Strony: 1 [2]
|
|
|
Autor
|
Wtek: Cześć (Przeczytany 19387 razy)
|
Jarek
Go
|
|
Odp: Cześć
« Odpowiedz #20 : 2019-08-21, 17:10:42 » |
|
Nie można szynszyla zostawić bez odpowiedzi w rozterce: 1) Fajnie, że przeczytałeś. Napisz tytuł
2) Daje nadzieję na co? Pamiętam tylko, że o nadziei doktor pisał: - że ludzie mieli nadzieję, że kolejny rząd i premier będą lepsze - że cała nadzieja w ludziach stosujących żywienie optymalne, bo wówczas będzie lepiej się działo - o przepowiedni: że ku zdumieniu wszystkich narodów świata z Polski wyjdzie nadzieja udręczonej ludzkości.
3) Bycie magazynierem prostym nie przeszkadza w nauce i stosowaniu żywienia optymalnego a nawet może pomóc jeżeli tylko nie myli się prostoty z prostactwem i wykształconych z wykształciuchami.
4) Twoje napisane trzecie zdanie świadczy bardziej o optymizmie a mniej o zrozumieniu. Żartując (ale nie do końca) zdrowym można być, ale nie ma przymusu. Zależy to od wielu rzeczy między innym czym będziesz popijał jedzenie.
5) Jeżeli w głowie pojaw Ci się myśl aby zadać pytanie na forum, to najpierw pomyśl czy w tej książce którą masz przeczytaną znajdziesz odpowiedź na twoje pytanie. Jeżeli uznasz , że warto jednak zapytać, to pomyśl jeszcze przed wysłaniem, że treść pytania świadczy o pytającym. Jeżeli w ostatniej chwili uznasz, że jednak nie zapytasz, bo możesz to samo uzyskać sięgając do książki, to premią za tą powściągliwość będzie satysfakcja, że sam do tego doszedłeś a możesz też uniknąć samo zaorania. 6) Zachęcająco napiszę, że Doktor sugerował, że długookresowo żywienie optymalne prowadzi do bogactwa. Ale nie ma lekko na tej drodze do szczęśliwości, często droga wiedzie pod górkę i towarzyszy duża konkurencja zabiegających o to samo. Ale nie zbraknie nikomu, kto tam dotrze. A nagroda ponoć za to będzie wielka.
A to Ty jeszcze nie wynagrodzony??? Chyba że z flaszką na Jezusa czekasz.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
madre
Go
|
|
Odp: Cześć
« Odpowiedz #21 : 2019-08-22, 00:26:44 » |
|
Dziwne jeszcze nie odebrałeś tej nagrody???
Nie uważam abym zasłużył sobie, poza tym to wręczający nagrodę decyduje kogo nią obdarować. A i przymusu nie ma odbioru nagrody. W tym wypadku nie chodzi o materialną rzecz. Można to wyczytać w zakończeniu "Przesłania do rządzących ludźmi..... Doktora.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
madre
Go
|
|
Odp: Cześć
« Odpowiedz #22 : 2019-08-22, 00:51:36 » |
|
.....Chyba że z flaszką na Jezusa czekasz. Z rzadka kielunia wypiję. Nie umiem udawać wprawnego w łykaniu, ryło mi strasznie wykrzywia, wychodzi uśmiech jak po zjedzeniu plasterka cytryny skierniewickiej. Osobę o imieniu Jezus nie spotkałem, przynajmniej nic o tym nie wiem. Za to spotkałem wielu którzy mówią, że czekają na niego. Ale też nie wiedzą jak wygląda, bo go też nie widzieli a pokazują tylko bałwochwalcze rysunki, obrazki, figurki, rzeźby, a zdjęcia nie. Może Ty go widziałeś?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarek
Go
|
|
Odp: Cześć
« Odpowiedz #23 : 2019-08-22, 04:35:41 » |
|
Dziwne jeszcze nie odebrałeś tej nagrody???
Nie uważam abym zasłużył sobie, poza tym to wręczający nagrodę decyduje kogo nią obdarować. A i przymusu nie ma odbioru nagrody. W tym wypadku nie chodzi o materialną rzecz. Można to wyczytać w zakończeniu "Przesłania do rządzących ludźmi..... Doktora. No widzisz, ale licząc na siebie można się codziennie obdarować.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
|
Odp: Cześć
« Odpowiedz #24 : 2019-08-22, 10:46:17 » |
|
W tym właśnie problem, że należymisie wolą innemu ukraść co się oczywiście słusznie należy.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Strony: 1 [2]
|
|
|
|