forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-22, 03:28:29

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej.
669669 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Żywienie Optymalne
| | |-+  Dieta a ćwiczenia
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 [2] 3 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Dieta a ćwiczenia  (Przeczytany 42401 razy)
Teresa Stachurska
Go


Email
Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #20 : 2017-02-26, 21:46:22 »


Może się przyda: By pamiętać o ATP - http://www.stachurska.eu/?p=20320 .
Zapisane
Anulka177
Jr. Member
**
Pe: Kobieta
wiadomoci: 3981



Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #21 : 2017-02-27, 00:33:01 »

No Gavroche, ale z jednym to się nie zgodzę, bo na paleo się zbożowych nie jada, z tego, co mi wiadomo  Smile

Ania, myślę, że jak masz apetyt na masło, smalec i skwarki to znaczy, że organizm domaga się........ tłuszczu  Laughing
A koncentrat pomidorowy jedz sobie na zdrowie, wątpię byś dała radę przekroczyć za jego pomocą węglowodany, a likopen dobra rzecz  Wink
Zapisane

ania
Go


Email
Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #22 : 2017-02-27, 07:34:01 »

Cześć Smile

Przeczytałam na forum prawie wszystkie wątki.. Na prawdę niektóre się mega przydają jeśli chodzi o mnie, bo też uprawiam kulturystykę a niektóre osoby dawały coś na ten temat Smile
Jednak mam parę pytań
1) jak ma się sprawa z tzw. ''cheat meal/ cheat day'' ? Od razu mówię, że nie ciągnie mnie na węgle i w te dni(raz na tydzień) jem to co jem przeważnie czyli BiT tylko, że w większej ilości.. Można tak? Very Happy
2) u mnie dość często pojawia się chęć na masło, smalec oraz chyba najbadziej na skwarki .. Czytałam o tym  na forum i może być tak, że potrzebuje .. kolagenu? Very Happy
3) rok temu jak wyeliminowałam zboża i te inne przeszłam na dietę paleo.. Lecz parę miesięcy temu wyeliminowałam jeszcze owoce i te inne takie i węgle mam tylko z warzyw, kiszonek. Tak czuje się najlepiej i po tych większych węglach nie czuje się najlepiej i wychodzi na to, że jestem na ketozie.
4) ciągnie mnie na koncentrat pomidorowy! Jest jakaś dozwolona ilość jedzenia go?
5) ostatnio zauważyłam jeszcze poprawę na +. Wstając rano jestem wyspana jak nigdy, mam dużo energii, werwy, zapał, treningi też idą coraz lepiej.. i mniej śpie a czuje się niesamowicie.
Cześć Ania! Very Happy
Panowie, dziekuję za miłe słowa. Wink

Aniu, to takie pytania-niepytania, bo w większości sama sobie odpowiedziałaś, większych problemów też nie deklarujesz, wręcz zachwyt przebija z wypowiedzi. Very Happy
1. Nie jestem pewien czy jesz jak na ŻO czy jakieś paleo (bo "dieta paleo" to pojęcie wór, gdzie może być rozmaity rozkład makro, od wysokich węglowodanów, przez tłuszcze, po wysokie białko), a od tego zależy odpowiedź.
Generalnie cheat to przestarzałe pojęcie, nie przetrwało próby czasu, stosują je obecnie tylko ludzie, którzy chcą się bezkarnie obeżreć. Wink
Klasyczny cheat to coś, czego nie robimy na co dzień, a co w zamyśle ma "uzupełnić" braki i "zresetować" psychikę, a w rzeczywistości zaburza kompletnie adaptację i homeostazę, np. wywalając z ketozy pokarmowej na prawie tydzień za sprawą jednego cheata!
Więc dawniej na LC wsuwało się kilka bananów, pizzę, makaron i popijało Colą, to chore i niepotrzebne do niczego, na paleo opychał się człowiek zbożowymi, a na wysokowęglowodanówce tłuszczem; boczkiem i golonką, a po takim "resecie" czuł się jak kupa z sokiem. Very Happy

