Autor
|
Wtek: Najnowsza historia Polski (Przeczytany 12156938 razy)
|
Blackend
|
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,10895208,Tusk__Jesli_lekarze_chca_korzystac_z_pieniedzy_publicznych_.htmlO "Słońce Peru" (cytat) dziękujemy ci za troskę i opiekę nad nami niegodnymi zarządzania własnymi pieniędzmi. Prosimy o jeszcze większą refundację lekarstw tak ważnych dla naszego zdrowia! I żeby te wyzyskujące kapitalisty z aptek i firm farmaceutycznych nie dorabiały się na nas nieszczęśnikach potrzebujących twojej "nasze Słońce" boskiej pomocy. Nie ma takich słów, które by opisały moją radość z faktu dzielenia się moją pracą z potrzebującymi - a wszystko w imię solidarności społecznej, bo przecież oni nawet nie "majom" na bilet i tel. komórkowy, gdyż wszystkie oszczędności muszą wydać na drogie leki
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
JoeB
Go
|
Miejmy nadzieje ze tz "side effect" glupoty i nieudolnosci tego rzadu bedzie pozytywny.Ludzie moze w koncu zrozumia co jest przyczyna ich chorob i zaczna sie zwracaj bardziej w strone dobrego odzywiania szczegolnie w strone ZO.Zamiast sie martwic o ceny lekarstw .Taniej jest ich nie uzywac .Wowczas gangstery z firm famaceutycznych dostana wlasciwy message W zdrowym ciele zdrowy duch i byc moze zaczna myslec przy wyborach i nie tylko
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Jeszcze opłaty bankowe za przelewy i prowadzenie konta mają być wyższe...Przynajmniej w "moim" banku...Ale podwyżki noworoczne to już jest taka "miła" tradycja...A jeśli ustalają je bogaci to sobie nie będą odbierać...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
A ciekawe co by było, gdyby nagle ceny gazu, prądu, węgla, benzyny spadły tak o 20-30%, a dóbr konsumpcyjnych tak ze 2-5%. Ciekawe, czy wzrósłby popyt, czy może banki by plajtowały? Ale to jest nie do pomyślenia, aby za tę samą pensję można było kupić więcej, bo "niewidzialna ręka" pilnuje, aby być dobrze bogatym!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
A ciekawe co by było, gdyby nagle ceny gazu, prądu, węgla, benzyny spadły tak o 20-30%, a dóbr konsumpcyjnych tak ze 2-5%. Ciekawe, czy wzrósłby popyt, czy może banki by plajtowały? Ale to jest nie do pomyślenia, aby za tę samą pensję można było kupić więcej, bo "niewidzialna ręka" pilnuje, aby być dobrze bogatym! "Niewidzialna ręka" tylko w jedną stronę się porusza - zabiera biedniejszym i daje bogatszym...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
http://passent.blog.polityka.pl/2011/12/27/fachowcy-wiedza-lepiej/#comment-216669 : axiom1 31 grudnia o godz. 12:58 "Wypadalo by zyczyc wszystkim pomyslnego Nowego Roku ale nie mozna. Takie zyczenia byly by aktem hipokryzji. Niech dyktator Donek sklada zyczenia, ktore jak wszystko o czym on mowi nic nie znacza. Ja moge tylko doradzic – ratuj sie kto moze. 2012 przyblizy Polske do katastrofy totalnej. Zblizy sie kryzys energetyczny. Kryzys finasowy sie poglebi. A ponad wszystko powroci stan zimnej wojny. Wiemy z WikiLeaks ze Polska podzega i desperacko domaga sie aby sciagnac konflikt amerykansko-rosyjski na swoje terytorium. W rezultacie kapital bedzie uciekal gdzie sie tylko da. A wiec na drodze do katakilzmu niech sie polacy ciesza ze Donek jest lepszy od Kaczynskiego. I to jest cala polityka i glowny temat Polityki. Bez Kaczynskiego Polityka byla by juz dawno bankrutem. A dla Gospodarza – Gospodarzu wiecej odwagi cholera jasna. Zajmij sie pan czyms powaznym, godnym polityki w Polityce. Dosc Kaczynskiego, to nudne i nie odpowiedzialne. @halen & kompromitacja z Toronto. W