administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Bobby
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A nawet jest "zła fruktoza", co od niej się tyje, a przecież z midziku taka zdrowa na serce! Polecam zwrócić uwagę na strzałeczki jak zwykle na rysuneczkach, bo to podstawa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Gołym okiem widać że fotosklepem ciągnięte, a jak bym założył okulary, to mogę określić jakim filtrem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Bzdury takie dla odbiorców 500+. Nie pali i nie pije, a i koksu pewnie nie ciągnie. Whitney Houston też tak "mówiła" i co? Takie "wywiady" wysysają z palca szeregowcy w tabloidach, Jenka nie ma z tym nic wspólnego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
Ale na ostatnim jedaju też promują wegetarianizm!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zofia
Jr. Member
wiadomoci: 2297
|
"Pierwszy raz taki Sylwester w moim życiu", komentarz na dzień dobty po włączeniu tv. Histeria propagandy dla...no właśnie. Coraz lepiej kumam pojęcie Jaśkowskiego "biologiczne roboty". Z takiego cymbalstwa, jak "sylwestrowy bal marzeń(?)" w Zakopanem potrafią matołom wmówić szczęśliwy żywot nieosiągalny bez pis.. A niestety nie ma ich kto wydusić, wytruć, wytopić... nie wiem, każdy skuteczny sposób w ZBOŻNYM CELU dobry!!! No, no, pierwszy raz w życiu przeczytałam takie piękne życzenia noworoczne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Radomiak
Go
|
Bo to wszystko, bez avio- marinu ciężkie do strawienia. Z tym "artystom" co ponoć tylko za 450 k pieśń, której, całe szczęście, nie poznałem gawiedzi w duszę słał...włącznie. Ja potrzebuję wyemigrować I coraz bardziej!!!...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zofia
Jr. Member
wiadomoci: 2297
|
Właśnie... Mój mąż lubi magazynować rzeczy w piwnicy... "Może jeszcze się przyda"... Mnie też ciężko nienoszonych ciuchów się pozbywać... Niektórzy w ramach noworocznych postanowień planują pozbyć się starych, zużytych modeli. Ale jak to bywa z płochliwymi postanowieniami, odraczają rozstanie w nieokreślonym w przyszłości czasie, bo.... "może jeszcze się przydać". Przy takich dyskusjach od razu zapala mi się lampka. Jestem stara, też na wyrzucenie? A może się jeszcze do czegoś przydam? Czy nie wystarczy potrafić wszystko utrzymać w porządku i miejsce dla staroci też się znajdzie? U mnie wszystko potrafi być wielokrotnego użytku.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|