Jeśli odczuwasz potrzebę poluzowania, zjedz po prostu więcej normalnego jedzenia, tak z 50-60kcal/kg n.m.c i tyle, a najlepiej nawet w taki sposób nie zaburzać homeostazy, jesli nie ma potrzeby ku temu (wyjątkowo ciężkie treningi, praca na mrozie czy upale, choroba, kontuzja, operacja).
2. Jeśli jesteś na ŻO to znaczy, że jesz za chudo, jedz 1:3,5 B:T przez jakiś czas i powinno przejść ssanie na tłuszcz, a jeśli jest to paleo, to włącz więcej jaj, tłustych mięs, orzechów i awokado.
Ciało daje nam sygnały, nie warto ich ignorować. Smile
3. "Ketoza" to ketonuria? Nic się nie dzieje kiedy jest trochę acetonu w moczu, bo to odpad acetooctanu, a korzystanie z ciał ketonowych to normalna sprawa na restrykcji węglowodanowej, zwłaszcza w trakcie i po wysiłku czy dłuższej przerwie między posiłkami.
Uszkodzenia nerek, zakwaszenie czy inne straszaki związane z dietami niskowęglowodanowymi można między bajki włożyć. Very Happy
4. Ja wolę keczup. Wink A jego ilość jest ograniczona zawartością węglowodanów.
5. Jeśli jesteś nowa w takim sposobie żywienia, to taka euforia jest normalna, zwłaszcza w ketozie, z czasem przywykniesz i będzie to normalne, ja też śpię po 6 godzin przy sporym obciążeniu życiem, pracą i treningami. Taki bonus.

Dzięki wielkie! No wiadomo, że te pytania są bez sensu ale jednak chciałam w niektórych się upewnić Smile Ta odpowiedź pomogła Very Happy
Zapisane
ania
Go


Email
Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #23 : 2017-02-27, 07:34:23 »

Bardzo mili tutaj ludzie goszczą widze  Laughing Laughing
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #24 : 2017-02-27, 08:40:32 »

No Gavroche, ale z jednym to się nie zgodzę, bo na paleo się zbożowych nie jada, z tego, co mi wiadomo
No nie jada, choć nie wiem czemu, nasiona dzikich traw to był dobry pokarm paleo. Wink
Ale chodziło o "cheat meal", czyli właśnie "oszukany". Very Happy
Zapisane
Radomiak
Go


Email
Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #25 : 2017-02-27, 09:29:05 »

Próbuję sobie wyobrazić, jak ci nasi przodkowie skubali te nasionka z głodu.
Chyba mam słabą wyobraźnię. Shocked
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #26 : 2017-02-27, 09:52:44 »

Pewnie łatwiej Ci będzie wyobrazić sobie jak jedli korę? Wink
Nie trzeba sobie nic wyobrażać wystarczy trochę poczytać. Very Happy
Zapisane
Radomiak
Go


Email
Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #27 : 2017-02-27, 10:01:43 »

Jak skończę Andersena, wezmę się za Darwina. Laughing Wink
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #28 : 2017-02-27, 10:05:27 »

A kiedy poczytasz o diecie naszych przodków? Very Happy
Może tak pierwsze z brzegu:
Cytuj
Okazało się, że żyjący na zachodzie Europy neandertalczycy gustowali w korzeniach lilii wodnych oraz roślinach z rodzaju Sorghum, do którego należy uprawiane w Afryce zboże - sorgo. Z kolei nasi kuzyni z Bliskiego wschodu, woleli jęczmień, rośliny z rodzaju bobowatych (być może były to soczewica lub wyka) oraz daktyle.
http://www.eureknews.pl/index.php/byl-sobie-czlowiek/25-gotowane-przysmaki-neandertalczykow.html
https://archeowiesci.wordpress.com/2009/12/21/jemy-zboze-od-co-najmniej-100-tysiecy-lat/#more-4326
Ale to na bank bzdury z Internetu, bo wszyscy wią, że zboża pojawiły się (już w hodowlanej formie) dopiero w neolicie, a wcześniej to tylko żółtka i podgardle. Wink
Zapisane
Radomiak
Go


