forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-11-22, 12:22:33

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
10. Nie wolno głodzić się ani pościć.
669691 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 34 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: root
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Kuchnia Optymalna.
| | |-+  Smaki dzieciństwa
« poprzedni nastpny »
Strony: [1] 2 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Smaki dzieciństwa  (Przeczytany 49223 razy)
Ukko
Go


Email
Smaki dzieciństwa
« : 2018-01-13, 20:24:38 »

Jakie są smaki waszego dzieciństwa drodzy forumowicze? Podejrzewam, że optymalnie nie będzie Smile
Macie jakieś wspomnienia, które wiążą się z jedzeniem czegoś? Co utkwiło wam w pamięci: smak, zapach, osoba, jakieś wrażenia wizualne?
Truskawki, które przynosił mi mój dziadek z działki, jadłem je ze śmietaną i cukrem. Pamiętam dzień, jak siedziałem przy stole, mając kilka lat, rozgniatałem truskawki w białym kubku z obrazkiem dębu. Czerwony sok z truskawek tworzył magiczne wzory w bieli śmietany.To tak na pierwszy ogień, bo dużo by się tych smaków/wspomnień nazbierało.
Czasami jedzenie kojarzy mi się z dana osoba, tak jak truskawki z dziadkiem. Wspominam placek z jabłkami, który robiła babcia.
Mam nadzieję , że temat obudzi w kimś jakieś wspomnienia, tak jak z tą słynną magdalenką Prousta...
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #1 : 2018-01-13, 20:27:16 »

Sucha buła popijana oranżadą ze sklepiku szkolnego, bo pepsi jeszcze tow. Gierek nie zdążył sprowadzić do Polski.  Cool
Zapisane
Jarek
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #2 : 2018-01-13, 20:34:20 »

Polo Cokta czy coś podobnego było Laughing
Zapisane
administ
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #3 : 2018-01-13, 20:36:14 »

To w ramach repolonizacji było. Wink
Zapisane
Gavroche
Hero Member
*****
wiadomoci: 41595


Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #4 : 2018-01-13, 20:39:38 »

Biały chleb popijany mlekiem. Cool
Kilka bochenków i kilka butelek mleka dziennie.
Kanapki z twarogiem na słodko, z miodem, powidłami lub cukrem.
Kalafior gotowany z bułką tartą na maśle i grzanki z chleba z patelni.
Mortadela w panierce z ziemniakami i zupa owocowa z makaronem.
Zapiekanki z długiej bułki z serem żółtym, smażoną cebulką i pieczarkami.
Woda gazowana z sokiem z saturatora.

Nic z tego już nie jem, ale żebym tęsknił, to nie, co się najadłem to moje. Very Happy
Zapisane
vvv
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #5 : 2018-01-13, 20:40:05 »

Serek homogenizowany o smaku waniliowym,
pierwsze co jadłem po etapie niejadka.
Cool
Zapisane
Jarek
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #6 : 2018-01-13, 20:42:29 »

 Laughing
Chyba tak, bo długo nie trwało, i znowu syfon w domu stał. Laughing
Zapisane
Radomiak
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #7 : 2018-01-13, 20:43:46 »

Peck czy pek (nie pamiętam)  kluczykiem otwierany.. I ten zapach, bo smak, to wiadomo. Smile
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72233


Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #8 : 2018-01-13, 20:45:50 »

Oranżada w proszku na sucho... Cool Laughing
Landrynki (białe najlepsze). Kogel-mogel... Cool
Zapisane

Jarek
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #9 : 2018-01-13, 20:52:22 »

Kwaśne zimne mleko. Ten smak chodzi za mną do dziś Laughing
Zapisane
Maniek
Jr. Member
**
wiadomoci: 4136


Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #10 : 2018-01-13, 20:57:34 »

prawdziwy biały ser polany prawdziwym miodem
Zapisane
madre
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #11 : 2018-01-13, 21:04:38 »

wyrób czekoladopodobny, blok(?), obżydliwe ciepłe mleko z pianką prosto od krowy, wysmażana świeżonka z rąbanki, podpiwek, precle, maka gigi i lody bambino, ale też omlety i kluski lane na mleku Laughing 
Zapisane
Jarek
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #12 : 2018-01-13, 21:06:16 »

Czekolada mleczna goplana za 19,50 zł w żółtym opakowaniu, ale tylko na święta. Laughing
Zapisane
Blackend
Hero Member
*****
wiadomoci: 57179


Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #13 : 2018-01-13, 21:45:11 »

Chleb ze smalcem.  Laughing
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 72233


Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #14 : 2018-01-13, 21:52:31 »

... ze skwarkami i posypane solą... Cool
Zapisane

Ukko
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #15 : 2018-01-13, 22:15:45 »

Oranżada w proszku na sucho... Cool Laughing
Miałem podobny sposób działania jeżeli chodzi o oranżadę w proszku.  Smile Tak samo Vibovit.

grzanki z chleba z patelni.
Podobnie, często też dodawałem starty ser żółty, który ładnie się topił na takiej grzance.

Pamiętam, że lubiłem też takie draże z klaunem w żółtym opakowaniu, były to orzeszki ziemne w jakiejś czekoladopodobnej polewie . Ze słodyczy, to jeszcze takie lizaki w kształcie kogucika i ciepłe lody.
Zapisane
Blackend
Hero Member
*****
wiadomoci: 57179


Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #16 : 2018-01-13, 22:17:56 »

...ze skwarkami i posypane solą... Cool

Obowiązkowo.  Cool
I jeszcze najlepiej z ciepłym chlebem, takim prosto z piekarni.  Cool
Zapisane
RafałS
Sr. Member
****
Pe: Mczyzna
wiadomoci: 18135


Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #17 : 2018-01-13, 23:27:40 »

Sucha jajecznica, zdrapywana z patelni niepowlekanej. Jajca po wiedeńsku. Ser biały ze śmietaną, cukrem + chlebek z masłem obowiązkowo (najlepiej po iluś godzinach moczenia się we wodzie latem). Kogel-mogel. Chleb z masłem i czosnkiem. Zapiekanki. Jogurt w kubku kwadratowym, z owocami na sreberku. Czekolada w kremowo-czerwonym opakowaniu (nie jestem pewien dokładnie która, ale ta miała kostki z taką wystającą ramką). Konserwy mięsne z galaretką. Oranżada i pepsi w szkle. A potem cała reszta badziewu. Krem czekoladowy z wiewiórką, pierwsze napoje w plastikowych butelkach (zielony o smaku kiwi?  Mr. Green ). Agrest. Galaretka (trochę jak oranżadka w proszku). Żelki, dużo żelków...  Laughing
Uff, więcej grzechów nie pamiętam. Tzn. pamiętam, ale nie chce mnie się już.  Wink
Zapisane
Ukko
Go


Email
Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #18 : 2018-01-14, 06:21:59 »

Jajecznica, to chyba jeden z jaśniej odciskających się "śladów pamięciowych". Szkoda, ze tak rzadko jadłem, ale cóż... obrzydliwy terror zalecenia, które wtedy panowało dotyczące szkodliwości jajek  Sad Sad Moi rodzice padli jego ofiarą, pamiętam jak mnie pouczali, że jedno, dwa jajka na tydzień, to mogę zjeść. Kiedyś na śniadanie postanowiłem zagrać ze śmiercią w kości, weszła jajecznica z zabójczej jak na tamte czasy ilości 3-4 jajek.  Very Happy
Zapisane
RafałS
Sr. Member
****
Pe: Mczyzna
wiadomoci: 18135


Odp: Smaki dzieciństwa
« Odpowiedz #19 : 2018-01-14, 07:22:22 »

3-4? Łola Boga! A toś se nagrabił.  Wink
Zapisane
Strony: [1] 2 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.029 sekund z 20 zapytaniami.