forum.dr-kwasniewski.pl
Witamy, Go. Zaloguj si, lub zarejestruj prosz.
2024-09-22, 14:36:14

Zaloguj si podajc nazw uytkownika, haso i dugo sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu.
667829 wiadomoci w 4061 wtkach; wysane przez 33 uytkownikw
Najnowszy uytkownik: Eidolon
* Strona gwna Pomoc Szukaj Kalendarz Zaloguj si Rejestracja
+  forum.dr-kwasniewski.pl
|-+  Działy Forum
| |-+  Wolne tematy
| | |-+  Najnowsza historia Polski
« poprzedni nastpny »
Strony: 1 ... 144 145 146 147 148 [149] 150 151 152 153 154 ... 3974 Do dou Drukuj
Autor Wtek: Najnowsza historia Polski  (Przeczytany 11897925 razy)
wloczykij
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2960 : 2010-09-22, 22:09:03 »

Zapisane
Teresa Stachurska
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2961 : 2010-09-24, 23:20:41 »

Spowiedź czerwonego solidarucha Piotr Ikonowicz | 24.09.2010 (1263)

Zobacz więcej >>
W związku z dyskusją jaka się wywiązała po moim poprzednim felietonie winien jestem czytelnikom Super-Nowej pewne wyjaśnienia. Po pierwsze, byłem warchołem. Po raz pierwszy aresztowano mnie kiedy miałem 19 lat i jako świeżo upieczony student odbywałem praktyki robotnicze w Ursusie. Ale moja wiara w PRL załamała się w Portugalii, gdzie przebywałem jako początkujący dziennikarz podczas słynnej „Rewolucji goździków”.

Na placu Rocio w Lizbonie trwał nieustający wiec. Wlazłem więc i ja na cokół pomnika i odpowiadałem na pytania o to, jak jest w kraju socjalistycznym. Moje opowieści o darmowej opiece lekarskiej, braku bezrobocia, dostępie do edukacji i kultury wzbudziły entuzjazm wyzwalających się spod jarzma faszystowskiej dyktatury tłumów. Wtedy głos zabrał pewien anarchista z Asturii, który powiedział, że gdy górnicy asturyjscy strajkowali, „socjalistyczna” Polska spokojnie wspierała reżim generała Franco eksportując do Hiszpanii węgiel. Pociemniało mi w oczach. Od tego czasu zostałem opozycjonistą. Mój wkład w ruch Wolnych Związków Zawodowych polegał na przetłumaczeniu na polski pierwszych tekstów o taktyce działania hiszpańskich tajnych Komisji Robotniczych (Comisiones Obreras).
 
Kiedy wybuchła „Solidarność” wraz z grupą kolegów z Polskiej Agencji Prasowej przeszedłem do służb prasowych Związku. Dla mnie, socjalisty, ruch solidarności oparty na Międzyzakładowych Komitetach Strajkowych, był próbą emancypacji klasy robotniczej. Dziś zdradzonej i podeptanej.
 
Kiedy wprowadzono w Polsce stan wojenny moi przyjaciele, komuniści i socjaliści chilijscy, którzy znaleźli w PRL schronienie przed ludobójczymi rządami reżimu Pinocheta, raz jeszcze usłyszeli w radio i telewizji muzykę poważną i ujrzeli spikerów w mundurach. Natychmiast zaczęli się pakować. Pierwsze aresztowanie zaliczyłem 17 grudnia. Złapano mnie, gdy spokojnie rozdawałem w autobusie ulotki wzywające do strajku generalnego. Po wyjściu z Mokotowa (więzienie w Warszawie) brałem udział w powołaniu Międzyzakładowego Robotniczego Komitetu „Solidarności”, który zrzeszał największe warszawskie zakłady pracy. To my zorganizowaliśmy, wbrew wezwaniom Zbigniewa Bujaka, niezależne obchody 1 maja w stolicy. Wydawałem pismo MRK „S” Robotnik. 8 maja 1982 r. trafiłem do więzienia w Białołęce za organizowanie pochodu pierwszomajowego jako internowany. Od tego czasu dość regularnie trafiałem za kraty. W 1987 r. powołałem wraz z przyjaciółmi z lewego skrzydła „Solidarności” na nowo Polska Partię Socjalistyczną. Kiedy elity solidarnościowe dogadywały się z elitami PZPR siedziałem w areszcie przy ul. Radocha w Sosnowcu za próbę organizacji strajku w KWK „Czerwone Zagłębie”.
 
