Autor
|
Wtek: ciekawostki (Przeczytany 5143656 razy)
|
administ
Go
|
w dzisiejszym szumie informacyjnym trudno odgadnąć, co prawda a co fałsz.
I to jest zbawienne...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Ciekawa koncepcja. Jednakże objawy utożsamiane z glutenozą i rzekomą nietolerancję mlecznych mają inną przyczynę, o której już też tu pisałem. Wystarczy sobie odszukać... Ale obowiązku nie ma, a nawet lepiej niektórym jak dalej będą walczyć z "nieszczelnością jelit" "Walka" o zdrowie to czesto sens zycia, wiec nie dadza sobie tak latwo zabrac tych "przyczyn" i "chorob". Zdrowy czlowiek ma nudne zycie, nie ma for dla zdrowych, nie ma gdzie pogadac. Poza tym kazdy wtedy by pisal to samo, ze zdrowy i tyle. A tak nieszczelne jelita, glutenoza, nietolerancja laktozy, rotacje, nietoleranty, mnostwo objawow, jest o czym gadac Niektorzy to pewnie te choroby sobie wymyslaja zeby miec o czym gadac
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
no tak, ale po co było narażać na koszty rodzinę. W Austrii ... Przecież nasi też takie operacje potrafią przeprowadzić, efekt końcowy jest taki sam.
trzeba honor zwrócić naszym specjalistom. może nie przeoczyli by zakrzepu. Ale mądry człowiek, a sam uwierzył w tę propagandę, że najlepiej skalpelem się leczyć. I że moja insulina jest najlepsza na cukrzycę. Myślałem że tacy nie wierzą w to co mówią. A jakże się myliłem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Kurde.......az mi gil nosem wyszedl i dławienie w gardle też masz? to może być .......
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Zyon
|
Kurde.......az mi gil nosem wyszedl i dławienie w gardle też masz? to może być ....... Nie, kawe pilem i sie zakrztusilem
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Zyon
|
Glutenowcom mozna zalecic to
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
na bezglutenówce zamienia się tylko mąkę glutenową na bezglutenową. Wszystko wtedy jest utrudnione. Piecze się chleb z orzechów lub amarantusa, pierogów nie polepisz, babki piaskowej nie upieczesz. Dużo szkodliwych potraw niechcący staje się wykluczone. Zyon poogladaj sobie przepisy Davis`a ( Kuchnia bez pszenicy 500 - coś takiego ), ile ceregieli, ażeby coś zrobić. Zamiast tego sławetnego chleba ze smalcem trzeba zrobić np omlet z avokado, czy leczo z pomidorów z kiełbasą. No chyba że ktoś idzie na łatwizną i kukurydziane bułki kupuje. Ale nie po to zmienia się coś w życiu, aby z jednej paszy przechodzić na drugą, podobną. Ja to tak rozumiem. Zdjęcie z potrawą smakowite, dawno mięsa nie jadłem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Czyli cała dieta się zmienia, co nie? Ale ja nie o tym, moja pani miała "od zawsze" katary sienne i pozatykane zatoki. A po przejściu na DJ i zwiększeniu spożycia zbóż i twarogu, a ograniczeniu tłuszczu, przeszło po kilku miesiącach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
A po przejściu na DJ i zwiększeniu spożycia zbóż i twarogu, a ograniczeniu tłuszczu, przeszło po kilku miesiącach. każda dieta na swój sposób jest lepsza niż bezrozumnie wciąganie koszyka z biedronki. Nawet wege. Wydaje mi się, iż przejście na rzeczy nieprzetworzone z wysoko przetworzonych już daje jakąś nadzieję poprawę, i jest skokiem jakościowym, szokiem dla organizmu ta mityczna długowieczność na wsi, to także brak żywności przetworzonej. Na mojej ulicy 25 lat temu jakoś normalnie ludzie wyglądali, względnie Z chwilą pojawienia się biedronek, coś znimi zaczęło się stawać. Łatwizna, idziesz za winkiel do biedry i obiad kupujesz ( w proszku np ) . Teraz ci ludzie to same rolmopsy, biodrzaści, ledwo się ruszają, sapią i zganiają na starość ( mają po 50-60 lat). Tylko sąsiad co ma kury i szklarnie normalnie wygląda.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Wydaje mi się, iż przejście na rzeczy nieprzetworzone z wysoko przetworzonych już daje jakąś nadzieję poprawę, i jest skokiem jakościowym Podzielam tę opinię, że chemia spożywcza i farmaceutyczna to podstawa by sobie rozwalić barierę jelitową, późniejsze "przeciekanie" białek z reakcją IgG to już w zasadzie skutek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
na bezglutenówce zamienia się tylko mąkę glutenową na bezglutenową. Wszystko wtedy jest utrudnione. Piecze się chleb z orzechów lub amarantusa, pierogów nie polepisz, babki piaskowej nie upieczesz. Dużo szkodliwych potraw niechcący staje się wykluczone. Zyon poogladaj sobie przepisy Davis`a ( Kuchnia bez pszenicy 500 - coś takiego ), ile ceregieli, ażeby coś zrobić.
Ogladalem, wiecej ceregieli niz tego jedzenia. W dodatki maka to maka, czepianie sie jakiegos jednego bialka to troche takie szukanie usprawiedliwienia za wlasne porazki. Wiekszosc osob chorych na glutenoze spedza czas na szukaniu erzacow i generalnie czytaniu etykietek.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
vvv
Go
|
W dodatki maka to maka, czepianie sie jakiegos jednego bialka to troche takie szukanie usprawiedliwienia za wlasne porazki. Ja bym rozróżnił mąki ze zbóż zawierające białka zbożowe od "mąk" z roślin niezbożowych, które białek zbożowych nie zawierają, dlatego wydało mi się dosyć zabawne rozdzielanie mąki pszennej na gluten pszenny i izolat białek pszennych. Kłopoty z glutenem i kłopoty z nietolerancją białek zbóż są dosyć podobne do kłopotów z laktozą i nietolerancji białek mlecznych. Oczywiście, żeby było o czy dyskutować to trzeba założyć, lub sprawdzić, że bariera jelitowa jest naruszona i występują we krwi przeciwciała IgG dla tych produktów. IMHO
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Ja wiem Adam, ze ty bys rozroznil, w koncu jestes specjalista od dzielenia wlosa na czworo Ale najpierw zadaj sobie pytanie - po co? Nie jesc i nie zawracac sobie glowy rotacjami i innymi bajkami, proste i skuteczne. Kaze ktos jesc te bulki?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|