Email
Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #29 : 2017-02-27, 10:19:29 »

Dlatego też czasem lubię uruchomić wyobraźnię. Bo słowo pisane najczęściej mnie nie przekonuje. No chyba, że znam autora, a i to trochę mało. Bo ja jestem niedowiarek. Bo próżnia nie jest " pustką" bo w "pustce" nie ma "fal",  bo rad w kremach nie leczy ( raczej) i.t.p.,i.t.d. Cool Wink
Zapisane
Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25643

pindżar ryskow wyszy


Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #30 : 2017-02-27, 11:21:40 »

Jak skończę Andersena, wezmę się za Darwina. Laughing Wink
Basnie Andersena duzo lepsze od Basni Darwina  Laughing Laughing
Zapisane

Work Buy Consume Die
Radomiak
Go


Email
Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #31 : 2017-02-27, 11:57:47 »

"Baśnie" Darwina są naciągnięte, jak guma w stringach Cicioliny, ale całkiem sympatyczne. Mogą rywalizować z Testamentami, w jedno i w drugie można wierzyć. Shocked Smile
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72230


Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #32 : 2017-02-27, 11:59:26 »

 Laughing
Zapisane

Zyon
Hero Member
*****
wiadomoci: 25643

pindżar ryskow wyszy


Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #33 : 2017-02-27, 13:16:39 »

"Baśnie" Darwina są naciągnięte, jak guma w stringach Cicioliny, ale całkiem sympatyczne. Mogą rywalizować z Testamentami, w jedno i w drugie można wierzyć. Shocked Smile
No sympatyczne sa, ale nie zmienia to faktu, ze to ciagle basnie Wink
Zapisane

Work Buy Consume Die
Radomiak
Go


Email
Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #34 : 2017-02-27, 13:25:17 »

Byłyby one bardziej strawne, gdyby się z prawdopodobieństwem nie rozmijały. I wcale ja tu nie myślę o tym prawdopodobieństwie matematycznym, chyba że jako "przyrząd pomiarowy".  Smile
Zapisane
RafałS
Sr. Member
****
Pe: Mczyzna
wiadomoci: 18131


Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #35 : 2017-02-27, 17:06:02 »

Miało być o przodkach, a jest o neandertalach. Oj, będę reklamował...  Wink
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72230


Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #36 : 2017-02-27, 17:11:13 »

Reklama to podstawa... Cool Laughing
Zapisane

RafałS
Sr. Member
****
Pe: Mczyzna
wiadomoci: 18131


Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #37 : 2017-02-27, 17:12:26 »

Reklama to podstawa... Cool Laughing
Cja!
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #38 : 2017-02-27, 17:28:35 »

Miało być o przodkach, a jest o neandertalach. Oj, będę reklamował...  Wink
Już się usprawiedliwiam. Very Happy
Primo, neandertalczyk to też przodek, mamy, zależnie kto i jak liczy, od 2-8% ich genomu.
Secundo, skoro zajmowaliśmy te same tereny, a oni jedli zboża, to można zakładać z dużym prawdopodobieństwem, że i my je jedliśmy, tym bardziej, że neandertalczyk był bardzo konserwatywny pokarmowo, a my bardzo oportunistyczni. Wink

Choć oczywiście zwolennicy paleo pewno stwierdzą, że jak neandertalskie dzieciaki znalazły 15kg zboża i grochu zgromadzone w norze chomika czy susła, to odwróciły się od niego ze wstrętem, bo przecież wszyscy wią, że woleli poczekać aż tate z lejeniem wrócą. Wink
Tylko pewno nie pamiętają jak sami za dzieciaka zielone mirabelki wcinali, mimo, że wcale głodu nie było.
Zapisane
Anulka177
Jr. Member
**
Pe: Kobieta
wiadomoci: 3981



Odp: Dieta a ćwiczenia
« Odpowiedz #39 : 2017-02-27, 17:31:07 »

Że o szczawiu nie wspomnę.... Cool
Zapisane

Strony: 1 [2] 3 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 8.6 sekund z 19 zapytaniami.