I takie są moje kwalifikacje do oceny postaw ludzi aktywnych zawodowo i politycznie w PRL. Wypada zgodzić się z tymi, którzy twierdzą, że wśród PRL-owskiej kadry menadżerskiej było wielu znakomitych fachowców i uczciwych ludzi. I właśnie z powodu tej uczciwości, dlatego, że bronili a nie brali udział w grabieniu majątku narodowego, dziś są ubogimi emerytami. Niestety była też duża część takich, którzy potrafili się ugiąć, przystosować i zawsze wypłynąć, jak nie powiem co. W redakcji jednego z czasopism, w którym pracowała moja teściowa było tylko dwóch bezpartyjnych. Obaj okazali się kapusiami. Aby być bezpartyjnym fachowcem i piastować wysokie stanowisko, a do tego stanowisko związane z radzieckim kompleksem zbrojeniowym, trzeba było być człowiekiem szczególnego zaufania władzy. Takie były realia, a legitymacja partyjna była czymś w rodzaju prawa jazdy umożliwiającego wykonywanie odpowiedzialnej i społecznie użytecznej pracy.
 
Łatwo jest oczywiście potępiać Polskę Ludową w czambuł. Mój przyjaciel, kiedy zmieniano nazwę państwa, zadał istotne pytanie: Jeśli nie ludowa, to czyja? Dziś wiemy, że prywatna. Że Polska należy między innymi do takich jak pan prezydent Jacek Krywult, który chwalił socjalizm z równą gorliwością jak teraz kapitalizm. I dziś ma się znakomicie, podczas gdy zwykli ludzie pracy stracili. I dziś dawna elita władzy śmie wyzywać biednych, skrzywdzonych ludzi od nieudaczników. Ludzie ci stanowią najgorszą możliwą mieszkankę dawnej PRL-owskiej arogancji władzy z samozadowoleniem i pogardą nowobogackiego establishmentu. Ludzie strajkowali i godzili się iść do więzień, po to, by tacy przestali nimi rządzić. Stało się odwrotnie. Z uśmiechem spisali na straty dorobek Polski Ludowej i ramię w ramię z elitą „Solidarności” podzielili tort między siebie. I teraz kpią z nas w żywe oczy.
 
Kiedy zobaczyłem pod Sejmem policjantów, strażaków, pograniczników, urzędników z flagami „Solidarności” i OPZZ obudziła się we mnie nadzieja. Może skończy się to wzajemne szczucie na siebie ludzi pracy. A wtedy, gdy jedni i drudzy, zdradzeni, połączą siły, rzucą się do gardła gnębiącym elitom, które przy „okrągłym stole” zapewniły sobie władzę i dobrobyt kosztem większości społeczeństwa. O cześć wam panowie magnaci, hrabiowie, książęta, prałaci. O część ci, panie prezydencie Jacku Krywult!

Źródło - http://www.super-nowa.pl/art.php?i=19220
Zapisane
Teresa Stachurska
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2962 : 2010-09-25, 09:38:31 »

Zapisane
adamel
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2963 : 2010-09-25, 10:41:26 »

Bardzo słusznie, powinny w końcu powstać przesłanki do oceny sposobu sprawowania władzy w tym kraju i odpowiedzialności. Mam tylko nadzieję, że co poniektórym otworzą się oczy.
Zapisane
Sandman80
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2964 : 2010-09-25, 16:29:05 »

Cytuj

Pani minister, współczuć pani czy gratulować? Wszędzie pani pełno.


Elżbieta Radziszewska, pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania: Gratulować. Nareszcie mam okazję, by publicznie poopowiadać o swojej pracy i problemach, jakimi się zajmuję. Choć muszę przyznać, że ta nagonka na mnie, którą możemy obserwować, wcale nie jest dla mnie przyjemna.

