Autor
|
Wtek: Candida/Pasożyty (Przeczytany 117195 razy)
|
Gavroche
|
Nieśmiałość to po czym jest, po serduszkach drobiowych czy waflach ryżowych? Zresztą kolega bez żadnych badań, na podstawie języka i kupy, sam się zdiagnozował w kierunku pasożytów, mimo negatywnych enzymów i przeleczenia Zentelem. Ja całkiem śmiało poleciłem odpowiednich specjalistów.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Blackend
|
Ja też sobie chwalę i to bardzo.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Jasne, dają na talerzu i nie trzeba się zastanawiać... Tylko nie wolno krytykować, że "za gorące", tylko pochwalić, że "smaczne" - tak na zachętę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Oczywiście, nawet talerz ostentacyjnie wyliżę - na zachętę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Ile kłopotów z głowy się ma!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Można się skoncentrować na tych wielkich sprawach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Właśnie! Z ważnych spraw to na ES1 leci snooker z Londynu, jakby co.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Zresztą kolega bez żadnych badań
Bez żadnych badań objawy pasują do nadwrażliwości autoimmunologicznej, czyli jelit na granicy ogólnego zapalenia, na podbudowie z chemii spożywczej typu wędliny, oby nie było zębów srebrnych lub leczonych kanałowo, dodatkowo wszelakie tabletki wykańczają jelita bardzo skutecznie. Rozwiązaniem jest uproszczenie jedzenia, potrawy wyłącznie takie które "można położyć na ranę i rana się zagoi", w praktyce to duszone mięso i warzywa, im bardziej osobno tym lepiej, żadnych dodatków smakowych za wyjątkiem odrobiny soli, 0,0 gramów produktów mlecznych, 0,0 gramów produktów zbożowych, list przyjaznych produktów była w linku, wszystko jeść osobno (nie napisałem mało) z dodatkiem tłuszczu i obserwować po czym jest lepiej, a po czym gorzej i tyle, żadnych przypraw typu papryka!. Duszona cebula, czosnek to bardzo przyjazne dla jelit warzywa, a nie przyjazne dla ewentualnych pasożytów. Jak to za trudne to medycyna klasyczna już zaciera ręce, maja tam tabletki na wszystko.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Jasne, dają na talerzu i nie trzeba się zastanawiać... Tylko nie wolno krytykować, że "za gorące", tylko pochwalić, że "smaczne" - tak na zachętę. Udomowienie przez karmienie, 500+ się do takiego procederu nie umywa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Anulka177
Jr. Member
Pe:
wiadomoci: 3981
|
Takie mogą być też objawy nietolerancji, alergii pokarmowych. Może z pokarmów, które zjadasz, jakiś ci szkodzi po prostu, dlatego te problemy z jelitami i ogólnie z przewodem pokarmowym?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Może z pokarmów, które zjadasz, jakiś ci szkodzi po prostu
Jak to " po prostu" Jaki procent populacji to ogarnia, nawet nie wiem czy to szacować w promilach czy w ppm-ach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Przecież to oczywista oczywistość, że jedzenie składa się głównie z patogenów alergicznych i toksyn, co u podatnych z upośledzonymi szlakami może prowadzić do ciężkich powikłań, jak dobrze nie strawią. Ale tacy w naturalny sposób powinni wymrzeć, a nie męczyć się bez potrzeby! To już lepiej aminokwasy produkować sobie samodzielnie niż się truć obcym DNA dla przykładu!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
vvv
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Przecież kolega je wszystko eko, może zmień płytę? Jadł też rodzielnie, rotował i nawet nalewka z łupin leci, a to nie w kij dmuchał. Pasożyty jak nic!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
Przecież kolega je wszystko eko Zakładasz, że nie jada wędlin - ja tak nie zakładam. Zakładam, że siłą rzeczy jada to co jest w lodówce, obiad jeszcze stosunkowo najłatwiej ogarnąć, no chyba, że naczelna kucharka ma nawyk dosypywania do wszystkiego "kucharka"/fixów by było smaczniejsze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Gavroche
|
Adaś, ja mam to w nosie, tak się tylko droczę, przecież wiadomo, że Ty zawsze masz rację. Dobrze, że czuwasz i śpieszysz z pomocą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
tak się tylko droczę Dobrze, że tu, to zwierzęta odetchną.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|