Strony: 1 [2] 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: Niedobory? (Przeczytany 43167 razy)
|
Ewa
Go
|
Ci z rotowanymi mlecznymi i Ci na diecie bezmlecznej nie mają niedoboru wapnia. Ustępuje im osteoporoza. miewają zachcianki rybno - kapuściane. Inne "wapniowe" zachcianki też. Ja też kości badaniem mam bez osteoporozy - mimo, że "wydziwiam" z mlecznymi. Ewa, ja nie chcę niczemu zaprzeczać, ale jednocześnie chciałabym dodać, że całe życie piłam niemal wyłącznie mleko do wszystkiego (już zrezygnowałam z tego jakies 8 lat temu), jadłam zatrzęsienie nabiału, a badania gęstości kości miałam niesamowite -np. z pięty: 21% ponad normę 20 latka; z kręgosłupa: 4% powyżej normy wiekowej.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
elmo
Go
|
Ewa ja nie zapatrzylam sie na ryby przez wzglad na Lekarke dr.Ewe ,tylko dlatego ze jem je od dawna i jest to jedyne zrodlo bialka ,jakie moge na chwile obecna spozywac.Mam jakby to okreslic....diete marynarska nie jestem na ZO ,bo poprostu nie moge ,jem to co moge.Zepsulam wiec trzeba naprawic.Zepsuc jest cos latwo a czasem naprawia sie latami. Ludzie wojne przezyli to ja moze tez jakos przetrzymam ten okres w swoim zyciu
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Ewa - osoby, które jadają mleczne mają takie wskaźniki gdy... omijają zboża. Mimo wszystko ze zdziwieniem zawsze oglądam osobę, która mleczne toleruje codziennie. Nawet Chrystus poscił... Nie potrafię poscić. Rotowanie to pewna forma postu (od grupy) Jeżeli zobaczę siwe wlosy - znalazłam opbjaw nadmiaru węglowodanów. Przy czym każdy ma prawo jeść co chce (!) i każdy ma prawo mieć swoje siwe włosy jak chce!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Ja jadłam fatalnie, bo mleko do wszystkiego i tylko mleko. Nic innego w zasadzie nie piłam. Pieczywo z dużą ilością masła i dżemu na okrągło. Ciekawe, że byłam w tym czasie w miare odporna. Raczej nie przeziębiałam się i nic mi nie dolegało. Kości mam bardzo gęste. Włosy mam gęste i zdrowe, bez śladu siwizny. Zęby też, zdrowe i wszystkie mam. Fakt, że poza pieczywem i ewentualnie porcją ziemniaków na obiad nie ciagnęło mnie do żadnych innych węglowodanów, a jednocześnie nigdy nie bałam się tłuszczu zwierzęcego. Roślinnego nie uznawałam.
Potem rak piersi. Pojawił się po ponad dwóch latach nieodreagowanego stresu, kiedy to dzień w dzień czułam się zagrozona i nie miałam chwili relaksu.