Przecież sama ją pani wywołała głośną już wypowiedzią o tym, że katolicka szkoła ma prawo odmówić zatrudnienia lesbijce.

Ale to jest prawda. Katolicka szkoła ma prawo odmówić zatrudnienia osobie, która jawnie narusza jej zasady etyczne. A wiadomo, że osoba, która jest zdeklarowaną i aktywną lesbijką, postępuje wbrew katolickim zasadom. Moim zdaniem tak jak gmina żydowska niekoniecznie musi chcieć zatrudniać u siebie antysemitę, tak szkoła katolicka nie musi zatrudniać homoseksualisty.
O tym, że Kościoły i związki wyznaniowe oraz instytucje z nimi związane mają do tego prawo, mówi i nasz kodeks pracy, i przepisy unijne. A także przygotowana przeze mnie ustawa o równym traktowaniu.
Ale moje argumenty merytoryczne i tak nie mają znaczenia. "Gazeta Wyborcza" wydała na mnie wyrok skazujący, jeszcze zanim zdążyłam cokolwiek zrobić czy powiedzieć. A wszystko dlatego, że nie wstydzę się przyznać do swoich konserwatywnych poglądów i do tego, że chodzę do kościoła.

Magdalena Środa mówi, że konserwatysta zajmujący się sprawą równości to tak jak pacyfista na czele Ministerstwa Obrony.


I to jest właśnie dyskryminacja. Nie wolno nikogo dyskryminować ze względu na jego religię, wyznanie czy światopogląd. I jeśli ktoś mówi, że ponieważ jestem osobą wierzącą w Pana Boga, to się nie nadaję do pełnienia jakiejś funkcji, to jest to jawna nietolerancja.
Jestem zdziwiona, że osoby, które tak dużo mówią o równości, otwartości i poszanowaniu drugiego człowieka i słowo "tolerancja" odmieniają przez wszystkie przypadki, same dyskryminują, szydzą i ośmieszają osoby wierzące. A przecież tolerancja polega na cierpliwym znoszeniu cudzej odmienności.

Cierpliwość feministek chyba się właśnie kończy. Zarówno one, jak i Grzegorz Napieralski żądają odwołania pani ze stanowiska.

Specjalnie się tym nie przejmuję. Właśnie ukończyłam prace nad ustawą o równym traktowaniu, z czego jestem niezmiernie dumna. Lewica, która dzisiaj tak głośno krzyczy i żąda mojej dymisji, zapomniała, że sama rządziła przez osiem lat i nie zrobiła nic w tej sprawie.
Ich głównym celem jest walka ideologiczna. Aktualnie w tej wielkiej walce jednym z małych celów stała się Radziszewska.
Z politowaniem i pewnym pobłażaniem czytam to, co wypisuje na mój temat pani Środa. Że Radziszewska nie zajmuje się kobietami, chyba że jest to Najświętsza Panienka. Albo że podczas kampanii prezydenckiej byłam jak Matka Boska w klapie Bronisława Komorowskiego.
Zdaniem tych środowisk jestem strasznym znienawidzonym ciemnogrodem katolickim. Zjadam dzieci na śniadanie, a pod wieczór harmonią morduję sąsiadów. Tymczasem jestem normalną osobą, katoliczką, jak większość ludzi w tym kraju. Nie tępię homoseksualistów – więcej, nawet mam wśród nich znajomych, co może panią Magdalenę Środę zdziwić.

Pani zdaniem mniejszości seksualne nie są w Polsce dyskryminowane?


Wbrew pozorom najbardziej dyskryminowaną grupą w Polsce są kobiety. Ale owszem, dyskryminowani są też niepełnosprawni, osoby starsze, a także mniejszości homoseksualne. I ja nigdy nie utrzymywałam, że tak nie jest.
Przejmuję się każdym sygnałem, jaki do mnie dociera. Często bywa jednak tak, że pewne środowiska rozumiejące zasadę równego traktowania dość wybiórczo chciałyby, bym promowała ich skrajne poglądy. Mogę zapewnić, że jestem gotowa reagować na wszystkie doniesienia, które do mnie napływają. Tylko że nigdy nie zgłosiła się do mnie żadna szykanowana osoba homoseksualna.

