Autor
|
Wtek: ciekawostki (Przeczytany 5192184 razy)
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Najbardziej mi się podoba to o podgrzewaniu sałaty i to dwa razy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Z dzisiejszej poczty: Dzień dobry. Od tygodnia staram się żywić optymalne,mam 56 lat 62kg wagi 160 wzrostu,niestety tu gdzie mieszkam nie ma żadnego ośrodka i nie znam żadnej osoby która odżywia się optymalnie, a mój problem to złe samopoczucie a dokładnie ociążałość i wzdęty brzuch,zastanawiam się czy brnąć dalej czy zaprzestać jednak diety przy takim stanie samopoczucia, dodam,że jestem osobą zdrową miałam równiez wykonywane usg brzucha i wszystko jest w normie. Pozdrawiam w oczekiwaniu na pomoc:) Odpowiadam: zdecydowanie zrezygnować, bo można sobie od takiej diety zmarnować zdrowie lub zastosować dokładnie dostosowane do swojego wieku, płci i kondycji zalecenia Diety Optymalnej. To ja proponuję w takim wypadku skontaktowanie się z doświadczonym doradcą optymalnym, który skoryguje ewentualne błędy. Może to zrobić także telefonicznie lub mailowo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Najbardziej mi się podoba to o podgrzewaniu sałaty i to dwa razy Pewnie niezły bigos wychodzi...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
To ja proponuję w takim wypadku skontaktowanie się z doświadczonym doradcą optymalnym, który skoryguje ewentualne błędy. Może to zrobić także telefonicznie lub mailowo.
Wolna wola, przecież.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Z dzisiejszej poczty: Dzień dobry. Od tygodnia staram się żywić optymalne,mam 56 lat 62kg wagi 160 wzrostu,niestety tu gdzie mieszkam nie ma żadnego ośrodka i nie znam żadnej osoby która odżywia się optymalnie, a mój problem to złe samopoczucie a dokładnie ociążałość i wzdęty brzuch,zastanawiam się czy brnąć dalej czy zaprzestać jednak diety przy takim stanie samopoczucia, dodam,że jestem osobą zdrową miałam równiez wykonywane usg brzucha i wszystko jest w normie. Pozdrawiam w oczekiwaniu na pomoc:) Odpowiadam: zdecydowanie zrezygnować, bo można sobie od takiej diety zmarnować zdrowie lub zastosować dokładnie dostosowane do swojego wieku, płci i kondycji zalecenia Diety Optymalnej. To ja proponuję w takim wypadku skontaktowanie się z doświadczonym doradcą optymalnym, który skoryguje ewentualne błędy. Może to zrobić także telefonicznie lub mailowo. Anulko, często nawet lekarzom optymalnym trudno jest ustalić odpowiednio Dietę, a tym bardziej doradcom żywieniowym. Każdy człowiek jest inny i ma inne zapotrzebowanie. Np. jednym marchewka podnosi strasznie poziom cukru innym nie (akurat ten przykład ma tylko znaczenie przy cukrzycy). Powinno się regulować ilościowo i jakościowo produkty i obserwować organizm - co najlepiej służy. Np. optymalna ilość węglowodanów czy białka może sporo się różnic u różnych osób i to jeszcze być zmienna w czasie. Ale jakieś wyjściowe wskazówki są potrzebne (najlepsze są w książkach dr Kwaśniewskiego), a potem w ramach zasad DO dopasowywać do potrzeb własnego organizmu... Znam osoby, które były u różnych lekarzy i doradców optymalnych, każdy coś innego zalecał, a na końcu własne obserwacje i wnioski pomogły...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Najbardziej mi się podoba to o podgrzewaniu sałaty i to dwa razy Pewnie niezły bigos wychodzi... Moi dziadkowie jedli gotowaną sałatę polaną masłem. Coś jak szpinak wychodzi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Pierwsze słyszę... łał...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Z dzisiejszej poczty: Dzień dobry. Od tygodnia staram się żywić optymalne,mam 56 lat 62kg wagi 160 wzrostu,niestety tu gdzie mieszkam nie ma żadnego ośrodka i nie znam żadnej osoby która odżywia się optymalnie, a mój problem to złe samopoczucie a dokładnie ociążałość i wzdęty brzuch,zastanawiam się czy brnąć dalej czy zaprzestać jednak diety przy takim stanie samopoczucia, dodam,że jestem osobą zdrową miałam równiez wykonywane usg brzucha i wszystko jest w normie. Pozdrawiam w oczekiwaniu na pomoc:) Odpowiadam: zdecydowanie zrezygnować, bo można sobie od takiej diety zmarnować zdrowie lub zastosować dokładnie dostosowane do swojego wieku, płci i kondycji zalecenia Diety Optymalnej. To ja proponuję w takim wypadku skontaktowanie się z doświadczonym doradcą optymalnym, który skoryguje ewentualne błędy. Może to zrobić także telefonicznie lub mailowo. Ale na doświadczonego radcę wypadało by namiary podać, bo jak na niedoświadczonego trafi, to wiadomo kogo wina będzie. A będzie, bo czytając, facet cierpi nie ze swojej winy, a jeszcze mu Doktor pewnie obiecał, i kazał.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maniek
Jr. Member
wiadomoci: 4136
|
Znam osoby, które były u różnych lekarzy i doradców optymalnych, każdy coś innego zalecał, a na końcu własne obserwacje i wnioski pomogły...
