Zyon
|
Teraz to wszystkiego sie trzeba bac, najlepiej w rekawiczkach ochronnych i w ogole sie myc jak Majkel Dzekson, 50 razy dziennie
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Blackend
|
To wiele wyjaśnia, w jego przypadku
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Geny ma dobre, w 1900 jeszcze dobre produkowali.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Dziś prawdziwych genów już nie ma...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Podobnie jak prawdziwych gentlegenów...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
To się rozumie samo przez się. Te badania bardzo przedłużają życie...jedno ukłucie o jeden rok ponoć... jak jeszcze nie było badań cukru i cholesterolu i ludzie nie jedli tyle warzyw, to ponoć tylko 30 lat żyli. To jest "prawda" bo tak naukowcy podawali... No siup idziemy się kłuć...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
RG
Go
|
Widzę pewną zalezność diety w okresie 20 - 30 roku życia przejście na dietę więzienno-obozowo-koncentracyjną a później... a później żyje się zdrowo do setki, weźmy samego Władysława Bartoszewskiego... jestem pod wielkim wrażeniem jego umysłu, nie tylko dożytego wieku
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ja uważam, że pomimo tej diety więzienno-obozowej oni tak długo przeżyli, a nie dzięki niej. Gdyby nie to, to ich stan zdrowia byłby jeszcze lepszy. Sporo osób długowiecznych ma taki obozowy "epizod" w swoim życiorysie, bo takie czasy były. Na ich długie życie moim zdaniem wpłynęło naturalne jedzenie - bez unikania cholesterolu, zdrowe środowisko, mniejsza ilość szczepień, mniejsza ilość leków (raczej ich brak), mniejsza ilość badań, zdrowsze warunki pracy, wolniejszy tryb życia i najważniejsze - brak chemicznie "poprawianej" żywności.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sandman80
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Grzesiuk np nie pożył Wielka szkoda!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Wspomniani niżej panowie mieli nieco różniący się okres dzieciństwa i wczesnej młodości, a pobyt w obozie też nie był jednaki...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Żeby kogoś stan zdrowia oceniać, albo czynniki wpływające na jego długość życia, trzeba daną osobę bardzo dokładnie znać. Tak na odległość to można tak samo oceniać jak leczyć przez drut...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Radzio
Go
|
Ja uważam, że pomimo tej diety więzienno-obozowej oni tak długo przeżyli, a nie dzięki niej. ..
Proste jak przez drut.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Sandman80
Go
|
Wspomniani niżej panowie mieli nieco różniący się okres dzieciństwa i wczesnej młodości, a pobyt w obozie też nie był jednaki...
tak nie ma jakiegokolwiek porównania Grzesiuk był w dużo cięższym obozie i o wiele wiele dłużej a i inne okresy nie do porównania zapewne , przynajmniej z tego co czytałem i pamiętam
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Żeby kogoś stan zdrowia oceniać, albo czynniki wpływające na jego długość życia, trzeba daną osobę bardzo dokładnie znać. Tak na odległość to można tak samo oceniać jak leczyć przez drut... Czasami prawda jest przed oczami... ale jej nie widzimy... nic nie sugeruje, tylko stwierdzam fakt Babcia co ma 113 lat też była zesłana, więc jej dieta była jaka była... to tylko fakt...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|