Blackend
|
No jak, u Grodzkiej było to wcześniej możliwe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Ja mam cały ten pakiet i nie jest to tak zabawne jak mogłoby się wydawać. Anulko, czy uczulenie na jakieś produkty musi być nieodwracalne, czy może minąć? Pytam się z ciekawości, bo na nic nigdy nie byłam uczulona... Cały czas mam nadzieję, że nastąpi poprawa i będę tolerować przynajmniej tłuszcz mleczny ale jak na razie każda próba prowokacji źle się kończy Czytam jednak, że to możliwe, by wyjść z nietolerancji. Póki co to pozbyłam się alergii na pyłki, o której myślałam, że jest już na zawsze. Cierpliwie też poczekam na to, by minęły nietolerancje
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Postępy są, to życzę dalszych... To znaczy, że nawet masła nie tolerujesz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Dr Ewa jest super na takie dolegliwości. Adaś wysyła odpowiednie linki na priv.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Postępy są, to życzę dalszych... To znaczy, że nawet masła nie tolerujesz? Jedynie klarowane póki co, po zwykłym mam bóle żołądka
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Dr Ewa jest super na takie dolegliwości. Adaś wysyła odpowiednie linki na priv. Jasne nawet efekt poranny można od tych zaleceń dostać.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
Postępy są, to życzę dalszych... To znaczy, że nawet masła nie tolerujesz? Jedynie klarowane póki co, po zwykłym mam bóle żołądka Trudno. Niewielki procent ludzi ma nietolerancję laktozy, ale pewnie da się z tym żyć... Zdrowo i smacznie też...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Ale teraz są takie tabletki na laktozozę i chyba nawet bez recepty.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A może laktozołzę, bo lepiej się kojarzy...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Laktoza to pikuś, u mnie problematyczne są białka, czyli kazeina. Ale tak, oczywiście masz rację Reniu, można z tym żyć, co do tego nie ma wątpliwości
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Białka to przecież zbiór aminokwasów, takie same są w produktach, które nie szkodzą. Więc problem nie w białku, ale w trawieniu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Poniekąd masz rację. Pytanie tylko, dlaczego jedne białka są trawione bez problemu, a przy innych włącza się alarm, że obcy atakują i trzeba się bronić
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Niekoniecznie są trawione bez problemu, może nie wszczynają alarmu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Białka to przecież zbiór aminokwasów, takie same są w produktach, które nie szkodzą. Więc problem nie w białku, ale w trawieniu. Niby wszystko się składa z "próżni", protonów, neutronów i elektronów, ale wyraźnie się różni. Zasadniczo to Anulka od nietolerancji Wam tu wystarczy, ma jeszcze świeżość i cierpliwość poznawania. Nie to co Admin, co już jest na etapie chleba ze smalcem dla mas, a co ma być to i tak będzie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|