 Autor
|
Wtek: Najnowsza historia Polski (Przeczytany 12147054 razy)
|
|
renia
|
Kiedy Pani Teresa ZROZUMIE, że tu chodzi o zarabianie dużych pieniędzy, przez dużych cwaniaków, a los biednych każdy zamożny cwaniak ma w pyrdeli?
Umówmy się, że przez bardzo dużych cwaniaków. Dobrze? Nie wiem czemu można uważać, że jeszcze nie zrozumiałam  A jeśli się już to wie, to lżej się żyje i wszystko mniej dziwi...  Ale trudno jest tak całkowicie zobojętnieć - widząc niszczenie kraju i ludzi przez garstkę chciwych, krótkowzrocznych......eh szkoda słów... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Widzę, że znasz klasyków  "Praca jest takim samym towarem jak każdy inny i cenę jej określają ściśle te same prawa, co cenę każdego innego towaru. Cena zaś towaru pod panowaniem wielkiego przemysłu albo wolnej konkurencji – co, jak zobaczymy, na jedno wychodzi – jest przeciętnie zawsze równa kosztom produkcji danego towaru. Cena pracy jest więc także równa kosztom produkcji pracy. Na koszty produkcji pracy składają się zaś środki żywności dokładnie w takiej ilości, jaka jest konieczna, by robotnik mógł zachować zdolność do pracy i by klasa robotnicza nie wymarła. Robotnik nie otrzyma więc za swą pracę więcej, niż do tego celu potrzeba. Zatem cena pracy, czyli płaca robocza, będzie najniższa, będzie stanowiła minimum tego, co jest potrzebne do utrzymania się przy życiu." I wszystko jasne Pani Tereso? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Nie zauważył Pan możliwości zmów, a takich w Polsce ostatnich lat wyjątkowo - zdaje się - wiele było. Systemowe te zmowy były i system je chroni.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Zmowy zmowami, a bieda była, jest i musi być, bo tak jest zorganizowana ta chora od zarania "cywilizacja" małpoludów.
Czy zacytować "klasyka" czym różni się robotnik od niewolnika?
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sandman80
Go
|
Zmowy zmowami, a bieda była, jest i musi być, bo tak jest zorganizowana ta chora od zarania "cywilizacja" małpoludów.
Czy zacytować "klasyka" czym różni się robotnik od niewolnika?
Zacytowac |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Niezłe jak na tekst z 1847r.
"Niewolnik sprzedany zostaje raz na zawsze, proletariusz musi sprzedawać się sam codziennie i co godzinę. Poszczególny niewolnik, jako własność jednego pana, posiada, już z uwagi na własny interes tego pana, egzystencję zapewnioną, choćby nawet najnędzniejszą. Poszczególny proletariusz, będąc niejako własnością całej klasy burżuazji, której sprzedaje swą siłę roboczą tylko wtedy, gdy jest ona komukolwiek potrzebna, nie ma zapewnionej egzystencji. Egzystencję tę ma zapewnioną tylko klasa proletariuszy jako całość. Niewolnik jest poza sferą konkurencji, proletariusz tkwi w niej i odczuwa wszystkie jej wahania. Niewolnika ma się za rzecz, a nie za członka społeczeństwa obywatelskiego; proletariusz jest uznany za osobę, za członka społeczeństwa obywatelskiego. Niewolnik może zatem posiadać lepsze warunki bytu niż proletariusz, jednakże proletariusz należy do społeczeństwa znajdującego się na wyższym szczeblu rozwoju i sam stoi na wyższym szczeblu niż niewolnik. Niewolnik wyzwala się przez to, że spośród wszystkich stosunków własności prywatnej usuwa jedynie stosunek niewolnictwa, dzięki czemu sam staje się dopiero proletariuszem; proletariusz może się wyzwolić wtedy tylko, gdy zniesie w ogóle własność prywatną."
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
"proletariusz może się wyzwolić wtedy tylko, gdy zniesie w ogóle własność prywatną." I tu siem klasyk pomylił...  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
Póki co... Nie sądzę, aby dzisiejsi proletariusze czuli się wyzwoleni  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Dzisiejsi proletariusze wykwalfikowani dodtali nieco więcej. Z podstawowych i w uproszczeniu: demokratyczne prawo wyboru swoich gnębicieli, ośmiogodzinny 5-dniowy tydzień pracy, prawo do urlopu, emerytury, zasiłku pogrzebowego i pensję pozwalającą na byt, zakup używanego samochodu, pralki automatycznej i innych dóbr konsumpcyjnych, przeważnie na raty, lokum na hipotekę, aby się starać to spłacić i aby siem nie buntować zbytnio. Bo to już jest zbyt dużo, aby ryzykować utratę takiego "majątku"... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
Z tą pensją i emeryturą to pojechałeś... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
Oczywiście, świat się zmienia codziennie, co zauważono już dawno temu. Im większa arogancja i zadufanie w sobie rządzących, tym większego tempa nabiera...
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Przed katastrem obroni BCC , bo ile taki podatek musiałby kosztować posiadacza domeczku a' 3000 m 2, a nawet 1000? Swoją drogą ciekawe czy polski posiadacz pałacu (2250 m 2 plus chyba 6 ha ogrodu i 14 ha parku) w Hiszpanii płaci tam podatek katastralny? |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
WojciechS
Go
|
Jak ktoś ma : domeczku a' 3000 m2, a nawet 1000? Swoj± drog± ciekawe czy polski posiadacz pałacu (2250 m2 plus chyba 6 ha ogrodu i 14 ha parku) w Hiszpanii płaci tam podatek katastralny? to stać go na podatek katastralny. Gorzej będą mieli ci biedacy, co mieszkają w "domkach jednorodzinnych", bo na utrzymanie nawet kawalerki w apartamentowcu ich nie stać... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Na biedaków, nawet większych, czyli jeszcze bardziej niż ci którzy posiadają domek i kawalerkę w apartomentowcu, że o wielkiej płycie nie wspomnę, tu nikt nie zważa. Uwagą cieszą się jednak członkowie BCC, bo to BCC dyktuje nam real.
|
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
Jestem pewny, że coś wykombinują, np., że tenże podatek nie będzie dotyczył domów i mieszkań "z górnej półki", bo będą zakwalifikowane jako "dobro narodowe" |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
... Czyli "perełki architektury" |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
...Takich "perełek" jest sporo w polityce rządu... |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
adamel
Go
|
W ogóle nasz rząd składa się z samych "perełek"  |
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
 |
