Strony: 1 [2] 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: Żywienie Optymalne a jakość życia (Przeczytany 35237 razy)
|
|
renia
|
Brzydko piszecie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
To może pora się obrazić...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Napisz co jadłaś , to wyleczymy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Na to czekoladka ponoć pomaga. Wolę jajka... od jajek fochy ???
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Jaja sobie robię...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Szkoda takich, co jaj na forum nie potrafią odróżnić od rzeczywistości i jeszcze się o te jaja obrażają! Co to ma za znaczenie czym się od siebie ludzie różnią, skoro i tak każda różnica powoduje niechęć! Bo jeden "kocha" kartofla, a drugi przeciwną gadzinę i za obie gadziny są gotowi na śmierć i życie...! I o to chodzi, to jest właśnie demokracja po polsku. Taka sama była dyskusja między opty-fanaktykami, a wege-fanatykami w internecie, tylko dlaczego szargano Mego Ojca przy okazji? "Fuj", albo "good marchewka", jak komu pasuje... Nie zmienia to faktu, że państwo bierze obywateli "za ryj" w ostatnim półroczu, jedni się z tego powodu cieszą, drudzy martwią, ale są tacy, którym jak zwykle to rybka. Tyle morałów na dziś od "admina".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
Nie zmienia to faktu, że państwo bierze obywateli "za ryj" w ostatnim półroczu, jedni się z tego powodu cieszą, drudzy martwią, ale są tacy, którym jak zwykle to rybka.
a to tylko niektórych tzw przedsiębiorców Reszta nie ma powodu do narzekań. Chyba, że sobie wyimaginuje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
anakin
Go
|
Szkoda takich, co jaj na forum nie potrafią odróżnić od rzeczywistości i jeszcze się o te jaja obrażają! Co to ma za znaczenie czym się od siebie ludzie różnią, skoro i tak każda różnica powoduje niechęć! Bo jeden "kocha" kartofla, a drugi przeciwną gadzinę i za obie gadziny są gotowi na śmierć i życie...! I o to chodzi, to jest właśnie demokracja po polsku. Taka sama była dyskusja między opty-fanaktykami, a wege-fanatykami w internecie, tylko dlaczego szargano Mego Ojca przy okazji? "Fuj", albo "good marchewka", jak komu pasuje... Nie zmienia to faktu, że państwo bierze obywateli "za ryj" w ostatnim półroczu, jedni się z tego powodu cieszą, drudzy martwią, ale są tacy, którym jak zwykle to rybka. Tyle morałów na dziś od "admina". Ja bym wolal, by o wiele mniej polityki na tym forum bylo, bo tylko mnie to irytuje. Jak chce rzetelnych wieci z polskiej sceny politycznej, to mam w tv TVN-y lub program Tomasza Lisa. Jak chce sobie krwi napsuc, to mam pisowskie TVP, pisowska niezalezna.pl albo pisowskiego Max Kolonko. Albo zerkam jak bardzo doluje gowniana zlotowka zastanawiajac sie ile lat zajmie pisiorom przekstalcenie kraju w Kube czy inna Koree Polnocna... Bog to swinia... W smolenskim samolocie zabraklo dwoch najwiekszych oszolomow i teraz Polske czeka komuna.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Nie życzy się nigdy nikomu śmierci, ani niczego złego albowiem później wyrzuty sumienia się ma, a i odbić się może z wzajemnością. Nie wolno też się narażać na wdzięczność, albowiem nigdy nie wiadomo o co jeszcze poproszą, choć spełniać nie trzeba. Samo się spełni wedle czystej myśli.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Diogenes z Synopy
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
to nie reklama lecz szansa coś w sobie poprawić
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
jukor
Go
|
Jeśli spustoszenie w organizmie zbyt duże, to nic już nie pomoże. Ewentualnie nie będzie się pogarszać przy prawidłowym stosowaniu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
Dlatego nie jest reklamowane
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
anakin
Go
|
Nie życzy się nigdy nikomu śmierci No niech bedzie, choc jedynie ze wzgledu na panujacy "konwenans". albowiem później wyrzuty sumienia się ma, a i odbić się może z wzajemnością. Inaczej postrzegam to, co nazywane jest "smiercia", wiec tzw. "wyrzuty sumienia" mi nie groza. I gdyby wiekszosc takze nie robilaby z martwego ciala opuszczonego przez byt wielkiego "HALO", wowczas: - cmentarze odeszlyby do lamusa, - nie byloby spedow nawiedzonych dewotow wykrzykujacych haslo "stop aborcji w obronie zycia", - eksperymenty z klonowaniem ludzi prowadzone bylyby otwarcie, tak jak w przypadku innych gatunkow, a nie pokatnie, - kara smierci bylaby oczywistoscia dla chorego zjeba, ktory przywiazal zywego psa (lub inne zwierze) do pojazdu i ciagnal, az oderwal glowe, mord za mord, a nie 2 lata w zawiasach..., - nie mordowano by nie wiadomo ilu "aligatorow czy rekinow" po tym, jak jeden zezarl jakiegos dwulatka, - itp. Bo tzw. "zycie" we Wszechswiecie na pewno nie jest tak wyjatkowe, jak sie ziemskim troglodytom wydaje. I nie patrzac na "konwenans" zycze wszystkim klerykalnym staruchom, by ich glupkowate jestestwa jak najszybciej zmuszone byly ewakuowac sie z cial, ktore najmuja. Albo przynajmiej by ogarnieto w koncu mysl, ze glos ludzi sedziwych nie powinien byc wazny, gdy konsekwencje ich nie beda dotyczyc. Dla przykladu przekwitly moher walczacy z aborcja. Albo, to juz nieco poza tematem, te wszystkie brytyjskie staruchy, co zgotowaly mlodym Brytyjczykom Brexit na przyszlosc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3
|
|
|
|