"Gazeta Wyborcza" zarzuca, że zignorowała pani chociażby opisywaną przez nich historię Marty Konarzewskiej: nauczycielki, lesbijki, która czuła się dyskryminowana w pracy.

O tym, że czuła się szykanowana, dowiedziałam się, kiedy odeszła już z pracy, obwieszczając to w gazecie. Jeśli tak było, to niedobrze się stało. I żałuję, że ta pani się do mnie nie zgłosiła.

A żałuje pani, że na antenie telewizyjnej oznajmiła, że pan Krzysztof Śmiszek jest gejem?


Żałuję. Choć pan Śmiszek nie krył się nigdy specjalnie ze swoją orientacją, będąc działaczem Kampanii przeciw Homofobii. Ale rzeczywiście w tym ferworze rozmowy poniosły mnie emocje i na pewno niepotrzebnie to powiedziałam.
Chciałam po prostu pokazać, że owszem, nie wolno pytać osób ubiegających się o pracę o orientację seksualną, ale że niektórzy sami głośno o niej mówią – i jako przykład podałam pana Śmiszka.
Co ciekawe, on nie zareagował w trakcie rozmowy ze mną. Afera się rozpętała dopiero parę godzin po programie. Ale przeprosiłam go publicznie, bo ani nie chciałam go obrazić, ani zdyskredytować.

Sprawa nie jest jednak zamknięta. Na poniedziałek feministki zapowiadają demonstrację przed KPRM, na której będą się domagać pani odwołania. Pani postawą oburzony jest także Związek Nauczycielstwa Polskiego, który napisał w liście, że łamie pani podstawowe prawa człowieka.

To kolejny etap toczącej się wojny światopoglądowej, którą tradycyjnym, zakorzenionym w chrześcijaństwie wartościom wypowiedziały środowiska lewicowe.
To smutne, że części społeczeństwa udało się wmówić, że to, co mówią o równości i tolerancji lewicowcy, jest jedyną obowiązującą prawdą. Inne widzenie świata to ciemnogród. I ciemnogrodem jest każdy, kto nie zgadza się z postulatami organizacji feministycznych czy homoseksualnych.
Druga strona dokonała wielu zaniechań w tym sporze, uznając go przez długi czas za nieistotny. I teraz to się mści.

Druga strona, czyli kto?

Zasada, że wszystkich należy traktować równo, wywodzi się z chrześcijaństwa. Kościół powinien o tym przypominać przy każdej okazji. To, że Kościół tę kwestię zaniedbał, dodało paliwa tym, którzy negują rolę religii i wiary w życiu publicznym w ogóle. Chcą, by nową religią była bezwyznaniowość, bo tylko brak religii gwarantuje równe traktowanie i bycie niedyskryminowanym. A to nieprawda.

Wiceszefowa Klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że pani wypowiedzi nie mieszczą się w standardach obowiązujących ministra. Nie boi się pani, że premier straci cierpliwość i dla świętego spokoju panią odwoła?


Nie daję powodów, by premier stracił cierpliwość. Wiedziałam, że wchodzę w młyn, że będę atakowana z każdej strony. Ale pan premier na pewno ma świadomość, że każdy, kto przyjdzie na moje miejsce, też będzie musiał wejść w to zwarcie. Bo środowiska lewicowe usatysfakcjonuje tylko jedno rozwiązanie – powołanie na to stanowisko pani Środy albo pani Fuszary czy innej aktywistki ruchu feministycznego. A na to się raczej nie zapowiada. Dlatego jestem pewna, że "Gazeta Wyborcza", która gra z tym środowiskiem w jednej drużynie, szybko weźmie na widelec mojego ewentualnego następcę.
A czy będzie mi żal? Trochę. Ale pozostanie mi praca posła i więcej czasu w domu, co mnie akurat nie martwi. I mojego męża pewnie też nie zmartwi. O rety, właśnie ujawniłam swoją orientację seksualną.  Laughing





bardzo fajny wywiad polecam


http://www.rp.pl/artykul/539987-Nie-wstydze-sie-swoich-pogladow.html

Zapisane
Teresa Stachurska
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2965 : 2010-09-25, 23:09:10 »

