Autor
|
Wtek: ciekawostki (Przeczytany 5152957 razy)
|
anakin
Go
|
*faktycznie, to krótkie zdanie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
No jak tam chcesz az tak precyzowac to stawiaj do pionu admina, bo on jakis taki nieprecyzyjny szczególnie przy niedoborze białka i nadmiarze enerrgii (ubogie pastwisko) i nadmiarze białka i energii (korytko).
Wiesz, punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Dla laika nieznającego definicji "ubogiego pastwiska" i "korytka" - faktycznie to któtkie zdanie jest nieprecyzyjne. Ale dla kogoś, kto jest zaznajomiony z obiema definicjami, to jedno krótkie zdanie jest piękne, zwięzłe i precyzyjne. B) Oczywiscie, ze tak, w koncy te terminy po cos zostaly ustalone. Na jednym typie jest otylosc biednych na drugim otylosc bogatych. Wieksza precyzja jest tutaj: Całkiem jesteś blisko: otyłość ubogich - dieta ubogopastwiskowa - wysokowęglowodanowa, praktycznie beztłuszczowa, niskobiałkowa, bez białka zwierzęcego. Nawet wegetarianin może zachorować na miażdżycę i cukrzycę typ I przy niedoborze białka, choć wege chorują na zespoły antymiażdżycowe - takie tam kolagenozy, SM-y ... otyłość bogatych: dieta korytkowa: bogatotłuszczowa, bogatowęglowodanowa, bogatobiałkowa wszystkie choroby "cywilizacyjne" w tym cukrzyca typ II i inne wybitnie skacające życie.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
anakin
Go
|
Zyon, o, i to jest bardzo ładna wypowiedź. Należy po prostu dostrzec, że ten wegetarianin podchodzi zawsze od strony bardzo ubogiego pastwiska, a więc z zupełnie innego modelu żywienia niż korytkowy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
*faktycznie, to krótkie zdanie
Jednak zostało wyrwane z kontekstu, a bez uprzedzenia powinno być raczej na własny użytek, jako odnośnik, bądź skrót myślowy. Natomiast w zaawansowanej i mającej merytoryczne ambicje dyskusji ... - no cóż, wypada nadążać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Swego czasu się tym jarałem Ciekawa koncepcja, ale chyba niepełna
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radzio
Go
|
I ma się nijak do "Z potraw, które się zjada, ...". A to:, ...został postrzelony w napadzie szału... . Toż tam bieda aż piszczy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Zaden innowator nigdy nie bedzie mial, bo chce rozbic zabetonowane kariery, apanaze, slawe......zreszta to samo sie tutaj przerabia z betoniarnia z IZIZ i nowymi adeptami medycyny Cóż, wracając do rozwoju nauki. Każda dyscyplina ma swój paradygmat. Jeśli dieta Kwaśniewskiego jest prawdziwa (tj. sprawdzi się co do założeń autora-a tego w 100% na razie nie wiemy, bo kilkanaście osób na tym modelu żywienia od 20-25 lat to za mała grupa, ale zawsze jakiś wstęp), to nie ma innej możliwości jak ta, żeby paradygmat się zaczął kruszyć. Paradygmat jest bowiem consensusem uczonych, pewną wspólną zgodą. I taką zgodą jest obecnie przekonanie o tym, że tłuszcze zwierzęce są szkodliwe, a węglowowodany zdrowe (oczywiście w uproszczeniu). NAtomiast jeżeli w toku dalszych badań, wokół tego paradygmatu zaczną narastać anomalie (np. to że jedzenie jajek, masła i śmietany obniża, czy też reguluje ciśnienie, co jest zupełnie NIEZGODNE z paradygmatem obecnym) uniemożliwiające dalszy logiczny, kumulatywny rozwój nauki, to dojdzie do złamania paradygmatu o szkodliwości diety Kwaśniewskiego. Dlaczeg to tak długo trwa? Nie chcę byc apologetą dr JK (choć wiele zawdzięczam ŻO), ale także długo Słońce kręciło się wokół Ziemi. Poza tym, co wykazał już dawno Kuhn, uczeni obalenie, czy upadek paradygmatu traktują jako zło konieczne. Po prostu nie lubią tego etapu rozowju nauki.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Radzio
Go
|
Swego czasu się tym jarałem Ciekawa koncepcja, ale chyba niepełna Zacytuję mojego ulubionego Autora. "... zdaje się, że kundlom o to chodzi."- tyle, że nie jest to żadną osobistą wycieczką, a jedynie próbą podtrzymania dyskusji.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Gavroche
|
