Strony: [1] 2 3
|
|
|
Autor
|
Wtek: Dieta zero carb jako świetna metoda odchudzania 0,6kg/dz (Przeczytany 56416 razy)
|
Marcin458
Go
|
Witam
Napisze o moich efektach diety zero carb jak sposobu odchudzania
Stosowalem zero carb 18 dni głównie żeby zrzucić zbędne kilogramy i przerwałem bo efekt odchudzania z 0,6kg na dzień spadło do 0,1-0,2 co było dla mnie za mało.Może będe robił krótkie okresy na zmiane co 3 lata temu dało mi zrzucenie w 2 miesiące 15 kg.4 dni zerbo carb 4 dni hig carb.
Przez pierwsze 10 dni zrzucałem 0,6kg dziennie!! Potem efekt spadł do 0,1-0,2 kg na dzień co wyczytałem w pewnych ksiazkach że organizm zmienia metabolizm i mniej sie traci.
W każdym razie 0,6kg nawet przez pierwsze dni to świetny wynik
Pozdrawiam Marcin
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
O co chodzi z tym dublowaniem tematow tutaj i na DD?
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
Gavroche
|
To tylko woda i glikogen, Marcin, może odrobina tłuszczu. Swoją drogą, po co się zapuszczać tak, by musieć potem 15kg zrzucać?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
O co chodzi z tym dublowaniem tematow tutaj i na DD?
A bo tam najwyraźniej się nie spisali, jak trzeba. Unikanie węglowodanów jest niekorzystne dla zdrowia, ale rozwijać nie chce mi się. Śliwka w czekoladzie jest najsposobniejsza z wieczora, jakby co. Teraz chociaż u JW już wiedzą, że są aminokwasy endo i egzogenne, a nawet że jedne są gliko, a drugie keto, ale nie mam pewności, czy wiedzą, że są i takie co i w cukier, i w tłuszcz potrafią się zmienić zatruwając toksynami krew, ale jak nery wódą nieszarpnięte, to nawet 1,5g białka na kg nmc nie zaszkodzi, a co najwyżej podagrę spowoduje, jeśli będzie zbyt mało tłuszczu lub węglowodanów w dobowej dawce pokarmowej. Szkoda, że temu młodemu Kwaśniewskiemu się odechciało wyjaśniać prosto biochemię, bo jeszcze by się dokształcili na DD, a tak to kicha. Ale sposób życzeniowego myślenia o "szkodliwości Diety Optymalnej" wyjaśnię dość prosto na przykładzie trójkąta, bo ma też trzy dane jak BTW, czyli: jeśli jeden z kątów trójkąta jest rozwarty, to dwa pozostałe muszą być koniecznie ostre, ale jak kto se pomyśli, że jeśli w trójkącie dwa kąty są ostre, to trzeci musi być rozwarty, koniecznie musi sobie zastosować "formuły", a szczególnie słynną "formułę 4es", której objaśniać chyba tu nie muszę. Za skomplikowane? Trudno.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
... Ale sposób życzeniowego myślenia o "szkodliwości Diety Optymalnej" wyjaśnię dość prosto na przykładzie trójkąta, bo ma też trzy dane jak BTW, czyli: jeśli jeden z kątów trójkąta jest rozwarty, to dwa pozostałe muszą być koniecznie ostre, ale jak kto se pomyśli, że jeśli w trójkącie dwa kąty są ostre, to trzeci musi być rozwarty, koniecznie musi sobie zastosować "formuły", a szczególnie słynną "formułę 4es", której objaśniać chyba tu nie muszę. Za skomplikowane? Trudno. Ja bym jeszcze dodał że kwadratura koła w istocie swej jest wieloraka, nie raka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
No tak, do tego zapomniałem dodać, że rozwartość musi wynosić mniej niż 180 o i że chodzi o kąty wewnętrze, a do tego, że dwie wysokości mierzy się poza polem trójkąta, że trójkąt prostokątny jest szczególnym rodzajem trójkąta, a do tego.... I tak oto z trzech robi się kompletnie niezrozumiała zabawa dla przeciętnego kowalsky! Dlatego przyjąć co następuje: to nie jest wina Doktora Kwaśniewskiego, ani Diety Optymalnej jak kto sobie rujnuje własne zdrowie z powodu zastosowania własnej "formuły 4es"! Poprawne zastosowanie Żywienia Optymalnego zaś jest gwarancją utrzymania pełnej homeostazy o ile i na ile jest to możliwe.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
O co chodzi z tym dublowaniem tematow tutaj i na DD?
