Jak założyć konto na tym Forum?

[renia]

Ja teĹź...

[administ]

Ale on się nie nadaje do publicznej dyskusji, bo się obraĹźa przewaĹźnie bez powodu. 

[renia]

Nie było bez powodu. Był wyśmiewany za "niepoprawność" polityczną...
Nikogo nie obrażał. Nie chciał być nadal "workiem treningowym"...
Tylko ja jestem taka wytrzymała... Ale do czasu...

[administ]

 
A kto Cię tu tak "okłada", bo jakoś nie zauważam?

[renia]

A Jarek mało razy? Określenia nawet takie, że "tobie pod deklem wali" i to dwa razy napisał tak, a Ty mu nawet uwagi nie zwróciłeś, to się rozpędza...facetom nie docina, bo by dostał "trzonkiem od łopaty"...
Administrator powinien dopilnować, aby nie było personalnych wyzwisk i chamstwa na Forum.
Ja z nim w "dyskusję" nie chcę wchodzić, mnie obrażanie innych i złośliwość nie bawi.

[administ]

Ale przecieş ostatnio sama Jarka zaczepiasz, bo Ci jego zaczepek brakuje!  
Tu nie ma do tego "administratora" - każdy se pisze co chce, pod warunkiem, że zgodnie z ogólnie przyjętymi normami społecznymi.
I fajnie jest, bo nie mam Ĺźadnej roboty administracyjnej dzięki takim UĹźytkownikom. 

[renia]

Pisanie obiektywne o kimś, a złośliwe obrażanie, to jest diametralna różnica.
A to, że komuś "wali pod deklem" to są "ogólnie przyjęte normy społeczne"?
Czy złośliwe ataki personalne...

[vvv]

CZA ambiwalentnie pisać, a każdy sobie wydziobie co pasi.
ACZ polska kultura wymaga nienapadania na białogłowy.

[renia]

Z polityki już się wycofałam (z pisania o niej ) za dużo w tym jadu...

[vvv]

Przeżywają jak Piątek z Pankracym.

[renia]

 

[administ]

 

[madre]

...komuś "wali pod deklem"...

Gdyby życzliwie spojrzeć, można by założyć, że komuś  pod pokrywką kitłaszą się, kołaczą się i  kipią się złote myśli, które domagają się uzewnętrznienia, dlatego też berecik może delikatnie drżeć.
Ostatnio czytałem tu gdzieś, że przewodzi towarzystwu "Optymalna perła". 
To chyba komplement? 

[renia]

Jasne, same komplementy, no jakże ktoś by mógł w ogóle się złością kierować? Po co?
Chba, Ĺźe ma jej tyle w sobie, Ĺźe aĹź kipi...

[administ]

Długo się na Jarka będziecie nagrzewać wzajemnie, bo milczy?   
To jest net, a na tym Forum jest wyjątkowo grzecznie. 

[renia]

 Jak ja miesiącami milczałam (tzn. do Jarka się nie odzywałam), to nic nie zmieniało...

[Zyon]

Ciche dni nic nie daja a sa juz zaliczane do metod psychicznej represji

[madre]

 

[renia]

Ciche dni nic nie daja a sa juz zaliczane do metod psychicznej represji

Właśnie. Milczenia dość!

[Zofia]

Jak ja miesiącami milczałam (tzn. do Jarka się nie odzywałam), to nic nie zmieniało...

"Kto się czubi, ten się lubi" Miłość wygasła?