strefie SWIN najmnjejsza emerytura 2200 zl – w Polsce 730 zl. Minimalne pensje wstrefie SWIN. dane z Eurostats 2009; Hiszpania – 666 Euro, 2.7 razy wiecej niz w Polsce Portugalia – 470 Euro, 1.91 razy wiecj niz w Polsce Grecja – 668 Euro, 2.71 razy wiecej niz w Polsce Wlochy – 866 Euro, 3.52 razy wiecej niz w Polsce W Polsce – 246 Euro Srednia minimalna pensja strefy swin 667 Euro, 2.71 wiecej niz w Polsce. (poza strefa swin, Niemcy 1277, 5.19 razy wiecej niz w Polsce, Dania 1850, 7.52 razy wiecej niz w Polsce) Jezeli strefa swin jest w kryzysie to Polska jest w kataklizmie. Ale najgorsze jest to; W Polsce zaledwie 13.5 mln ludzi pracuje. Mniej niz 49% jest aktywna ekonomicznie co jest najnizszym wskaznikiem w UE. (w Szecji 71% obywateli jest ekonomicznie aktywna) Polska ma 7.5 mln emerytow, nastepne 2.8 mln jest bezrobotnych. A jeszcze gorszy jest trend ktory uksztaltowal sie w ciagu ostanich 22 lat tumanskich nie-rzadow. Emerytow i bezrobotnych bedzie przybywac a miejsc pracy ubywac. A Donek, no coz, on biedak jest tylko historykiem !!! Ma prawo popeniac bledy,… zalosne i nie do wiary." --------------- Przekonaliśmy się już dobitnie, że nawet oszczędzanie energii nie daje osczędności na rachunku, gdyż dostawca sprzedaje koszty plus zysk. Przekonali się o tym kupujący ciepło z ekektrociepłowni, prąd z elektrowni, gaz z gazowni. Państwo dba o ich interesy i dlatego ktoś kto ma dom z ogrodem nie może w nim postawić wiatraka do produkowania mu prądu na osobisty użytek. Wiatrak można postawić, prąd produkować, ale trzeba go sprzedać do elektrowni za cenę jaką ona zaproponuje, a w elektrowni kupić prąd na swoje potrzeby. Rządzący reprezentują interesy korporacji i innych molochów gospodarczych, w których nawet ogromne straty niestraszne, bo z podatków państwo je pokryje, choć to prywatne interesy są. Po drugiej stronie medalu jest tak że niskie wynagrodzenia są przyczyną biologicznego wyniszczenia społeczeństwa, ale korporacjom to nie wadzi. Nie ich społeceństwo. Ich społeczeństwo ogranicza się do wspólników w interesach i najbliższej rodziny? Ogromną "resztę" można zaś jak za kolonializmu - http://www.wab.com.pl/?ECProduct=850 .
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Właśnie, dźwigać płacę minimalną, zwiększać inflację, aby wreszcie ten kataklizm nastał. Później może będzie normalnie!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Teresa Stachurska
Go
|
Można jeszcze poczekać drobne 30 lat na wyludnienie: jedni przymuszeni sytuacją stąd uciekną inni, wyniszczeni, przedwcześnie trafią do nieba. Zostanie może milion ,może dwa, ukorzenionych "na tym terenie", będzie jak za Mieszka I.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Czarny scenariusz, ale zupełnie nierealny. Na szczęście.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
Uczą się - akcyza na alkohol nie wzrośnie (na razie)
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Pijanym narodem łatwiej rządzić...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
renia
|
A o cóż by innego? Przy podwyżce alkoholu najszybciej dochodzi do masowych wystąpień... To jest już ostatnie źródło pocieszenia dla narodu...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Blackend
|
A ja myślałem, że to z miłości do bliźniego abyśmy mogli się tanio upić ze szczęścia
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Pewnie niektórzy piją i ze szczęścia... ale większość z uczucia beznadziei...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
...albo z przyzwyczajenia...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
|