A bo tam najwyraźniej się nie spisali, jak trzeba. Ze Grzegorz sie nie spisal? Nie wierze, on zna wszystkie odpowiedzi
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|
|
vvv
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vvv
Go
|
A w temacie ... zamienić wodę w wino to jest sztuka, ale zamienić sadło w wodę to też sztuka i badziej praktyczna i bardziej możliwa, ale to się fizjologom w głowach nie mieści, a taki wielbłąd wie i nie powie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
vvv
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RafałS
|
Sześciokąt. A będą podawali fałszywe trójkąty - jak głosi legenda.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
O co chodzi z tym dublowaniem tematow tutaj i na DD?
A bo tam najwyraźniej się nie spisali, jak trzeba. Unikanie węglowodanów jest niekorzystne dla zdrowia, ale rozwijać nie chce mi się. Śliwka w czekoladzie jest najsposobniejsza z wieczora, jakby co. Teraz chociaż u JW już wiedzą, że są aminokwasy endo i egzogenne, a nawet że jedne są gliko, a drugie keto, ale nie mam pewności, czy wiedzą, że są i takie co i w cukier, i w tłuszcz potrafią się zmienić zatruwając toksynami krew, ale jak nery wódą nieszarpnięte, to nawet 1,5g białka na kg nmc nie zaszkodzi, a co najwyżej podagrę spowoduje, jeśli będzie zbyt mało tłuszczu lub węglowodanów w dobowej dawce pokarmowej. Szkoda, że temu młodemu Kwaśniewskiemu się odechciało wyjaśniać prosto biochemię, bo jeszcze by się dokształcili na DD, a tak to kicha. Ale sposób życzeniowego myślenia o "szkodliwości Diety Optymalnej" wyjaśnię dość prosto na przykładzie trójkąta, bo ma też trzy dane jak BTW, czyli: jeśli jeden z kątów trójkąta jest rozwarty, to dwa pozostałe muszą być koniecznie ostre, ale jak kto se pomyśli, że jeśli w trójkącie dwa kąty są ostre, to trzeci musi być rozwarty, koniecznie musi sobie zastosować "formuły", a szczególnie słynną "formułę 4es", której objaśniać chyba tu nie muszę. Za skomplikowane? Trudno. A! I nadal nie mam pewności, czy są niektórzy w stanie pojąć dlaczego niektórym normatywnie wystarczy 0,5g białka na kg nmc, a dlaczego niektórym 2-3g a nawet i kilogram może być mało! Ale to całkowicie nie mój problem jakby co. Natomiast jeśli ktoś pisze, że "Doktor się gdziekolwiek pomylił", to znaczy że kłamie, lub brak mu podstawowych wiadomości z dietetyki, ale to też nie jest mój problem, bo robi na swoją własną "renomę". A Doktor jest niedościgniony w dietetyce, ponieważ to wyjątkowo wybitny umysł, który nie powinien się leczeniem ludzi zajmować, a zupełnie czymś innym - szkoda zmarnowany potencjał, ale z drugiej strony... Nie ma tego złego, co by na dobre mnie nie wyszło. Dzięki Doktorowi mam wymarzone życie, tylko mi żal Człowieka, że tak musiał się w życiu z niedouczonymi "naukowcami" różnej maści naszarpać, co za jedyny argument mieli: "Ale amerykańscy naukowcy udowodnili, że Doktor nie ma racji..." Trudno, ktoś musiał, padło na Jana.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
administ
Go
|
Jasne, wątroba i nerki siadają na diecie zbyt bogatej w białko w wyniku nieustannego odtruwania z toksyn. Skóra też śmierdzi, mino stosownej higieny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
madre
Go
|
A! I nadal nie mam pewności, czy są niektórzy w stanie pojąć dlaczego niektórym normatywnie wystarczy 0,5g białka na kg nmc, a dlaczego niektórym 2-3g a nawet i kilogram może być mało! .... Ja też nie mam pewności czy aby nie robią jaja soie z kilograma białka na kg nmc.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A to zależy, jaka ilość spożytego białka zapewni zapotrzebowanie organizmu na aminokwasy egzogenne - długotrwały brak nawet jednego - zawsze powoduje skutki uboczne - najczęściej przyspieszone starzenie się organizmu, ale nie tylko! Nie prawdą jest, że "organizm nie magazynuje białka", czyli aminokwasów, ale to już kompletnie inna kwestia nad którą rozwodzić się nie będę ani tu i teraz, ani w przyszłości. Przy poprawnym odżywianiu wątroba ma zapas aminokwasów egzogennych na około miesiąc normalnego funkcjonowania organizmu, a w głodzie włącza się szybko mechanizm oszczędzania niezbędnych do życia związków chemicznych w tym aminokwasów. Jak kogo interesuje to w Lumbert Stryerze jest to dość przystępnie wytłumaczone. O zapotrzebowaniu na białko, prócz Doktora, przystępnie jeszcze pisze Szczygieł.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: [1] 2 3
|
|
|
|