Zaden innowator nigdy nie bedzie mial, bo chce rozbic zabetonowane kariery, apanaze, slawe......zreszta to samo sie tutaj przerabia z betoniarnia z IZIZ i nowymi adeptami medycyny Cóż, wracając do rozwoju nauki. Każda dyscyplina ma swój paradygmat. Jeśli dieta Kwaśniewskiego jest prawdziwa (tj. sprawdzi się co do założeń autora-a tego w 100% na razie nie wiemy, bo kilkanaście osób na tym modelu żywienia od 20-25 lat to za mała grupa, ale zawsze jakiś wstęp), to nie ma innej możliwości jak ta, żeby paradygmat się zaczął kruszyć. Paradygmat jest bowiem consensusem uczonych, pewną wspólną zgodą. I taką zgodą jest obecnie przekonanie o tym, że tłuszcze zwierzęce są szkodliwe, a węglowowodany zdrowe (oczywiście w uproszczeniu). NAtomiast jeżeli w toku dalszych badań, wokół tego paradygmatu zaczną narastać anomalie (np. to że jedzenie jajek, masła i śmietany obniża, czy też reguluje ciśnienie, co jest zupełnie NIEZGODNE z paradygmatem obecnym) uniemożliwiające dalszy logiczny, kumulatywny rozwój nauki, to dojdzie do złamania paradygmatu o szkodliwości diety Kwaśniewskiego. Dlaczeg to tak długo trwa? Nie chcę byc apologetą dr JK (choć wiele zawdzięczam ŻO), ale także długo Słońce kręciło się wokół Ziemi. Poza tym, co wykazał już dawno Kuhn, uczeni obalenie, czy upadek paradygmatu traktują jako zło konieczne. Po prostu nie lubią tego etapu rozowju nauki. Ale męczysz tego Kuhna W przypadku Kwaśniewskiego (i nie tylko) to żadne obalenie, tylko rozszerzenie strumienia. Kwaśniewski to nie tylko DO, ale też fachman od diety wysokowęglowodanowej oraz całego spektrum diet mieszanych
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Ale męczysz tego Kuhna W przypadku Kwaśniewskiego (i nie tylko) to żadne obalenie, tylko rozszerzenie strumienia. Alez probujesz naciagnac majtki na glowe Jakie rozszerzenie, dieta plus tabletki to to rozszerzenie? Oczywiscie, ze obalenie, jak wszyscy beda zdrowi to polowy lekarzy nie bedzie potrzeba, i polowy aptek. Chyba, ze o strumien pieniedzy chodzi ale w to watpie, wszak doktor nie czerpie profitow z tego
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Ale męczysz tego Kuhna W przypadku Kwaśniewskiego (i nie tylko) to żadne obalenie, tylko rozszerzenie strumienia. Alez probujesz naciagnac majtki na glowe Jakie rozszerzenie, dieta plus tabletki to to rozszerzenie? Oczywiscie, ze obalenie, jak wszyscy beda zdrowi to polowy lekarzy nie bedzie potrzeba, i polowy aptek. Chyba, ze o strumien pieniedzy chodzi ale w to watpie, wszak doktor nie czerpie profitow z tego Nie. Nie potrzeba zmieniać obowiązującego paradygmatu, tylko dołączyć nowe fakty. Tak jest w bardzo wielu dziedzinach. Ty jednak musisz mieć czarno-biały świat, dlatego mówisz o obalaniu. Wystarczy koryto odtłuścić i dodać węgli lub dotłuścić je i obciąć cukier, mamy wtedy podstawową zasadę Kwaśniewskiego, bez rozrywania koszul i rzucania się pod konie. A czas przejścia dostosuje stopniowo dziedziny zależne od ludzkiego zdrowia, medycynę i politykę. Tai-Chi, zamiast Shiwari
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Nie potrzeba zmieniać obowiązującego paradygmatu, tylko dołączyć nowe fakty. Tak jest w bardzo wielu dziedzinach. Ty jednak musisz mieć czarno-biały świat, dlatego mówisz o obalaniu. Wystarczy koryto odtłuścić i dodać węgli lub dotłuścić je i obciąć cukier, mamy wtedy podstawową zasadę Kwaśniewskiego, bez rozrywania koszul i rzucania się pod konie. A czas przejścia dostosuje stopniowo dziedziny zależne od ludzkiego zdrowia, medycynę i politykę. Wybacz ale duby smalone bredzisz. Jezeli ludzie beda zdrowi to wiele galezi przemyslu ucierpi, poczytanajac od farmacji, rynek suplementow, rehabilitacje, protetyke, stomatologie po specjalizacje medyczne, kliniki onkologiczne etc. Jezeli twierdzisz, ze ktos na to pozwoli w imie jakiegos tam koegzystowania na zasadzie "dolaczenia nowych faktow" to chyba jestes jeszcze wiekszym idealista niz ja ale na pewno bardziej naiwnym Bzzzznzzz is bzzzznzzzzz, to taki bozek od pedzenia bimbru tak sie nauczyl pewien indianin z noweli Jacka Londona, i warto to zapamietac
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
Nie potrzeba zmieniać obowiązującego paradygmatu, tylko dołączyć nowe fakty. Tak jest w bardzo wielu dziedzinach. Ty jednak musisz mieć czarno-biały świat, dlatego mówisz o obalaniu. Wystarczy koryto odtłuścić i dodać węgli lub dotłuścić je i obciąć cukier, mamy wtedy podstawową zasadę Kwaśniewskiego, bez rozrywania koszul i rzucania się pod konie. A czas przejścia dostosuje stopniowo dziedziny zależne od ludzkiego zdrowia, medycynę i politykę. Wybacz ale duby smalone bredzisz. Jezeli ludzie beda zdrowi to wiele galezi przemyslu ucierpi, poczytanajac od farmacji, rynek suplementow, rehabilitacje, protetyke, stomatologie po specjalizacje medyczne, kliniki onkologiczne etc. Jezeli twierdzisz, ze ktos na to pozwoli w imie jakiegos tam koegzystowania na zasadzie "dolaczenia nowych faktow" to chyba jestes jeszcze wiekszym idealista niz ja ale na pewno bardziej naiwnym Bzzzznzzz is bzzzznzzzzz, to taki bozek od pedzenia bimbru tak sie nauczyl pewien indianin z noweli Jacka Londona, i warto to zapamietac Oczywiście, że pozwoli, bo staczamy się ze zdrowiem w takim tempie, że niebawem nie będzie komu czerpać tych profitów, o których piszesz
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|