RG
Go
|
Ja też już kupuje w żabce lub w sklepiku mlekowity, mam pod nosem... nie opłaca się jeździć do marketu po jajka i masło a słoninę na smalec i wędzony boczek kupuję w ogóle gdzieś indziej PS. po tajniaku przywrócili podobno fundusz kościelny...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
W sklepie osiedlowym przy klatce schodowej, coś kosztuje - 10zł. W markecie odległym o kilka km - 8zł. Co bardziej się opłaca - spacer do sklepiku, czy wyjazd do marketu? A w markecie dopiero się myśli: potrzebuję jedno, ale kupię zgrzewkę, aby mi się wyjazd zwrócił. Później pół zgrzewki wywala się do kosza na śmieci, bo się przeterminowało. Tak się robi w Polsce zakupy. A jak jeszcze przez głośnik podają promocję ręczników kąpielowych, to też biega po nie - i to szybciutko - aby tylko dla niego nie zabrakło...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Ja też już kupuje w żabce lub w sklepiku mlekowity, mam pod nosem... nie opłaca się jeździć do marketu po jajka i masło a słoninę na smalec i wędzony boczek kupuję w ogóle gdzieś indziej A ile jeszcze czasu się traci w kolejce do kasy...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Dokładnie i najważniejsze nie trzeba pamiętać o wszystkich zakupach, bo zawsze w ciapach można wyskoczyć ponownie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
administ
Go
|
Markety tak mają rozłożony towar, aby ludziska kupowały nawet to, czego nie potrzebują! Psychologia pełną gębą odchodzi!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|
RG
Go
|
Markety tak mają rozłożony towar, aby ludziska kupowały nawet to, czego nie potrzebują! To prawda ale w przypadku optymalnych się to nie sprawdza... my w poprzek od wejscia do półek ze śmietana, masłem, serami, jajami i z powrotem do kasy
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Markety tak mają rozłożony towar, aby ludziska kupowały nawet to, czego nie potrzebują! Psychologia pełną gębą odchodzi! Chleb jest zawsze na samym końcu, aby idąc po niego 'głupot' w koszyk sobie po drodze napchać, warzywa na początku, aby wywołać efekt świeżości (jabłka zielone i 5 lat leżą "świeże")... Będą same markety, to będziemy mieli same zagraniczne warzywa i owoce (nabiał i mięso też), chociaż już z krajowymi jest krucho...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Markety tak mają rozłożony towar, aby ludziska kupowały nawet to, czego nie potrzebują! To prawda ale w przypadku optymalnych się to nie sprawdza... my w poprzek od wejscia do półek ze śmietana, masłem, serami, jajami i z powrotem do kasy Nie przewidzieli tego, że będą tacy ludzie, co chodzą "w poprzek"...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
W lublinie już prawie wszędzie wielkie naklejki na mięsnych, że wołowina i wieprzowina pochodzi z polski, rozbiór własny... w warszawie tylko w realu na ursynowie widzialem takie kartki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
W lublinie już prawie wszędzie wielkie naklejki na mięsnych, że wołowina i wieprzowina pochodzi z polski, rozbiór własny... w warszawie tylko w realu na ursynowie widzialem takie kartki.
Jak zrobią nam "rozbiór własny" to podzielą się nami i nic po nas nie zostanie...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
RG
Go
|
Reniu... oni nie są w stanie nic przewidzieć na przyszłość, żyją tylko teraźniejszością
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Reniu... oni nie są w stanie nic przewidzieć na przyszłość, żyją tylko teraźniejszością Widzą tylko... $$$$$
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Niektórzy u nas całe miasto oblecą "z buta", żeby 20 gr. tańszy cukier kupić... Oj znam takich, znam.......
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
RG
Go
|
Reniu... oni nie są w stanie nic przewidzieć na przyszłość, żyją tylko teraźniejszością Widzą tylko... $$$$$ Dokładnie
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Niektórzy u nas całe miasto oblecą "z buta", żeby 20 gr. tańszy cukier kupić... Oj znam takich, znam....... A jacy jeszcze z siebie dumni.. gardzą "głupolami" co przepłacają...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sandman80
Go
|
Nawet dałbym zarobić temu z sklepikarzowi,gdyby dał zarobić mojej sąsiadce z chowu klatkowego podobnie do bidruny. A tak widzę tego sklepikarza kupującego karkówkę po 8-10zł/kg z hurtowni, na sklepie 16-18zł Wolę zapłacić w Kauflandzie 13zł/kg czy biedronce. Sklepikarz niech inwestuje w interes na ciężkie czasy (podobnie do sieci), a nie w siebie. Łez sobie zaoszczędzi... bo w bidrunie pani pracuje w tzw. "ruchu ciągłym" wiec nie wiem czy tak ma lepiej jak w tym obuwniczym : http://www.youtube.com/watch?v=2sRQDXDby54
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
renia
|
Niektórzy u nas całe miasto oblecą "z buta", żeby 20 gr. tańszy cukier kupić... Oj znam takich, znam....... Najwięcej to "oszczędzają" na tanich napojach farbowanych...do czego one im potrzebne? A na fajki zawsze starcza...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zyon
|
Niektórzy u nas całe miasto oblecą "z buta", żeby 20 gr. tańszy cukier kupić... Oj znam takich, znam....... A jacy jeszcze z siebie dumni.. gardzą "głupolami" co przepłacają... No fakt, zreszta z tonu Mariusza tez to mozna wyczuc. Pewnie inaczej by mowil jakby to on prowadzil taki sklep albo ktos z jego rodziny. A kiedys bedzie musial coz zrobic ze soba, chyba, ze chce chodzic na wiecznym postronku i byc trybikiem w machinie.
|
|
|
Zapisane
|
Work Buy Consume Die
|
|
|
|