Autor
|
Wątek: Najnowsza historia Polski (Przeczytany 12555849 razy)
|
RafaĹS
|
Nie ma czegoĹ takiego jak wĹasnoĹci narodowe, ostatecznie koĹczy siÄ to w Ĺapskach politykĂłw. Nie ma znaczenia czy to polski, niemiecki, burgerski polityk. WĹasnoĹÄ efektywna, to tylko wĹasnoĹÄ prywatna. Ostatecznie to siÄ koĹczy w banku i we wĹadaniu korporacji (ĹÄ
cznie z politykami), jak zwykle przy niegospodarnych rzÄ
dach. A jak siÄ sprawdza "tylko efektywna wĹasnoĹÄ prywatna" to juĹź nawet nie bÄdÄ wspominaĹ o dziedzinach ktĂłrych z zasady prywatyzowaÄ siÄ nie powinno, a na ktĂłre wszyscy siÄ skĹadkowujÄ
bo to oczywiste dla domyĹlnych gdzie siÄ ta "prywatna efektywnoĹÄ" koĹczy i dlaczego moĹźe byÄ tylko tam gdzie moĹźe. ChoÄ w przypadku paĹstewa mocno skolonizowanego to i tak doĹÄ pĹynne sektory.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|