Autor
|
Wtek: Najnowsza historia Polski (Przeczytany 12141446 razy)
|
renia
|
Jakoś ta książęca para nigdy nie przypadła mi do gustu.. Może mam mylne wyobrażenie o nich.. A to, że polscy imigranci wpisali się w życie Londynu..właściwie wcale nie musi oznaczać, że jest to pozytywny ich obraz..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Niemniej pracują dla dobra Anglii. Anglii się opłaca, że ludzie pracują, u nas - nie do pomyślenia. U nas robiono struktualne bezrobocie. Z całą pewnością też pracownik cieszy się tam większym szacunkiem niż u nas, tym bardziej u władz państwowych. Marinkiewicz jako premier RP chwalił się w Anglii, że dzięki jego wysiłkom w Polsce spada bezrobocie. Blair na to, że chyba wysiłek jest jego nie Marcinkiewicza. Pan Prezydent zaś w Anglii był objaśnił, że z Polski wyjechali ludzie nieporadni, no, nikt wartościowy. Trochę z tego powodu potem wrzało, że zaś tu każdego dnia jest po kilka sensacji to szybko zostało zapomniane.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Nie lubię generalizowania. Na pewno większość, która tam wyjechała, to pracuje dużo lepiej niż Brytyjczycy. Wykształconych i wyspecjalizowanych, też sporo Polaków tam pracuje - ale jak kilku narobi bałaganu, to zaraz na wszystkich narzekają - im też niemało można zarzucić.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Widzę, że trochę nasze zdania się różnią - i dobrze. Ty bardziej krytykujesz rząd polski, a ja Anglików. Ale jednym i drugim przyda się porządna krytyka.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Właśnie kolejni znajomi wyjechali do Londynu za chlebem... Z walizką, i tam będą zaczynać od zera. Koszty przeprowadzki za wysokie by wyjeżdzać z "dobrami". Ludzie po czterdziestce z dzieckiem zaczynają jak studenci, a tu zostały im długi do spłacenia. Po biznesie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Jadąc tam ryzykują - zostając tu mają pewną ..biedę..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ta dyskusja mi się bardzo podoba. Lubię takie klimaty i te "buziaczki" takie znajome.. Chciałabym umieć tak pięknie pisać ..Jeszcze nie doczytałam do końca.. ..sporo tego.. Ale przenośnie i metafory mają zajefajne.. ..niby lekki tekst, ale podtekst "ciężki orzech".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
"Zawsze na blogu jest rzeczą dość trudną znalezienie balansu między wyrazistością, drapieżnością, atrakcyjnością wypowiedzi, a chęcią nieurażenia nikogo. Bo z jednej strony można zesunąć się w onet, a z drugiej w rączki w małdrzyk, buzię w ciup i nudy na pudy. I jedno koszmarne, i drugie fatalne. Nie mam żadnej patentowanej recepty na zachowanie idealnej równowagi i zapewne nie ma jej nikt, to się chyba musistale docierać. Ale w ramach tego docierania mam propozycję taką: umówmy się, że dopuścimy większą dozę wyrazistości wypowiedzi na temat osób/instytucji publicznych (bez względu na to, czy są nam mniej, czy bardziej sympatyczne), natomiast względny Wersal zachowamy wobec siebie nawzajem. Bo w końcu Kaczyński, Tusk, czy Obama tego blogu nie czytają i raczej się tutejszymi zjadliwymi uwagami nie przejmą, a ostre warknięcie na kogoś ze współblogowiczów może natychmiastowe urazy i bóle powodować." "Święte słowa"..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Miło mi, Reniu, że znajdujesz tam zajmujące wypowiedzi. Towarzystwo jest wielokulturowe, wielojęzyczne (Bobik chyba z pięć i wszystko biegle), mieszkające na stałe od lat w różnych krajach (od Brazylii po Niemcy, czyli bliska Polski). Andsol (chyba Brazylia) pojawił się i u mnie, Helena pracowała ćwierć wieku w BBC (Londyn, wcześniej w USA, wcześniej chyba Włochy, Polska (zaczynała w Warszawie jako aktorka, dziennikarstwo kończyła w USA), do której wróciła z rodzicami z zesłania na Syberię. Nie tak. Ojciec był zesłany, ożenił się z Rosjanką na tej zsyłce, Helena urodziła się na Syberii, jeśli dobrze pamiętam. Ojciec Polak żydowskiego pochodzenia, naukowiec i tu, i w USA, matka lekarz. Wyjechali z Polski w 1968 roku, po marcu, jak wielu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Miło mi, Reniu, że znajdujesz tam zajmujące wypowiedzi. Towarzystwo jest wielokulturowe, wielojęzyczne (Bobik chyba z pięć i wszystko biegle), mieszkające na stałe od lat w różnych krajach (od Brazylii po Niemcy, czyli bliska Polski). Andsol (chyba Brazylia) pojawił się i u mnie, Helena pracowała ćwierć wieku w BBC (Londyn, wcześniej w USA, wcześniej chyba Włochy, Polska (zaczynała w Warszawie jako aktorka, dziennikarstwo kończyła w USA), do której wróciła z rodzicami z zesłania na Syberię. Nie tak. Ojciec był zesłany, ożenił się z Rosjanką na tej zsyłce, Helena urodziła się na Syberii, jeśli dobrze pamiętam. Ojciec Polak żydowskiego pochodzenia, naukowiec i tu, i w USA, matka lekarz. Wyjechali z Polski w 1968 roku, po marcu, jak wielu.
I co najbardziej w ich wypowiedziach mi się podoba to to, że są takie zwyczajne, nie ma tam niepotrzebnie powtarzających się "mądrych" słów, którymi niektórzy starają się zatuszować brak wiedzy w temacie i bardziej dbają o wywarcie wrażenia, niż o sens wypowiedzi. Ludzie na takim poziomie jak na tym blogu, nie muszą nic udawać, ani udowadniać...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Prawda?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
admin
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
W Gańsku zaś : - http://www.tvn24.pl/12690,1648710,0,1,tylko-szczesliwi-moga-pomnazac-pieniadze,wiadomosc.html - http://www.tvn24.pl/12690,1648579,0,1,czy-bieda-jest-dziedziczna,wiadomosc.html 1500 osób to oglądało. Wstęp był wolny? Czy trzeba było mieć na kartę wstępu i ile ona kosztowała?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
W Gańsku zaś : - http://www.tvn24.pl/12690,1648710,0,1,tylko-szczesliwi-moga-pomnazac-pieniadze,wiadomosc.html - http://www.tvn24.pl/12690,1648579,0,1,czy-bieda-jest-dziedziczna,wiadomosc.html "Wszędzie pytają: jedna czy dwie kostki cukru?, a w Genewie: chcesz kostkę cukru do kawy czy nie?" ..może przez to mądrzejsze odżywianie się, Szwajcarzy mądrzej gospodarują..
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Reniu, może masz gdzie dowiedzieć się o cenę kart wstępu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|