Zapisane
Teresa Stachurska
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2966 : 2010-09-26, 11:34:04 »

Zapisane
Sandman80
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2967 : 2010-09-26, 12:33:02 »

Zapisane
wloczykij
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2968 : 2010-09-26, 12:40:03 »

Chodzi o to po prostu, że dziękujemy ale nie Partii Kobiet (tej pani).
Zapisane
Sandman80
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2969 : 2010-09-26, 12:42:02 »

tej Pani z wywiady 5 postów wyżej ? 

a co takiego zrobiła ?
Zapisane
wloczykij
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2970 : 2010-09-26, 12:49:12 »

Pewnie nie podoba się. Takim Partiom Kobiet to się wszystko nie podoba co nie pracuje dla nich.
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 71856


Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2971 : 2010-09-26, 13:15:37 »


Z tymi garnkami i łyżkami to już przesada...wystarczyłby zwykły.. Rolling Eyes kałasznikow.. Wink
Zapisane

wloczykij
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2972 : 2010-09-26, 13:19:18 »

Cytuj
Mówimy NIE homofobicznym wypowiedziom Elżbiety Radziszewskiej!Mówimy NIE jej niekompetencji i niewiedzy!Mówimy NIE łamaniu prawa przez Elżbietę Radziszewską! Dosyć już kompromitacji urzędu i dość ogłupiania społeczeństwa!

A My mówimy: Tu jest Polska! I ani kroku dalej bo zaczniemy...  Laughing
Zapisane
renia
Hero Member
*****
Pe: Kobieta
wiadomoci: 71856


Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2973 : 2010-09-26, 17:34:37 »

Zapisane

Iga
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2974 : 2010-09-26, 18:39:56 »

Zapisane
Blackend
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2975 : 2010-09-26, 19:01:22 »


Edyta dawaj no jaki komentarz bo nie wiem jak się mam ustosunkowac do ciebie Wink  Very Happy
Zapisane
Iga
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2976 : 2010-09-26, 19:06:51 »

Edyta dawaj no jaki komentarz bo nie wiem jak się mam ustosunkowac do ciebie Wink  Very Happy
No właśnie dlatego nie dałam komentarza,żeby nikt nie mógł się do mnie ustosunkować  Laughing

Osobiście nie mam TV,w związku z tym mam pytanie do tych,którzy mają-czy była jakaś wzmianka o ty m w TV ? Razz
Zapisane
Blackend
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2977 : 2010-09-26, 19:11:44 »

Razz

Nie wywalaj języka...  Laughing

Nie wiem czy gadali czy nie, a co to wazna jakaś informacja dla nas?
Zapisane
RTS
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2978 : 2010-09-26, 19:12:40 »

No właśnie dlatego nie dałam komentarza,żeby nikt nie mógł się do mnie ustosunkować  Laughing

Osobiście nie mam TV,w związku z tym mam pytanie do tych,którzy mają-czy była jakaś wzmianka o ty m w TV ? Razz
Co to jest TV?  Shocked
Aaaa! U mnie jest, ale nie oglądam.  Razz
Zapisane
Radzio
Go


Email
Odp: Najnowsza historia Polski
« Odpowiedz #2979 : 2010-09-26, 20:29:25 »


Aaaa! U mnie jest, ale nie oglądam.  Razz

I u mnie jest, ale jestem ograniczony  Shocked ..................................................................................... sygnałem analogowym. A ten ufam  Laughing, że  "niebawem" zlikwidują.  Sad
Zapisane
Strony: 1 ... 144 145 146 147 148 [149] 150 151 152 153 154 ... 3974 Do gry Drukuj 
« poprzedni nastpny »
Skocz do:  

Dziaa na MySQL Dziaa na PHP forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.
Prawidowy XHTML 1.0! Prawidowy CSS!
Strona wygenerowana w 0.059 sekund z 20 zapytaniami.