to jest genetyczne prawdopowodbienstwo 25% , ze odziedziczymy geny otylosci a jak oboje rodzice otyli to nawet 50% ze dotaniemy te genyy spaslucha i mnostwo takich bzdur statystycznych. Np, ze pielegniarki ktore ogladaja mniej telewizji mniej choruja i takie tam bzdety. Dlatego np taki Bruford to jest przeciwlegly biegun Piotrax -zaden z nich nie uwierzy drugiemu, nie ma nic szarego jest tylko czerni i biel.
Ale to jest bez sensu. Skoro jest 2 rodziców i jeden gruby, to prawdopodobieństwo wynosi 50% No chyba,że "sukces" ma wielu ojców sztuk 3 , a matkę jedną to 25% by się zgadzało Pani założyła, że oboje rodzice są heterozygotami pod tym względem. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
|
administ
Go
|
Od razu widać, gdzie najwięcej wiary pokładają w "moc nauki medycznej!"  Tak infantylnego społeczeństwa jak w UStuczarni trzeba ze świecą szukać. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
A słyszeliście o zaleceniach unii w sprawie szczęśliwych świń i bydła? Podobno trzeba jakieś zabawy wymyślać trzodzie aby była szczęśliwa i nie była agresywna w stosunku do całego swojego społeczeństwa... z drugiej strony to się nie znam na świniach i nie wiem jak kiedyś one były agresywne ale się zastanawiam co powoduje, że one teraz są agresywne??? Czyżby to ta pasza oparta w większości o kukurydze GMO???
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
A słyszeliście o zaleceniach unii w sprawie szczęśliwych świń i bydła? Podobno trzeba jakieś zabawy wymyślać trzodzie aby była szczęśliwa i nie była agresywna w stosunku do całego swojego społeczeństwa... z drugiej strony to się nie znam na świniach i nie wiem jak kiedyś one były agresywne ale się zastanawiam co powoduje, że one teraz są agresywne??? Czyżby to ta pasza oparta w większości o kukurydze GMO???
Hodowla ukierunkowana na mięsność nie bierze pod uwagę cech charakteru, czyniąc psychikę labilną Warunki środowiskowe, intensywna "uprawa" w zagęszczeniu załatwia resztę. |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Ogólnie to dla mnie dziwne jest...
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
 |