W czasie gdy startowałam z DO, byłam po chemii (zniosłam ją b.dobrze; nie miałam anemii, a zawsze skłonna; w tym czasie właśnie robiłam badania kości) i zaczynały mi się robić zmarszczki i wiotka skóra na brzuchu. A teraz wyraźnie cofnęły mi się zmarszczki, a brzuch dużo jędrniejszy. Przy tym ważę 50kg i mam płaski brzuch, a więc to, że tkanka na brzuchu wypelniona, nie jest z powodu tuszy. Przez jakiś czas na początku DO mleko zastępowałam smietanką i orzeszkami. Teraz nie naduzywam tego, bo bardzo mi przeszkadzaja jeść w odpowiednich proporcjach BTW. Miałam, gdy piłam śmietankę, problem z utrzymaniem odpowiedniej wagi. Mój organizm nie traktował jej jak posiłek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Acha, to chyba ważna rzecz. Na parę lat przed nowotworem prawie w ogóle nie jadłam jajek, którymi przedtem się zajadałam - zapomniałam o nich, luz, przeciez tyle sie mówiło o ich szkodliwośći.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
elmo
Go
|
No widzisz Ewa ,ja juz pisalam w jakims watku ,ze poznalam lekarza onkologa ,ktory mowil ,ze kobieta z rakiem piersi i przezutami do wezlow chlonnych wyleczyla sie jajkami i boczkiem .On tak mowil.Mowil ,ze go tym "wykanczala" ,bo on mial inne zdanie.Ale pisal tez ,ze kobieta ta zyje i ma sie dobrze.To byla jego pacjetka .Swoja droga ciekawa jestem czy zaleca ta diete innym swoim pacjetkom.Chociaz watpie ,bo coz by powiedzieli koledzy po fachu .Moze by go nawet zwolnili z pracy . Primum Non Nocere.Po pierwsze nie szkodzic.....sobie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lutonn
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Hana
Go
|
Pozwole sobie zacytowac za dr Kwasniewskim:"Zywienie optymalne nie jest lekarstwem. Jestprawidlowym wzorcem zaopatrzenia organizmu we wszystkie potrzebne mu do zycia skladniki.Ludzie chorzy podejmujacy taki sposob zywienia w bardzo szybkim tempie wracaja do zdrowia i to bez wzgledu na rodzaj schorzenia, gdyz dieta ta nie leczy choroby jak pigulka czy zastrzyk, lecz leczenie oparte jest na dowozie do organizmu najbardziej wartosciowych skladnikow odzywczych tj.wysokowartosciowego bialka i tluszczu, pozostawiajac samemu organizmowi role kierowania ich tam, gdzie sa najbardziej potrzebne."
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Ewa
Go
|
kobieta z rakiem piersi i przezutami do wezlow chlonnych wyleczyla sie jajkami i boczkiem No tak, ja gdybym wtedy wiedziała o DO, nie zgodziłabym się na operację, ani na chemię. A DO zaczęłam własnie dlatego, żeby juz więcej nie chorować. Myślę, że jakis wpływ na moj nowotwór mogło mieć mleko. Najpierw w piersi pojawiły się zwapniałe guzki, a dopiero po latach na nich osiadł rak. Do tego dołożył się stres, brak dobrego białka i gotowe. Acha! Dwa lata wcześniej brałam hormony, które przepisał mi ginekolog, ot tak sobie, bo byłam w odpowiednim wieku. A ja głupia i bezmyslna, dałam się namówić, choć nigdy nie uznawałam chemii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Dobrze, że zgodziłaś się na operację i na chemię. Korzystne jest łączenie wielu metod leczenia. Mleko w rzeczywistości "napedza" nowotwór. Jak inne cukry. Z tego co się dowiadziałam przez 17,5 roku pracy z dietami: śmietanę/ser, też by było lepiej by zamienić na jaja, smalec/boczek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ewa
Go
|
Pewnie tak, Ewa, ale ja teraz w ogóle nie zgodziabym sie na leczenie. Jakby mnie trafiło, to woalałabym przeżyć intensywnie rok, niż w półśnie na chemii.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
kodar
Go
|
Lutonn,sluchaj lekarki.A wiesz dlaczego?Piszesz o kobiecie ,ze ma 95 lat i super sie trzyma.A z moich obserwacji wynika/bylam dziesiec lat opiekunka w Domu Starcow/ze to kobiety wlasnie dozywaja leciwego wieku a mezszczyzni niestety nie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Naprawdę, nigdzie nie znalazłam TYLU logicznych osób co Tu. Biblia jest jednak innego zdania: 1Kor 14;34.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lutonn
Go
|
No nie tylko, biblia i co z tego!!?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lutonn
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lekarka
Go
|
Tyle razy miałam do czynienia z "Kwiatem Nauki Polskiej", i widzę i słyszę, że prawdziwa mądrość jest gdzieś w "Niższych Szeregach".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lutonn
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2] 3
|
|
|
|