śrutowanie, supelementowanie, odkwaszanie, rotowanie, picie porannego moczu. Ile osób, tyle wersji ŻO. A jakby w górach, albo na wsi bez sklepu żył, to by mial w lekko ograniczonych ilościach masło, sera, mleko, jajo, trochę śruty zbożowej, i spokój byłby. Bo nikogo głupoty by się nie czepiały. I apetyt byłby mniejszy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Z dzisiejszej poczty: Dzień dobry. Od tygodnia staram się żywić optymalne,mam 56 lat 62kg wagi 160 wzrostu,niestety tu gdzie mieszkam nie ma żadnego ośrodka i nie znam żadnej osoby która odżywia się optymalnie, a mój problem to złe samopoczucie a dokładnie ociążałość i wzdęty brzuch,zastanawiam się czy brnąć dalej czy zaprzestać jednak diety przy takim stanie samopoczucia, dodam,że jestem osobą zdrową miałam równiez wykonywane usg brzucha i wszystko jest w normie. Pozdrawiam w oczekiwaniu na pomoc:) Odpowiadam: zdecydowanie zrezygnować, bo można sobie od takiej diety zmarnować zdrowie lub zastosować dokładnie dostosowane do swojego wieku, płci i kondycji zalecenia Diety Optymalnej. To ja proponuję w takim wypadku skontaktowanie się z doświadczonym doradcą optymalnym, który skoryguje ewentualne błędy. Może to zrobić także telefonicznie lub mailowo. Anulko, często nawet lekarzom optymalnym trudno jest ustalić odpowiednio Dietę, a tym bardziej doradcom żywieniowym. Każdy człowiek jest inny i ma inne zapotrzebowanie. Np. jednym marchewka podnosi strasznie poziom cukru innym nie (akurat ten przykład ma tylko znaczenie przy cukrzycy). Powinno się regulować ilościowo i jakościowo produkty i obserwować organizm - co najlepiej służy. Np. optymalna ilość węglowodanów czy białka może sporo się różnic u różnych osób i to jeszcze być zmienna w czasie. Ale jakieś wyjściowe wskazówki są potrzebne (najlepsze są w książkach dr Kwaśniewskiego), a potem w ramach zasad DO korygować pod siebie... Znam osoby, które były u różnych lekarzy i doradców optymalnych, każdy coś innego zalecał, a na końcu własne obserwacje i wnioski pomogły... Tak by było najlepiej, ale niektórzy wolą chów klatkowy Żeby w razie czego było na kogo zgonić
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Zdrowy chorego nie zrozumie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
A w tym to akurat jest jakieś ziarno prawdy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Ale zdrowych nie ma, bo są tylko źle zdiagnozowani...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Nie da się zaprzeczyć. Choć ja aż wstydzę się przyznać, bo czuję się świetnie. Ale całe szczęście, że poziom cholesterolu mam za duży.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A bo służba chorobie zadbała o to, aby sami chorzy normatywnie byli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Przynajmniej dobra zmiana coś robi,i starają się, a nie jak tamci
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Dbają o nas. Mnie w tym tygodniu zapraszali na darmową mammografię i na jakieś spotkanie szkoleniowo-medyczne czy "cuś"...Nie słuchałam do końca tylko podziękowałam... Już nawet na komórkę dzwonią, tak się starają dla naszego dobra... Na mnie to się jeden taki konsultant śmiertelnie obraził, bo zanim dokończył mnie zapraszać to podziękowałam i odmówiłam. Był oburzony, że dziękuję, skoro nie wiem, za co
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|